Styczeń 2012

[Alka1106]

Justyś jakieś 3 dni - jeszcze czasem delikatnie czuję, ale to już nie jest ból... Doszłam do wniosku, że Franuś uciskał na jakiś nerw i stąd ten ból był - może się delikatnie przesunął, że przestało boleć... Choć cały właśnie czas czuję go głównie z prawej strony ... pod cyckiem mi girkę wypycha - śmieszna taka mała

Citronka najepszego!!! Jedyne czego można teraz życzyć to szybkiego, lekkiego porodu

 

[bakaalia]

Witajcie, my już z maluszkiem po wizycie lekarskiej wszystko ciągle pozamykane, następna wizyta za tydzień(21grudnia) i przy okazji muszę iść zrobić sobie badania krwi, moczu itp.

Citronka wszystkiego najlepszego ;-)
Gośka chyba razem z Gabryś powinnyśmy czuć się winne Twojego wciągnięcia w serial ;D

Jej nie wiem czemu, ale wiadomość o Asterii sprawiła że przeszły mnie ciarki.. to jakieś takie nie realne że to już czas na nas!! Właśnie kurier przyniósł prezent gwiazdkowy dla mnie i P. od moich rodziców - odkurzacz! Z racji tego, że ja spaliłam swój, to rodzice nam kupili nowy Śliczny zielony kolor ma Spotkałam dziś też na korytarzu u gina dziewczynę która ma termin na 17.01 (pewnie spotkamy się na sali) i jak mi powiedziała, że jej mały waży 3,5kg to zatkało mnie, bo ona taka mała, tylko co ten brzuszek jej wystaje ;D

 

[adak4]

A jaką wagę ma mała Ninka Asterii bo nie mogę się doczytać z wrażenia.

 

[JustYs21]

Orientuje się któraś czy Asteria urodziła sn czy przez cc?

 

[Melisa87]

Citronka- wszystkiego naj naj naj dla bardzo mlodziutkiej Kobietki :-)

 

[asiuk]

A tak na marginesie to ja bym chciała dociągnąć do "po 21 stycznia"- koziorożce to trudne charakterki, ja sama sobie wystarczę, drugi w domu toż to reszta rodzinki się wyprowadzi

 

[Anastazzja]

Adak...Ninka waży niecałe 3 kg

Justys:) sn

Citronka!! 100 lat kochana!!!:*

a ja leżę w łóżeczku, bo jeszcze głowa mnie tak rozbolała, że szok...na zajęcia dziś nie poszłam, ale mam nadzieję, że prowadzący zrozumieją czemu...

 

[Kasia_ZG]

Hej "stycznióweczki" :-) i niech tak będzie hi hi

Ale czad z Asterią :-) ale fajnie, strasznie jej zazdroszczę no bo już się doczekać nie mogę :-) a te święta będą dla nich magiczne.

Asiuk ja smaruję brzuszek od 5 mc-a kremem Fissan i nie mam żadnego rozstępu, ale mój gin mi powiedział że można się smarowac kremem "ze złotem" a rozstępy i tak wyjdą jak będa miały wyjść. Tak więc to raczej genetyka o tym decyduje.

Justyś - ale masz teściówkę dobre wzieła sobie kasę i cicho siedzi. Moja to z kolei zero tematu udaje chyba że nie jestem w ciąży :-) jestem pewna że jak mała się urodzi i coś kupi tylko co skoro mamy już wszystko ? :-) mam juz plana jak się zapyta co kupić wtedy powiem "ależ Pani U My mamy juz wszystko i nic nam nie potrzeba" ale ją zatkaaaa może i jestem wredna ale mogła naprawdę zainteresować się tematem wczesniej.C
Citronka - wszystkiego najlepszego a 30 lat to piekny wiek i żadna stara dupa z Ciebie :-)
Bakaalia - super że wizyta ok oby tak dalej
Malutkans - zdróweczka kochana, przesłałabym Ci troszkę od siebie dobrych fluidów ale niestety ja też chora leżę.
Gabryś - no to się teściowa ucieszy, super prezent.

Ja dzisiaj nie wyłażę z łóźka, czekam na syrop, piję herbatę z malinami i nawet palcem nie ruszam dzisiaj.
Malutka sobie urządziła zabawę w brzuchu, cały mi faluje :-) utuliłam mojego "dzieciaczka" Kiro i tak sobie leżymy, brakuje tylko K ;-)

 

[asiuk]

Kasia_ZG moja teściowa to samo- nawet nie zapyta czy pomóc przy Jakubie coś, o prezentach, zakupach dla nowego wnuczka nawet nie mam co marzyć. Ale już się tym nie przejmuję- 16 lat się do tego przyzwyczaiłam że mam i.... za teściową. czasem tylko jeszcze żal mi się robi mojego K. - przesr... mieć taką matkę.


Wiecie co? Ja nie chcę przestać być w ciąży!!!!!! Nawet zaczęło mi się to podobać. I jak pomyślę że już za chwileczkę i już (raczej) nigdy więcej w życiu...........eeeeeeeee. A mały tak cudnie wierci mi się w brzuchu.

 

[Anastazzja]

Asiuk skoro tak Ci się podoba stan ciąży to możesz ponosić moją Hankę albo moje kolejne dzieci bo ciążą to stan zdecydowanie nie dla mnie

Kasia..zdrówka życzę w takim razie...ja sama się rozchorowałam, a na uczelnię muszę śmigać...dziś wolne sobie zrobiłam, ale jutro już mam za ważne zajęcia i muszę iść...

a co do teściowych to współczuję...moja cały czas coś kupuje!! w zasadzie prawie wszystkie ciuszki ona kupiła, pościel do łóżeczka, ozdoby na ściany...i ciągle się mnie pyta czy czegoś nam nie brakuje, bo ma specjalna skarbonkę z kasą na rzeczy dla Małej w zasadzie gdyby jej nie powstrzymywano to kupiłaby za pewne CAŁĄ wyprawkę na święta też pewnie zasypie mnie prezentami ogólnie złota kobieta oczywiście czasem też coś mnie "wkurzy", ale to takie pierdoły, że szkoda gadać