reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Sierpień 2012

Jestem zachwycona Policką porodówką. Są 4 sale porodowe, w każdej prysznic i różne sprzęty do różnistych pozycji: piłki, taborety, fotele, łóżka, lina (!) i wielka wanna.
Oprowadzała nas przemiła młoda położna, oprowadzała po salach, opowiadała o dokumentach. Właściwie, to ciężko wszystko spamiętać, ale pewnie na szkole rodzenia o przebiegu porodu wszystko opowiedzą :)
Akurat nie było rodzących, ale ponoć cały dzień był ruch. Sale są duże, jasne z oknami, na wszystko jest miejsce. Widać, że jest czysto i pachnąco.
Sale poporodowe jedno i dwuosobowe, z łazienkami.
Podoba mi się :)
 
reklama
Hej ciezaroweczki! Powiem tylko ze zazdroszcze wam czasu na pisanie na forum. Ja na biezaco czytam ale jak chce odpisac to zawsze cos. Szkoda kurcze,pierwszy raz jestem forumowiczka,chcialam sie wkrecic i zgrac z grupa ale ewidentnie zostaje poza :-( Ale czytam i mysle o was czesto. Trzymam mocno &&& za ciezaroweczki w szpitalu,wszystko na pewno bedzie dobrze.A watek z wiesciami szpitalnymi by sie przydal juz chyba. Ja wczoraj sama przed soba musialam przyznac,ze kondycja juz nie ta i to byl troche cios.Zawsze aktywna i obrotna wczoraj niestety zaniemoglam. Po pracy troche w ogrodku porobilam,potem szybko obiad,ogarniecie w domu i na koniec prasowanie, a jeszcze Remikiem sie zajac,a TZ w pracy,no i wieczorem juz kiepsko bylo. Ale jak tu zwolnic,samo sie nie zrobi,a tyle by sie chcialo... Starosc nie radosc:)
Ale musze sie pochwalic dzis przyszedl moj prezent urodzinowy Rotafryer,cos jak frytkownica tyle ze na mala ilosc oleju i z obrotowym koszem. Wiec jutro swieze fryteczki i rybka w ciescie z nowego sprzetu :D A na weekend bede robic kostki kokosowe i domowe lody bo w niedziele przyjda psiolki na kawke urodzinowa.I pewnie znow nie bedzie czasu na forum ech...
A we wtorek kurcze ide z mlodym na szczepienie i juz mam stracha,ze beda go kluli i bedzie plakal a ja bede na to patrzec musiala! Sama tez musze na wizyte sie wreszcie umowic ale jakos zapominam. No troszke wam tu pimarudzilam na noc, a teraz pora spac. Trzymajcie sie dziewczynki,dbajcie o siebie i maluszki. Dobrej nocy!!!
 
Super K8libby,że byłaś i zobaczyłaś, co i jak. Mam pytanie - położna oprowadzała Ciebie i jeszcze inne osoby? Czy jak to wyglądało? Aby umówić się na takie rozeznanie,trzeba zadzwonić do szpitala na jakiś konkretny oddział? Mogłabyś coś więcej napisać na ten temat? Sama przymierzam się,by wspólnie z M pojechać obejrzeć porodówki. Jeszcze mnie lekarka wyczuliła, żeby odpowiednio wcześnie zorientować się, czy w tym wakacyjnym czasie szpital nie będzie zamknięty ze względu na dezynfekcje sal itp. Dobrze podsłuchać różnych rad,zawsze więcej człowiek się dowie.

Resztą opiszę jutro - miałam dziś aktywny i pełen wrażeń dzień. Pojechałam na chwilę w odwiedziny do pracy i spędziłam tam ze 2.5h, trudno było się rozstać ze wszystkimi osobami, z którymi chciałam zamienić choć słówko :tak: Później byliśmy M w domku,bujałam się na huśtawce i wylegiwałam. Ale napiszę więcej jutro,bo już jestem padnięta i nieźle dotleniona.

Miłego wieczorku i nocy Kochane.
 
