reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wieści od cieżarówek

hejka
Wiola: dzieki ze sie odezwalas: moj guzek jest chyba spory 12mmx10mm ,lekarka napisala tylko krotkie zdanie: "do rozwazenia rozwiazanie operacyjne ciazy - guzek z duza ilosci tresci plynowej" decyzja ostateczna nalezy do gina...ja sie zastanawiam co on z tym zrobi??? czy faktycznie taki guzek moze peknac podczas porodu ??? jezeli tak to dlaczego lekarka nie napisala ze musi byc cc ?????
 
reklama
Hejka mamuśki,witam poświątecznie.
U nas spokojnie maleństwo ma się dobrze-siniaków przybywa.Dziś rozmawiałam z As dobrze,że tak się trzyma dzielnie jeszcze z 1.5 tygdonia i będą miały już spokojne 36 tc skończone;)
Ach i w świetnym humorze jestem bo wiem ,że Aga-cina urodziła:)))
 
Aga cina - Ty już....? super!!!!!!

A My się jeszcze trzymamy, choć resztkami sił....czuje w kościach, ze rozwiązanie tuż, tuż....Młodemu juz bardzo ciasno....napiera na szyjkę i jelita...a skurcze są coraz bardziej uciążliwe i bolesne....
torba nareszcie spakowana...hihihi dopiero dzisiaj....
o reszta zakupów zrobiona..dziś odebraliśmy łóżeczko i fotelik...prawie wszystko już poprane i poprasowane....i czekamy....

dziewczyny....mam dwa pytanka do tych doświadczonych :
- czy do szpitala należy też zabrać smoczek dla Dzidziusia? daje się zaraz takiemu noworodkowi? widziałam jak wychodzili ze szpitala rodzice to często dzieciaki miały smoczki?
- czy takie maleństwo jedzie tylko na piersi, czy podaje się jakąś wodę do picia normalnie butelką?


buziaki...

Zjola - jak tam ? odliczasz? pospiesz się...bo ja już dla Ciebie zaciskam nogi ;-)
 
witam mamusie teraz potruje troche tutaj:-);-):tak: dzis nad ranem mialam takie napiecie w podbrzuszu jak na @...wystraszylam sie,wzielam nospe i przeszlo.bylam dzis u gina na wizycie i powiedzialam mu o tym na co on,ze dzidzia zaczyna mi sie rozpychac i wiercic i moge to tak odczuwac,albo poprostu napina mi sie macica...:sorry: w karcie ciazy wpisał napinania,ale z badania wszystko bylo oki...macica miekka,szyjka oki...czy wy na tym etapie tez mialyscie takie przezycia???
 
agacina wow gratulacje czekamy na wieści :)
karolcia jak bedziesz miała pokarm to tylko na cycu :) a jesli nie to początkowo wystarczy mleczko. Co do smoka myslałam ze sie bez niego obejdzie, ale zapodałam dopiero po 3 tygodniach od narodzin jak kolki dawały znac o sobie za mocno :) trzymam kciuki :)
 
Karolcia - jeśli chodzi o smoczek, to jest twoja decyzja i wola dziecka. ja próbowałam wprowadzać smoczek, bo moja mała miała bardzo silny odruch ssania i wisiała na piersi prawie non stop, przez to dużo jadła i miała kolki, ale niestety nie dało się z tym smokiem, wypluwała i już. teraz czasami na chwilę possie, ale chyba tylko tak dla zabawy, bo po chwili wypluwa. z jednej strony to wiadomo, że smok jednak nie jest za dobry, ale z drugiej czasem ratuje rodzicom życie i daje chwilę wytchnienia. dzieci na piersi nie trzeba dopajać wodą, ja zaczęłam podawać swojej córci herbatkę z kopru włoskiego na kolki jak skończyła 2 tyg i dzięki temu pije teraz bez problemu z butli.
 
Karolcia- co do smoka kupilam z 6 roznych typow za nim mlody zalapal a wolalam zeby mial poczatkowo kolki i wisial na cycu za duzo a wazyl przeciez sporo , ja przepajala glukoza w szpitalu zeby zoltaczka nam szybciej zeszla
 
Oswiadczam wszem i wobec, że dziś na swiat przyszedl mój syn Henry :-) 3480 g szczescia. Jest absolutnie przecudny i wlasnie lezy w moich ramionach :) Pozdrawiamy
 
reklama
Do góry