Sempe to nie znaczy o twojej słabości, ale o świadomości
czyli masz b.dobrą terapię
Karola jak ja bym Laurę do przedszkola sprzedała, chociaż na 2 h
no ale babcia wraca w następną środę, więc będzie lżej, bo ostatnio po spacerach i kładzeniu się na chodniku, to mi się odechciewa..
Kruszki jak tam nastrój, ciut lepszy?
Sopelek faktycznie widać, że macie fajna babkę ze szkoły rodzenia.. u nas Laura płakała tylko na jedzenie, a tak to jej nic nie przeszkadzało
ja mam dzisiaj plan, posprzątanie szafy swojej, łącznie z selekcją co na śmietnik
zostaną mi dwie bluzki i getry, hahah mąż zrobił wczoraj zapiekankę, więc obiad jest, no i maja jakieś allegrowe zakupy przyjść ;-)
czyli masz b.dobrą terapię Karola jak ja bym Laurę do przedszkola sprzedała, chociaż na 2 h
no ale babcia wraca w następną środę, więc będzie lżej, bo ostatnio po spacerach i kładzeniu się na chodniku, to mi się odechciewa..Kruszki jak tam nastrój, ciut lepszy?
Sopelek faktycznie widać, że macie fajna babkę ze szkoły rodzenia.. u nas Laura płakała tylko na jedzenie, a tak to jej nic nie przeszkadzało

ja mam dzisiaj plan, posprzątanie szafy swojej, łącznie z selekcją co na śmietnik
zostaną mi dwie bluzki i getry, hahah mąż zrobił wczoraj zapiekankę, więc obiad jest, no i maja jakieś allegrowe zakupy przyjść ;-)

no ale tak jak ja od jej 5 miesiąca życia w robocie po 9 h, mąż to samo i babcia nam wychowała... Laura może wszystko, nawet talerzami rzucać 
