reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

Dzieńdoberek ... moja znajoma tez sie modliła by nie urodzic 29 i... urodziła :-)




No dobra - no to zaczynam 28 tydzień !! :-)



Mamy marzec !! jeszcze tylko kwiecień i w maju zaczniemy się sypać !! Czujecie to w powietrzu ??:-)

Przeczytałam i zaczęłam płakać!! Matko Kochana to już tuż tuż :)No i łzy się kulają po policzkach. Cholerne hormony - ciągle ostatnio tak mam, że jak tylko słyszę lub oglądam poród to moje oczy są pełne łez. Szczęście i strach w jednym chyba to powoduje! MASAKRA!!!
 
reklama
Hej hej

Ja to jakas dziwna jestem;p wszystkie piszecie ze to tuż tuz ze sie zbliza....a dla mnie 3 miesiace to wielki kawal czasu jeszcze:)jak sobie pomysle ze 3 miesiace temu konczylam 1 trymestr to wydaje mi sie bylo to dawno temu i strasznie sie wlekly teraz te 3 miechy wiec dlaczego do konca mialyby sie nie wlec:)


Dzisiaj na 14.30 ide na 4d usg ... mam nadzieje ze Misiol sie ladnie ulozy i pomacha do swoich starych:))
 
Przeczytałam i zaczęłam płakać!! Matko Kochana to już tuż tuż :)No i łzy się kulają po policzkach. Cholerne hormony - ciągle ostatnio tak mam, że jak tylko słyszę lub oglądam poród to moje oczy są pełne łez. Szczęście i strach w jednym chyba to powoduje! MASAKRA!!!
ja też od razu rycze jak głupia ze wzruszenia jak widze gdzies jakis porod :)



dorota 3mam kciuki za usg :)
 
ja też od razu rycze jak głupia ze wzruszenia jak widze gdzies jakis porod :)



dorota 3mam kciuki za usg :)

:-)Pocieszyłaś mnie, że nie ja jedyna jestem taka jakaś dziwna. Ha a ja Tobie tak strasznie zazdrościłam oststnio, że już masz 100 dni do końca, a tu pełne zaskoczenie - ja mam jutro 100 dni :-D ale frajda :-)

xdorotaa - jak myślisz sobie - całe trzy miesiące - to rzeczywiście strasznie długo, ale pomyśl tak: II trymestr przypadł nam na miesiące ciemne zimne i strasznie trudne psychicznie bo bez słońca i zieleni. A Przed nami III trymestr z dłuższymi dniami, pączkami, później zieloną trawą, Świętami Wielkanocnymi i weekendem majowym :-) dni dłuższe - więcej czasu spędzimy na dworze, będzie cieplej i przyjemniej - a kiedy minie weekend majowy to pewnie na forum pojawi się zakładka "wieści ze szpitala" i Panie z terminem początku czerwca zaczną nam swoje dzieci pokazywać :-)
 
Hej hej

Ja to jakas dziwna jestem;p wszystkie piszecie ze to tuż tuz ze sie zbliza....a dla mnie 3 miesiace to wielki kawal czasu jeszcze:)jak sobie pomysle ze 3 miesiace temu konczylam 1 trymestr to wydaje mi sie bylo to dawno temu i strasznie sie wlekly teraz te 3 miechy wiec dlaczego do konca mialyby sie nie wlec:)

To ja mam tak samo :-) Mi się wydaje, ze jeszcze strasznie dużo czasu mam na wszystko :-D a dziewczyny mają już poprane ciuszki :-)
 
witam w ten niby wiosenny dzien:) w koncu!

aga powodzenia na glukozie, dorotka oby sie glowka do was obrocil i pokazal piekny usmiech:)

mam pytanie do matek ktore karmily, wczoraj przeczytalam ten artykul: Dieta karmiącej mamy
i generalnie wychodzi na to ze nie trzeba sie specjalnie przejmowac dieta? jak to jest? bo ja ciagle slysze ze po porodzie to marchewka i gotowany kurczak, bleeee. moja kolezanka sie pol roku meczyla na jalowym jedzieniu "dla zdrowia maluszka"
 
witam w ten niby wiosenny dzien:) w koncu!

aga powodzenia na glukozie, dorotka oby sie glowka do was obrocil i pokazal piekny usmiech:)

mam pytanie do matek ktore karmily, wczoraj przeczytalam ten artykul: Dieta karmiącej mamy
i generalnie wychodzi na to ze nie trzeba sie specjalnie przejmowac dieta? jak to jest? bo ja ciagle slysze ze po porodzie to marchewka i gotowany kurczak, bleeee. moja kolezanka sie pol roku meczyla na jalowym jedzieniu "dla zdrowia maluszka"

ja tez podczas karmienia ostro trzymałam dietę :) w sumie okazało sie to niepotrzebne bo nie mial zadnych alergii ale tak w razie czego.. ;p
powiem Ci ze to tez kwestia bardzo indywidualna. dzieci roznie reagują kazde inaczej.. jedne maja uczulenie na wszystko co zjesz a inne nic kompletnie nie mają.. niektore mają skaze białkową inne kolki czy biegunki.. a innym nic nie bedzie.. wszystkiego trzeba probowac po troszku by sprawdzic co wolno a co nie


edit. pamietam jak raz zjadlam kawaleczek gotowanej kiełbaski i dziecko mi plakalo całą noc i sie napinało z bólu brzucha (przypomnialam sobie) ;p
 
reklama
Do góry