Ja czytam o wszelakich przeprawach czy to staraczek czy zaciazonych czy dziewczynach po poronieniach. Owszem czasem jest ciezko i dolujaco, zwlaszcza na poronieniach, ale ja ta droge przeszlam i forum mi pomoglo bardzo. Jak stracilam ciaze bylam lamentujaca zdolowana aniolkowa mama, potem dojrzalam i nabralam sil na stanie sie staraczka, a teraz jestem ciezarowka z perspektywa operacji usuniecia tarczycy. Jak po poronieniu dziewczyny pokazywaly II to wierzylam, ze bedzie dobrze i ja tez sie doczekam, jak bylam staraczka to czytalam ciezarowki bo mnie ciekawilo co bedzie jak juz bede w ciazy, teraz samo nasuwa mi sie pisanie o wizytach czy lozeczkach, bo taka kolej rzeczy, ale dopinguje staraczki i pocieszam mamy po stratach tak samo!
Powiem Wam, ze na poronieniach oprocz watku ciaza po poronieniu, gdzie dziewczyny glownie potrzebuja wsparcia jest tez stworzony temat wiesci od ciezarowek, kto chce tam wchodzi, ale widze, ze i tak wiekszosc udziela sie na CPP, wiec to tak naprawde nie ma znaczenia gdzie sie pisze, tylko Z KIM!!
jesli wszystkie dobrze ze soba sie czujemy to chyba warto pisac o wszystkim i tyle.
Potem zaciaza staraczki i sila rzeczy wszystkie bedziemy pisac o ciazach
Powiem Wam, ze na poronieniach oprocz watku ciaza po poronieniu, gdzie dziewczyny glownie potrzebuja wsparcia jest tez stworzony temat wiesci od ciezarowek, kto chce tam wchodzi, ale widze, ze i tak wiekszosc udziela sie na CPP, wiec to tak naprawde nie ma znaczenia gdzie sie pisze, tylko Z KIM!!
jesli wszystkie dobrze ze soba sie czujemy to chyba warto pisac o wszystkim i tyle.
Potem zaciaza staraczki i sila rzeczy wszystkie bedziemy pisac o ciazach
