Czerwiec 2012

[Iwon]

Julek zasnął już o 19 i uwaga - znowu grzecznie i bez krzyku :-)


Katrina dzięki wielkie!!! za linki, już zapisałam w ulubionych i będę studiować

Nanulika gratulacje!! Super wieści

Idę oglądać "Na wspólnej", a potem "Hotel 52" i "Przyjaciółki" Może wpadnę w przerwach na reklamę

 

[alijenka]

ja tez myslalam ze lepsze bedzie domowe, ale guzik ryk byl nieziemski wiec sprobowalam z inna firma czyli bobovita i wcina jak szalony....to jednak gusta moich dzzieci sie roznia weronice najbardzie smakowal hipp...

też miałam bobvitę ale zrezygnowałam bo jest tam jakiś dziwny składnik np. w jabłkach z marchewką, kurde na ich stronie nie piszą ale na słoiczku jest napisane a już słoiczek wyrzuciłam coś takiego to było kwas l-askorbinowy

 

[nanulika]

Dzięki dziewczyny!!!

rysica
o to samo zapytałam dzisiaj gin
Powiedziała,że sprzęt ten sam ale użyli innego kontrastu... Stwierdziła jednak,że wróci do poprzedniego bo tamte zdjęcia jakoś bardziej jej się podobają

 

[Kasienka_]

Nanulinka piekny dzisius ... az mi sie zatesknilo za brzuszkiem

Alijenka ten kwas to po prostu witamina C

 

[alijenka]

nioo właśnie teraz doczytałam że to wit "C" :-) , co się nie doczyta to się dopowie , a już myślałam że on i oszukują !!!!!

 

[Iwon]

Dziewczyny, czy jak kładziecie dzieci wieczorem, to pozwalacie im spać całą noc w jednej pozycji czy je przekładacie (np. z plecków na bok lub odwrotnie)? I jeszcze jedno pytanie - czy nadal odbijacie dzieci za każdym razem po jedzeniu? Ja w nocy tego nie robię już od jakiegoś czasu, ale nieraz i w dzień mi się zdarza zapomnieć


Nie zagląda do nas niezapominajka, december, buziak, esperanza - myślicie że to przez FB?

A jeszcze a propo nanu - mnie dokładnie tak jak kasieńce zastęskniło się za ciążą Bosh, jaki to cudny okres był.... nanu jesteś szczęściarą

 

[nanulika]

Iwon
póki co tak się czuję i obym tak się czuła już do końca - jak szczęściara!

ale nie zapominaj że Wy też jesteście szczęściary!!! a w zasadzie przede wszystkim!!!

 

[claudette]

Nanu gratulacje i trzymam kciuki . też mi się zatęskniło za brzusiem... nawet ostatnio zagadywałam do męża, ale nieugięty narazie

Iwon ja w nocy już też nie odbijam, bo tylko mi się rozbudzała bezsensu, a w dzień zawsze, bo jak nie odbiję to mi uleje (nawet jak mi zaśnie przy piciu to jak wstanie to muszę ją odbić). Jeśli chodzi o pozycję to Lenka sobie zmienia w nocy sama np. zasypia na boku, a potem przekręca się na plecy i zmienia położenie główki raz na jedną stronę, raz na drugą, a czasem nawet ostatnio trzyma prosto..

Dziecię śpi, mąż na hali gra w piłę, a ja zajadam się ciasteczkami

 

[alijenka]

ja przekładałam jak mała się budziła na jedzenie w nocy a teraz już nie przekładam bo nawet jak podłożę koc to i tak śpi w takiej pozycji jak chce, przekręca się i już, a odbijam za każdym razem oczywiście czasami nici z odbicia najczęściej w nocy jest z tym problem i zauważyłam że coraz częściej jest z tym problem, nie mam siły jej nosić już, lewe ramię mi odpada nawet nie mogę na nim się położyć :-(

 

[Muńka]

Dziewczyny, czy jak kładziecie dzieci wieczorem, to pozwalacie im spać całą noc w jednej pozycji czy je przekładacie (np. z plecków na bok lub odwrotnie)? I jeszcze jedno pytanie - czy nadal odbijacie dzieci za każdym razem po jedzeniu? Ja w nocy tego nie robię już od jakiegoś czasu, ale nieraz i w dzień mi się zdarza zapomnieć


Nie zagląda do nas niezapominajka, december, buziak, esperanza - myślicie że to przez FB?

A jeszcze a propo nanu - mnie dokładnie tak jak kasieńce zastęskniło się za ciążą Bosh, jaki to cudny okres był.... nanu jesteś szczęściarą

Ja nie przekładam i nie ma takiej potrzeby. Maluch na pewno układa się tak jak mu najwygodniej. No, chyba, że są zalecenia od lekarza, żeby przekładać, ale to raczej przy asymetriach itp.

Ja w nocy nie odbijam, bo ona jest taka śnięta, że jej się po prostu nie odbija. Biorę ją do odbicia jeśli po skończonym karmieniu nie zaśnie. W dzień natomiast odbijam ją zawsze, bo inaczej będzie więcej ulewała jak ją odłożę, a jak odbije to już raczej nie ulewa.