Boze ja tak czytam Was bidulki cukrzycowe i tez czekam zeby isc do laboratorium, odlkadam tak caly czas bo mam stresa, pewnie pojde na badanie dopiero w czwartek. Straszne to jest ja sobie nie wyobrazam jakbym miala funkcjonowac bez slodyczy, jak tylko po nich mnie nie mdli!!! Bo tak caly czas bym ciagle rzygala dalej niz widziala


i tak na tyle ile jem slodyczy to i tak nie przytylam duzo, dopiero teraz waze tyle co przed ciaza.
Temat porodow zostal naruszony
ja bardzo bym chciala rodzic sn, w ogole szpitale dzialaja na mnie masakrycznie, juz sam zapach doprowadza mnie do omdlenia
wiec juz sama nie wiem jak to bedzie, juz nie wpomne co przechodze na pobieraniu krwi...



i tak na tyle ile jem slodyczy to i tak nie przytylam duzo, dopiero teraz waze tyle co przed ciaza.Temat porodow zostal naruszony
ja bardzo bym chciala rodzic sn, w ogole szpitale dzialaja na mnie masakrycznie, juz sam zapach doprowadza mnie do omdlenia
wiec juz sama nie wiem jak to bedzie, juz nie wpomne co przechodze na pobieraniu krwi...