reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październik 2012

netika dzięki bo całkiem zapomnialam że orsalit można dla dzieci ( ma taki dziwny smak ) temperature miał 38 stopni ale sama mu spadła na razie jest ok mały śpi więc mam nadzieje że szybko minie. Srasznie się zdenerowałam bo nie lubie jak Miki choruje a jak już wymiotuje to jest masakra bo strasznie wtedy płacze :-(
 
reklama
poród to dla mnie coś czego nie mogę się doczekać! nie boję się, wiem, że nie będzie to najprzyjemniejsza czynność w moim życiu, ale nie wiem... jest to tak naturalne i kobiece, że wręcz tego oczekuję. i modlę się o to żeby nie skończyło się cesarką.

jak wam tak źle o tym myśleć to poczytajcie sobie tutaj. mnie niektóre historie szczerze rozbawiły
https://www.babyboom.pl/forum/ciaza-porod-polog-f14/porod-na-wesolo-7030/
może troszkę pomoże :-D

a na wymioty jedyne o czym wiem na pewno to nie podawaj mięty, bo przy wymiotach tylko bardziej podrażnia.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Co do porodu to ja pierwszego wogóle sie nie balam, tak jakos w błogiej nieswiadomosci żyłam.Nie przerażały mnie zadne opisy, czy opowieści rodziny, znajomych, pierwszy poród moge w sumie uznać za w miare udaby choc nie bezbolesny.Za to teraz jak juz wiem z czym to sie je to bardziej sie jakos boje:confused2:

Ja tez różu nigdy za specjalnie nie trawiłam ale juz sie zlamalam i mam kilka ciuszkow;-)
 
Cześć Dziewczyny!

Ja dziś już na nogach, właśnie pochłonęłam lekką kawę z mlekiem i dwie pomarańcze i muszę uciekać do dentysty. Strasznie mi się zęby popsuły od początku ciąży i teraz trzeba się męczyć.

Miłego dnia.
 
Witam ,Patrycja 22 ,jak tam synuś ,lepiej?
Ja byłam z młodymi wczoraj u dentysty ,były straszne tłumy jak nigdy ,b. dużo dzieci.

Mina myślami będę z Tobą o 13
 
Witam porannie. Ja już kawkuję:-) zaraz śniadanko i lecę na dwór ogródek warzywny ogarnąć, bo jeszcze nic nie posiane a tu już zaraz koniec maja:szok: Znalazłam sposób na męża, żeby go do imienia przekonać... Spytałam Natalkę które jej się bardziej podoba i na szczęście spodobało jej się to samo co mnie:-D:-D:-D:-D Teraz tatuś nie ma wyjścia, bo w każdym głosowaniu przegra:-D:-D:-D
 
Też witam się z rańca :)

Mina trzymam kciuki !!!

Patrycja co u synka ? Lepiej?

Ha ha ten róż to kontrowersyjny kolor:) Był czas pare lat temu że sama go bardzo lubiłam:) jednak jak widze małe dziewczynki ubrane od stóp do głow na rózowo to jakos mi się niespecjalnie widzi.
 
Witam porannie. Nie ma jak być obudzonym przez bandę debili w domu, którzy drą mordy z jednego końca mieszkania na drugi i słuchają muzyki na cały głos
realmad2.gif
Na razie to tyle mam do napisania, idę ochłonąć.. yhhh!

Miłego dnia dziewczęta.
 
witajcie!
widzę, że wywołałam zażartą dyskusję nt różu, a mi chodziło tylko o to, że przed porodem i później zaraz nie bede kupowała różowych/niebieskich ciuszków tylko dlatego, że ma być chłopiec/dziewczynka. Nikola, co później maluch bedzie chciał nosić, to jego/jej decyzja, a wiem, że szaleństwo może być na całego :-D byłam wczoraj w Pepco - pewnie kojarzycie takie sklepy z róznymi duperelami do domu + ubranka dziecięcie i dla dorosłych.. po prostu padłam jak zobaczyłam całe kosze malutkich spioszków body itp w okazyjnych cenach - za 4,99 i 5,99zł - nie mogłam sie opszeć.. ptyśka też kupiłam - body w kolorze pieknej zieleni i błękitu + jedną czapeczkę z napisem I Love Daddy (specjalnie dla mojego Ł.) + "rękawiczki" malutkie zielone + zółte skarpeteczki.. cud miód, ale stwierdziłam że te kolory są tak neutralne, że niezależne od płci :tak:
Marand - nie strasz dwójką w brzuchu, taka niespodzianka mogłaby być niezłym szokiem :szok: ale od początku juz 3 lekarzy stwierdziło ciążę pojedynczą, więc chyba nie ma co sie obawiać ;-)

Musa - jestem za puszczaniem dzidzi muzyki, ale rzeczywiście przez słuchawki które masz na uszach chyba nie słyszy.. za to ja jutro ide na juvenaliowy koncert i tę muzyke pewnie Dzidzia usłyszy - mam nadzieję, że się na tyle ożywi, że w końcu ją poczuję.. niby czuje jakieś bulgotki, ale nie umiem rozpoznać, czy to ruchy dziecka :-(
co do porodów, karmienia itp - omijam te tematy w moich myślach narazie.. chociaz przyznam szczerze, że coraz bardziej natrętnie mi sie wdzierają w świadomość..
 
reklama
witam się i ja; na szczęście już piątek i nie wiem jak u was ale u mnie wyszło słoneczko i od razu przyjemniej :)
Malami fajnie że masz sojusznika w dyskusjach o imieniu - u nas jest 1 do 1 no i decyzji brak...dobrze że jeszcze trochę czasu zostało :)
widziałam że o karmieniu rozmawiałyście, dla mnie to na razie czarna magia...wczoraj byłam na takich warsztatach dla mam i był między innymi wykład o karmieniu piersią, jakie to pozycje kiedy stosować, jak przystawiać, jak poznać czy maluch dobrze ssie...kurczę mam nadzieję że w rzeczywistości to się okaże mniej skomplikowane i wystarczy kobieca intuicja :) a mówicie że laktator może już w szpitalu być potrzebny? bo ja w sumie planowałam ten zakup na po szpitalu, żeby zobaczyć jak sytuacja wygląda, czy będzie mi potrzebny elektryczny czy ręczny, no a teraz nie wiem czy nie lepiej kupić wcześniej
 
Do góry