Hejka sorry za opuszczenie sie w ostatnim tygodniu ale poprostu jestem caly czas busy jak nie rpaca to problemy ;) jutro zaczyna sie moje 5 dni wolnych i jedziemy z moim A i pieskiem do Manchesteru odwiedzic znajomych oraz rozeznac sie jak wygladaja ceny mieszkan tzn domow w tamtej okolicy bo intensywnie mysluimy zeby zmienic rejon oraz kupic juz swoj wlasny dom :)

Dzisiaj mialam jakis przyplyw energii wpadlam po pracy posprzatalam kuchnie na blysk a uwierzcie mi ze bylo co robic bo caly tydzien jak pracowalismy to tylko jedlismy i na kupke odkladalismy ;p do tego ugotowalam pyszny rosolek na warzywkach z mojego ulubionego zieleniaka, pachnialo w calym domu ;) pozniej zrobilam pranie i poszlam spac na 2 godziny haha po czym wrocil moj luby i ogladalismy na wspolnej i magde gessler :D uwielbiam te haryzmatyczna kobiete :)

Dzwonila do mnie dzisiaj moja babcia zadzialala mi strasznie na nwerwy bo ona wierzy w te jakies zabobony kazala mi uwazac na mojego wlasnego psa yorka zeby nie brac go na kolana nie wpatrywac sie w niego najlepiej trzymac sie z daleka bo dziecko sie moze chore urodzic ;/ brzmiala jak jakas sekta, wiec poddenerwowala mnie na maksa kto tym ludziom takie bzdety opowiada....
 
Zadzwoniłam na oddział ginekologiczny, połączyły mnie z porodówką. Zapytałam, czy możemy przyjechać pozwiedzać. Pani powiedziała, że nie ma problemu, byle przed 21 bo wtedy zaczyna się u nich cisza nocna. Byliśmy sami, tylko nas oprowadzała, opowiadała o każdej sali, szerokim łukiem ominęliśmy salę cięć, stwierdziłam, że jak przyjdzie do cesarki to mi będzie wszystko jedno...
Warto zadzwonić, dowiedzieć się czy maja porody, bo jak będą wszystkie sale naraz zajęte, to i czasu na oprowadzanie nie mają no i nie ma po czym oprowadzać. Ale generalnie nie było problemu. Dopytaliśmy o wszystko no i wracamy tam w sierpniu :)
 
Dzwonila do mnie dzisiaj moja babcia zadzialala mi strasznie na nwerwy bo ona wierzy w te jakies zabobony kazala mi uwazac na mojego wlasnego psa yorka zeby nie brac go na kolana nie wpatrywac sie w niego najlepiej trzymac sie z daleka bo dziecko sie moze chore urodzic ;/ brzmiala jak jakas sekta, wiec poddenerwowala mnie na maksa kto tym ludziom takie bzdety opowiada....

mi wszystkie baby w koło mówią, że jak się dziecko z alergia urodzi, to wyrzucę koty... co za bzdury! Czytałam ostatnio artykuł, że w USA przeprowadzono badania na kobietach które nie mają zwierząt i tych, które wychowały się na farmach wśród zwierząt hodowlanych i psów i kotów. Wyniki badał były zadziwiające. Przebywanie ze zwierzętami zmniejsza możliwość alergii u dzieci o 30% a w przypadku przebywania z kotami o 70%!
Z resztą ja sobie nie wyobrażam, żeby moje dziecko było izolowane od zwierzaków, dla mnie życie bez zwierząt byłoby niepełne, one mi są potrzebne jak powietrze...
 
Doti bidulka jesteś:( przeczytałam twoje ostatnie 3 wpisy mężowi i aż mu krew zmroziło - powiedział, że takiemu kolesiowi jak Twój TZ trzebaby porządnie wpieprzyć może by się obudził - a on nalezy raczej do spokojnych.

