reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpień 2013

Zaczarowana :szok: To masz karnych chłopaków :szok: Ale np. czytać w łóżkach mogą? Czy o 20 już śpią? Kurcze, podziwiam. Zdradzisz nam jak się wychowuje dzieci, żeby takie grzeczne były?

Domi - u nas teraz już muszą być dwa samochody :-D Człowiek się do dobrego przyzwyczaił :-D Czasem się tak przytrafia, że mąż gdzieś w trasie, a ja muszę maluchę odwieźć do żłobka i siebie do pracy. No i moje w ogóle jako miejskie służy - nawet jak mąż coś musi w centrum załatwić, to woli się moim kopsnąć, bo Miniurka się w każda dziurę wciśnie, a Renata z wielką d... już niekoniecznie :-D

Kurcze, skończyliśmy z mężem serial oglądać i teraz nas czekają długie, puste wieczory ;-) Co my będziemy we dwójkę robić?
 
reklama
Aleksandra Maria - eee...bez przesady ;-) Podczas porodu tyle się dzieje, człowiek skupia się na skurczach, oddychaniu, krzyczeniu na męża - dźwięków z zewnątrz wcale się nie słyszy;-) Ja pamiętam, że mi czas tak strasznie szybko leciał, cały czas coś się działo, a z dźwięków zza ściany usłyszałam jedynie ten płacz dziecka:-)

Zaczarowana - zazdroszczę takiej dyscypliny w domu :tak: To mój trzylatek rzadko chodzi spać przed 21 :zawstydzona/y:

Cwietka
- ja właśnie przez to uwielbiam moje małe auto, do jazdy po mieście i parkowania jest idealne :tak:
 
Ostatnia edycja:
Cwietka, u mnie panuje"żołnierski " ład, o 20 w tygodniu cisza nocna. Mój starsz to nawet śpi na baczność, a rano apel, rozruch i do szkoły:-D:-D

:-D:-D:-D

Jakbym swojego ojca pułkownika słyszała;-):-D
U nas tylko wieczorem panuje ład, rano mi najbardziej przydałby się apel i rozruch:-D

Margo, ktr cieszę się, że jest już troszeczkę lepiej.

A ja lubię duże, terenowe samochody:-p
A ponieważ nie da się takim nigdzie w centrum zaparkować, głównie chodzę pieszo:-D
 
AleksandraMaria - ja rodziłam w sali jednoosobowej, ale za ścianą inna kobieta rodziła równocześnie ze mną. Ściany dźwiękoszczelne nie były, ale jakoś mi zupełnie to nie przeszkadzało. Byłam tak skupiona na sobie i porodzie, że po sali by mi mogło stado pawianów biegać i pewnie bym ich nie zauważyła. Tylko mąż się śmiał, że równocześnie z tą kobietą stękałyśmy to samo - "ja już nie mogę! wyjmijcie to ze mnie!" :-D
Jedyny minus - że pourodzeniu dostałam schizy, że nam dzieci pozamieniają (bo się w tym samym momencie urodziły), ale na szczęście mąż z Idaszą poszedł na te wszystkie higieniczne rzeczy, a mnie położna uspokajała, że pomylić się nie da, bo moje prawie o kilogram większe, więc nawet na oko da się poznać ;-)
 
Ooo, właśnie o to mi chodziło co Cwietka napisała ;-) Ja też nic nie słyszałam i nic mi nie przeszkadzało. I mi dziecka na szczęście nie mogli podmienić, bo za ścianą urodziła się dziewczynka :-D
 
Jeśli chodzi o samochody to u mnie jest tak, że mąż ma mały miejski a ja z dzieciarnią ogromny czołg. Zawsze lubiłam duże auta i tak się przyzwyczaiłam, że w małym czuje się jak w puszce.
Zaczarowana u mnie też o 20 jest cisza nocna. Dzięki temu rano zwykle nie muszę ich budzić do przedszkola bo sami wstają:-) tylko ja z trudem się zwlekam... Też jesteście takie niewyspane ciągle? to chyba przez ciąże
 
Izka z dużego na małe łatwo się przesiąść ^^ i baaardzo szybko docenisz to, że wszędzie się zmieścisz ^^ wiem to z autopsji :tak: ja teraz z autem będę właśnie miała w druga stronę... bo cholera jeżdżę matizem którym się wcisnę w każdą dziurę prawie... a teraz mi M już szuka jakiegoś albo kombika albo jakiegoś tourana czy galaxy :baffled: ciekawe ile razy w coś przywalę zanim się przyzwyczaję :baffled:

toska to nic tylko się cieszyć, że dziecku podoba się w przedszkolu :)
 
reklama
Hej kobietki,przepraszam za chwilową nieobecność ale mała się rozchorowała,taki kaszel ją złapał że buźka się nie zamykała,dziś już trochę lepiej bo kaszal zrobił się mokry i się odrywa,dostaliśmy inhalacje i chyba to głównie pomogło.Ale do końca tyg mała w domku zostaje.U mnie wszystko ok(oprócz kręgosłupa,który coraz częściej daje o sobie znać),chciałam się wczoraj umówić do mojej neurolog a najbliższa wizyta na 28 marca :szok:.Jeśli chodzi o ruchy to dziś jak spałam trzymałam rękę na brzuchu i pewnym momencie coś się przesunęło najpierw z góry na dół i potem z powrotem nie wiem co to było ale aż się obudziłam i kołdre podniosłam żeby looknąć na ten brzuchol :-D
Samochodzik my też musimy zmienić ,ale to gdzieś na jesień bo póki co czeka nas od kwietnia generalny remont w tym podnoszenie dachu zmiana podłóg w salonie itd.Póki co mamy honde jazz i bardzo jestem zadowolona,wydaje się pozornie małym samochodem ale w środku jest bardzo duży i dużo miejsca ma.Teraz trzeba będzie coś większego kupić...
cwietka zdradź jaki serial oglądaliście?My jakiś czas temu właśnie skończyliśmy i też teraz nie wiadomo co oglądać...
kasiarj witaj
Margo za mną też rybka chodzi,ale na dziś zaplanowana pomidorówka i naleśniki.Może masz jakiś dobry przepis na łososia ze szpinakiem?
No i ja też mam problem z obiadami nie dość że Magdą Gesller to ja nie jestem do tego mój mąż to francuski piesek :angry: ehh szkoda gadać.Ja też teraz na obiad mogłabym mięsa nie jeść,na walentynki zażyczyłam sobie książkę kucharską może to mi jakoś pomoże...Może znacie jakąś fajną i przystępną?
 
Do góry