reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

Happy współczuję tak wczesnej pobudki :**** kurcze to chyba jakaś wymiana bo moja od dwóch dni budzi sie (tylko cichoooooo!) 6.20 - punktualnie :eek: tak więc dla mnie rewelacja bo mogę całe godz 20 min pospać dłużej :-) i poasuje mi pod prace - bo gdy mam rano to chodze na 7.30. tak więc moja dłużej śpi to teraz Twoja ma wartę i wstaje wcześniej :baffled:


ehhh...

może jakieś inne dziecie chciałoby przejąć ten "zaszczytny" obowiązek :rofl: ?
 
reklama
To i ja się porannie witam :laugh2: uśmiechnięta ale niewyspana.
ALICJA u nas dzisiaj o 5.45 pobudka na "ammm,ammm" była :eek::confused2: z tym, że się wczoraj wycwaniłam i na zaś ryż ugotowałam a rano tylko starłam 0,5 jabłka, podsmażyłam wszystko na patelni a potem jogurt naturalny z cynamonem do tego dałam i śniadanie na gorąco gotowe :-D a u Was widze poprawa w tym temacie? nie nooo za 6.20 to ja bym się pokroić dała dosłownie.
HAPPY wejszłam na forum z myslą "eee HAPPY tak długo wczoraj była, że pewnie posta rano niet" a tu łooo :shocked2: i to jeszcze dłuższy niz krótszy? Ale za to widzę, że u Was nocka doopna była. Nie podobuje mi się to o niee, nie :no:

a ELIZA miała wczoraj Czeszke za wlosy przyciągnąć i zawitać i co? buuu Foch jak stąd do japierdziu zapodaję :ninja2: a ja właśnie się kawą delektuję. mniaaa. inaczej o własne nogi się zabije z tej "trzeźwomyśleniowości".

NAT wiedz, że cały czas o Tobie myślę :****
 
hejka moje też wstały o 5tej ale zasnęły do 8mej.
No i miałam napisać, że budzę się o 8mej a tu dwoje nade mną z parówkami stoją.
Ja spadam zaraz do mamy, siostra już lepiej więc mogę śmiało jej dzieciaki zostawić, w końcu sama wyjdę na miasto. Jeszcze jadę na ognisko dzisiaj, fakt tylko na dwie godziny bo na tyle opiekę znalazłam ale dobre chociaż to.
Happy ja wczoraj też miałam Milczenie oglądać ale padłam szybciej, oglądnęłam jakiś durny film na HBO i mnie zmęczył.
 
Makuc to ja też witam sie z uśmiechem:tak::-):-):-).Szeeerokim.:****
Dospałysmy do 9.00.To znaczy ja w sumie tak drzemałam,bo juz nie umiem z dzieckiem spać- każdy jej ruch,jeknięcie,budziły mnie z tego półsnu.no,ale cos tam spac musiałam,bo coś mi sie śniło.
Też kawke popijam:)
 
beti o 3???? kobieto jak ty dajesz radę?
Alicja no to proszę, jak ładnie dzisiaj pospałaś:-D
makuc 5:45? wyście powariowały chyba z tym wstawaniem
kroma no to szczęście, że się dzieci zlitowały i dospały jeszcze. a z tymi parówkami to niezły obrazek musiał być:-D
ja informuję iż wstałam przed chwilą (ja to mam dobrze z tym moim małżem) ale zasnąć nie mogłam i zasnełam chyba dopiero coś koło 2.
 
MAMAAGUSI myśmy jak myśmy. To Alicja powariowała :eek: ale o ile ja ok północy już spałam tak Ty widzę do 2 zasnąć nie mogłaś? O M. chodzi? :-(
HAPPY dokładnie - towarzystwo z rana doborowe :****** dobrze, że chociaż do 9 udało Ci sie poleżeć jeszcze. Co do kawy to ja chyba zaraz po 2ga pójdę.
KROMA niby to tylko 2h ale jak sie przez ten czas odstresować można! miłego dnia!

* tak patrzę za okno i sie przerażam, bo smętnie, szaro, buro i deszczowo w lbn dzisiaj :no:
 
Ostatnia edycja:
widzę że doborowe towarzystwo Idulca nie wzywa, więc Idulec (nieśpiący przez dziecia od godz 7:15:wściekła/y:) idzie myć łeb i ogólnie namiastnie się przygotować, i będzie ruszał na łowy prezentowe:cool:pomysłów brak, wqrwik jest bo mogłam z allegro coś ściągnąć szybciej, a teraz przepłacę minimum 1/4 ceny w naszych zajebiaszczych sklepach zabawkowych:crazy:
Misiek chyba ciut lepiej, chociaż katar trwa a ona jakaś nieteges, łapy w buzialu non stop, ślini się jak lama...
a mój migdał za wygraną nie dał:crazy:ale ja go dzisiaj poszczuję cholinexem albo czymiś innym, o!
przypomniało mi sie że Ala swój katar od tchórzów wyzwała że wit c się przestraszył czy cuś - mam nadzieję że migdał cholinexa sie obawiać takoż samo będzie;-)
 
reklama
Do góry