Emilia1983
Fanka BB :)
maks_olo wiesz jak bym tak patrzyła na katar moich dziewczynek (szczególnie Justysi) to bym nie wyszła z domu pewnie do nawet nie wiem kiedy. Niestety leki bierzemy już od sierpnia ale poprawy nie ma. Justysia ma katar alergiczny. Do tego doszły zatkane zatoki.
Ten plac to nie na dworze, tylko taki fiko land.
rusałka jeden bunt minie i drugi się pojawi - wytrzymasz na pewno
My dzisiaj na grobach byliśmy. Znaczy się cmentarz mam jakieś 5 minut z buta od nas. Dziewczyny połaziły dziadkiem, a ja z mamą myłyśmy groby. Potem do rodziców na obiadek. Niedawno wróciłyśmy. Jutro też wybywamy do nich. Mąż w pracy to nie chce nam się siedzieć samemu.
Ten plac to nie na dworze, tylko taki fiko land.
rusałka jeden bunt minie i drugi się pojawi - wytrzymasz na pewno

My dzisiaj na grobach byliśmy. Znaczy się cmentarz mam jakieś 5 minut z buta od nas. Dziewczyny połaziły dziadkiem, a ja z mamą myłyśmy groby. Potem do rodziców na obiadek. Niedawno wróciłyśmy. Jutro też wybywamy do nich. Mąż w pracy to nie chce nam się siedzieć samemu.



musicie dać radę cięzko ciężko będzie ale z pewnością dacie, tak jak pisała maks_olo. powodzenia i trzymaj się jeszcze w dwupaku !!!
dzień świstaka
takie małe przesilenie niemocy mam.....
sciaganie Emili z segmentu foteli, stołu. pilnowanie zeby nie zameczyli psa
Emila lubi mu deptac na łapy, skakac po ogonie itd 