reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Ehhmm.. i jeszcze sloganem bedą wydawać polecenia:szok:

Przypomniała mi się sytuacja jak z eMem kiedyś w Szczawnicy wybraliśmy się rowerkami na Słowację.. na mapie była to prosta droga.. a w rzeczywistości "ostra jazda pod górkę". Z początku bawiło mnie gdy mijaliśmy osoby idące i prowadzące rower, se myślałam "ale cieniaki.." do czasu.. gdy przezutki (sorry za byki ale z ortografią się minęłyśmy juuuż jakiś czas temu) zaczęły odmawiać posłuszeństwa. Dziwne to dla mnie było, gdy coraz ciężej się jechało i nie było słychać trzasków prasków strzelających szprych itp.. w pewnym momencie stwierdziłam - basta - dalej nie jadę. Wracamy!!! I jak się obejrzała i zobaczyłam co zostawiliśmy.. to się szybko odwróciłam wsiadłam i w pocie czoła tempem niższym niż ślimak wczołgałam się na szczyt.. a z górki to dobrze ze po piwie zjeżdżałam.. bo świadomie bym się nie odważyła:cool2: Asior jestem, co nie?
 
reklama
nie mogę z Wami czytam i padam ze śmiechu ....jak się spotkamy na lajfie to coś czuje,że ze śmiechu nie wytrzymam przy Was ...a Ty kok.o tak nie żartuj bo ja już nie wiem kiedy Ty poważnie a kiedy żartujesz z tą wodą to ja łyknęłam teraz ???:-:)dry::cool2:
 
hehe Ani@k na mapie to wszystkie drogi są poziome :-D
zuzanka ale łatwo przecież poznać, kiedy ja żartuję;-) Zawsze jak próbuje Was wkręcić to mam uśmiech na twarzy ;-):-D hyhy
jak piszę serio to się nie uśmiecham :-D
 
dobry wieczór :)
muma - nie ma innej opcji - na pewno wszystko będzie w porządku :tak:zobaczysz
Ani@k -podziwiam, podziwiam .... pierwszy krok już zrobiony, musisz zdać relacje co i jak z tą całą "gimnastyką" ...koniecznie
kok.o - mówisz ze to twój wykres jest pokręcony ?! to nie widziałaś mojego - :dry: hi hi hi
zuzanka - wprosiłabym się na tą ogórkową bo ja uwielbiam ...
Bardzo dziękuję za życzenia dla M. - wczorajszy wieczór był uroczy ... a ja dowiedziałam się pewnej prawdy o sobie - jestem zboczona :szok:hi hi hi ... A mój remont czeka aż się za niego wezmę....:baffled:
 
Ostatnia edycja:
cześć Wariatki Wy jedne!!!:-D
posikać się z Was można:-D
kok.o i ja łyknęłam z tymi wymiennymi siodełkami...:tak:nie mówiac już o wodzie gazowanej:-D oj doigrasz się kiedyś Dziewczynko, jak my się wszystkie weźmiemy w kupę i jak Ciebie wkręcimy raz a dobrze, to zobaczysz:-D:tak: a tak nawiasem mówiąc...to musisz być dla nas encyklopedią wiedzy w różnych dziedzinach, skoro we wszystko wierzymy co powiesz:-D
ani@k nie panikuj!!! to tylko ćwiczenia...i to nie bojowe:-) jak Ci się nie spodoba albo nie daj Boże nie dasz rady, to schodzisz i idziesz do domu:tak: ale ja wierzę w Ciebie!!! jesteś silna Babka i pójdzie Ci wyśmienicie, zobaczysz!!!!
zuzanka, już Cię zaczyna brzuch pobolewać??? mnie jeszcze nie...tzn. coś mnie tam dziwnie kłuje...ale jeszcze nie boli jak na @. Ale ja mogę mieć później niż Ty, to jeszcze zdąży mnie zaboleć...chyba, że Żwawy Marian wykonał swoją robotę:cool2:
Muma, nie masz pojęcia, jak się cieszę, że zobaczyłam Twój wpis!!!! A do tego taki pisany z optymizmem!!! Podziwiam Cię Kochana!!!! masz rację, co Ci da załamanie się??? póki jest nadzieja, trzeba walczyć....tylko, że nie każdy to porafi, dlatego należy Ci się wielkie uznanie!!!!!! Napisz jak było u mamy...mam nadzieję, że obejdzie się bez lamentów. Ja też, jak wszystkie dziewczyny tutaj, popieram Twoją decyzję, żeby powiedzieć mamie...skoro teściowie wiedzą, szwagierka...no i przeciez Julka wie...to ktoś wcześniej czy później by się wygadał...a wtedy to było by dopiero gadanie...
bzzzz...coś Ty Dziewczyno musiała wyczyniać w tym łożu małżeńskim, że aż Twój M. tak Cię określił:szok::-D Oj....coś mi sie wydaje, że było ostro:-D No i dobrze!!!! jak szaleć to szaleć!!!! a remont nie zając - nie ucieknie:tak::-)
 
zuzanka - wprosiłabym się na tą ogórkową bo ja uwielbiam ...
Bardzo dziękuję za życzenia dla M. - wczorajszy wieczór był uroczy ... a ja dowiedziałam się pewnej prawdy o sobie - jestem zboczona :szok:hi hi hi ... A mój remont czeka aż się za niego wezmę....:baffled:


no wiesz kochana ja się nie dziwię w końcu jesteś bzzzzy-czek:-D :-D:-D


katiuszka masz rację co do kok.o :tak:jak ją kiedyś złapiemy i po rżysku przeciągniemy to wtedy będzie bidna :-Da co do brzucha to wiesz ja zawsze 7 dni wcześniej miewam pomału objawy na @ ale może to zmyła ,kto wie :tak:a Ty nie wyczekuj @ bo Ty II kreskami masz się chwalić tak jak kok.o i Ani@k :tak:

ja dzisiaj drinkuje z M i też zamierzam szaleć ,założę bieliznę ,której dawno nie miałam zakładanej i ojojoj będzie się dziać !!??!!!??!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry