reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Maj 2012

mnie nie nacinali ale peklam na mase az 30 min mnie zszywali hahaha nie czułam jak pekam, dali mi znieczulenie jak zszywali i potem tez nie mialam problemow z bolem.
Z racji wielkości Klaudii mnie nacinali i również pękłam .
Nic nie czułam ,a miałam 6 zewnętrzych i 18 wewnętrznych szwów założonych .
Szyli mnie dłużej niż rodziłam Klaudię ,bo prawie godzinę .:baffled::rofl2::rofl2:
Tak jak pisałam da się przeżyć.;-):-)
 
reklama
witam Was dziewczeta :) ja juz dawno chcialam poruszyc temat naciecia krocza ale za zadko jestem na forum :) tez mnie to przeraza i bede robic wszystko, zeby tego uniknac, cwicze juz nawet i mam zamiar kupic sobie troche pozniej taki specjalny olejek ktorym bede sie tam masowac :) a na naciecie zgodze sie tylko w ostatecznosci, czytalam ze naturalne pekniecie jest lepsze od naciecia i bede sie tego trzymac :) podobno lepiej sie goi itp. a lekarze nacinaja czesto, bo jest to dla nich wygodne.
od prawie wszystkich kolezanek ktore rodzily slyszalam, ze tego nawet nie czuc, ale jednej prawie odbyt rozerwalo po nacieciu i malo brakowalo i bylaby tragedia. takze ja bede sie bronic chyba ze beda konkretne wskazania
 
witam Was dziewczeta :) ja juz dawno chcialam poruszyc temat naciecia krocza ale za zadko jestem na forum :) tez mnie to przeraza i bede robic wszystko, zeby tego uniknac, cwicze juz nawet i mam zamiar kupic sobie troche pozniej taki specjalny olejek ktorym bede sie tam masowac :) a na naciecie zgodze sie tylko w ostatecznosci, czytalam ze naturalne pekniecie jest lepsze od naciecia i bede sie tego trzymac :) podobno lepiej sie goi itp. a lekarze nacinaja czesto, bo jest to dla nich wygodne.
od prawie wszystkich kolezanek ktore rodzily slyszalam, ze tego nawet nie czuc, ale jednej prawie odbyt rozerwalo po nacieciu i malo brakowalo i bylaby tragedia. takze ja bede sie bronic chyba ze beda konkretne wskazania
she właśnie często idzie w kierunku odbytu jak pękasz.
Cięcie jest kontrolowane .Jeśli bym już bez pomocy nie mogła urodzić to ja chcę cięcie .Nie będę czekać jak pęknę.:no:
Jak dbasz o higienę to goi się piorunem,to łatwe proste szycie.;-)
Jak się pęka to nierówno i często po zszyciu są górki i dołki,bo nie ma jak złapać.
W moim przypadku cięcie zagoiło się szybko ,to co pękło goiło się dużo dłużej.
Z Kubusiem wcale mnie nie nacinali i to dopiero był komfort :-D:-D
 
kurde az mnie boli wszystko jak to czytam... masakraaa ale widziałam na filmikach,że tną też na bok a nie prosto w dol. A dziewczyny wy chcecie rodzic ze znieczuleniem czy bez? Bo to do kregosłupa to chyba dobre jest:D ja bym wolała nie za bardzo cierpieć;D
 
kurde az mnie boli wszystko jak to czytam... masakraaa ale widziałam na filmikach,że tną też na bok a nie prosto w dol. A dziewczyny wy chcecie rodzic ze znieczuleniem czy bez? Bo to do kregosłupa to chyba dobre jest:D ja bym wolała nie za bardzo cierpieć;D

mnie tez bolalo jak tego sluchalam i jak sobie przypomne ta opowiesc to znowu boli. dlatego zrobie wszystko, zeby temu zapobiec. sa specjalne cwiczenia do tego, zeby rozluznic krocze i olejek do masazu.
ja planuje bez znieczulenia
 
reklama
Do góry