Dziewczyny ja dzisiaj nie wytrzymałam i kupiłam w Świecie Dziecka buciki za całe 4,99 zł dla mojego juniorka i córci mojej przyjaciółki na rozm. 9-12m. :)
DSC01077.jpgDSC01078.jpg
a w Ikei kupiłam kocyk i lampke na scianę w kształcie księżyca :)
 
Witajcie, ja dziś sprzątam i pracuje, nie ruszam się z domu. Znów zauważyłam u siebie mole, czeka mnie dziś "akcja", nienawidzę tego dziadostwa, wszytko się z tych cholernych sklepów przynosi. Wczoraj mój M już się wkurzył i mówi jedziemy do galerii musisz sobie coś sprawić na urodziny. No ja sprytnie wybrałam tą gdzie jest tkmaxx i kupiłam sobie 2 piękne ceramiczne mise do kuchni w pięknych pastelach (zamiast ciuchów:), M spodnie, okulary a i dla Uli body (to chyba body:-)). Jakiejś norweskiej firmy z 90 zł na 19 przecenione. Pewnie w Realu mogłabym kupić za tą cenę 2 pary ale M się uparł i są piękne, no to jest już pierwsze ubranko.

Potem staliśmy w markecie i ja oczywiście idę do kasy uprzywilejowanej, a tam kolejka jak cholera. Oczywiście podeszłam do przodu z tą moją piłeczką z przodu i pytam się kasjerki czy mogę bez kolejki, ona, że oczywiście.
A tu babki takie starsze jak się obruszyły, M wyciągnął zgrzewkę wody, a ja cztery jabłka i one zaczęły komentować, że tatuś stoi a ja ciężary (cztery jabłka:-)) wykładam. No musiały sobie kobitki odreagować, że je z kolejki wygryzłam:tak:

millionka, super buciki.

LaRemi, zjadłabym takie fryteczki i rybkę, no ale smażone niestety nie dla mnie. Dziś i tak odstępstwo od diety, bo risotto z wanilią i musem z jabłek.

MieMie, czekam na relacje.

doti, napisz jak się sytuacja z wyprowadzką rozwiązała.
 
witam po pierwszym dniu remontowej rozpieruchy!!!!!!!!!!!!!! głowa mnie boli strasznie!!
dłonie mam opuchnięte jakbym cały dzien w polu robiła... po przedszkolu zawoże dziewczynki do tesciowej bo po południu największy syf się zacznie - wycinanie metalowej futryny:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: jak to przezyje to potem juz z górki...

zjadłam własnie owsianke i czekam na męża, przez 3 miesiące nie było zadnego odzewu w sprawie pracy a tu az nagle 3 rozmowy ma!! dzis w poniedziałek i za tydzien.. oby z tego cosik wyszło..

Doti jak tam na fronie??
Agnieszka piękne hafty!!! talent masz nieziemski:-)
Aia TY mi tu o morzu nic nie pisz ale widze ze te same upodobania mamy góry i morze:-D tam mogłabym żyć tylko powietrzem hihihi

miłego dnia...
 
reklama
A ja dzisiaj mam jakąś burzę hormonów, czemu? Naprawdę nie wiem;-) Tak mnie wszystko wkurza, szczególnie rzeczy, które wcześniej na mnie zupełnie nie działały. W akcie desperacji chyba zorganizuję wycieczkę na księżyc mojemu M i wtedy mi przejdzie. Ktoś jeszcze chętny wysłać na "odpoczynek" swojego M, miejsc jeszcze mnóstwo;-)
Agnieszka współczuję przeżyć, a którą izbę przyjęć odwiedziłaś? Trzeba było dawać znać, a warszawskie - bródnowsko-białołęckie ciężarówki by zareagowały i odwiedziły koleżankę. A co do sposobu przeżywania ciąży masz rację. Ja swoją pierwszą miałam bardziej aktywną, a teraz? Zmyłam przed chwilą podłogę i nie na kolanach tylko mopem, elektrycznym i co brzuch twardy. Nic starość nie radość, trzeba było wcześniej decydować się na drugie;-) Ten ostatni tekst to wyłącznie do siebie dziewczynki, żeby żadna nie poczuła się urażona
 
Do góry