reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Postępy naszych pociech

Zosia potrafi dawać buzi:-) , wrzucać klocuszki do garnuszka, turlać piłeczkę do mnie lub Kazika, podobnie jak Szymek rozumie słowo "daj", no i powoli się rozraczkowuje.Po konsultacji z rehabilitantką nie pozwalamy jej na przemieszcanie się na pupie, tylko motywujemy właśnie do raczkowania.Nie zasuwa jeszcze po całym domu w zawrotnym tempie, ale myślę ,że teraz to tylko kwestia czasu, bo z dnia na dzień widać postepy.
Natomiast dalej nie potrafi stać , nawet przez sekundę.
 
reklama
u nas tez Ola (po dwu razach kiedy udalo sie jej zrobic 2 kroczki do przodu na czworakach) przyjmuje pozycje do raczkowania, po czym zasuwa do tylu:-D no i probuje wstawac jak sie czegos zlapie (najczesciej mnie).
A jej ostatnim ulubionym zajeciem jest gryzienie mnie z calej sily w ramie. Tylko mi tak robi, nie mam pojecia czemu. Albo szarpie zebami moj sweter (nawet jak w cale nie jest glodna).
 
Mateusz też zawzięcie mnie gryzie właśnie w ramię i tak jak Ola szarpie mój sweter a ja nie mogę słuchać jak on zgrzyta między jego zębami:no:
 
Widzę, że maluszki robią postępy :happy: Brawo :-)
Muszek też mnie gryzie w ramię i raczkuje i staje i nawet robi kroczki jak trzymam go za rączki. Siedzi, potrafi usiąść z pozycji raczkującej, nienawidzi się ubierać i zmieniać pieluchy i po kąpaniu też jest krzyk. A w kąpieli to tylko siedzi i za nic nie da się położyć, żeby umyć mu główkę :baffled: I co najabrdziej lubię, daje buzi :laugh2: Tak pięknie otwieraz buźkę i cmok, przy okazji śliniąc całą moją twarz ;-) Tylko najbardziej nielubię jak ktoś popdaptrzy, że Muszek daje buzi i też tak robi :wściekła/y: Nie chcę, żeby inni go całowali w usta :no: Niech se cmokną w policzek, czółko ale ustka to tylko są dla mamy i taty :eek: A najgorzej wścieka mnie teściowa, która pali :szok: i potem przybliża się do Mateuszka i chce go pocałować :wściekła/y: Mąż już jej zwrócił uwagę ale jakby mówił do ściany, nic do niej nie dociera :frown:
Pozdrawiam
 
no bartus tez nauczyl sie slowa-daj- a ile radosc jest przy tym jak zobaczy ze zabawke zaraz dostanie z powrotem ;-) :-)

obnizylismy lozeczko! przedwczoraj co prawda, ale zapomnilam sie pochwalic :-) no i po 5 minutach siedzenia w nim Bartka zobaczylismy jak nasz syn pieknie STOI sam, calkiem sam sobie wstal :szok: :-) cudny widok!!
a z takich nowosci no to na lozku swietnie przyjmuje pozycje do raczkowania (brzuch i dupcia w gorze) a na podlodze nie chce :no: nie wiem czy z twardo i boi sie poobijac czy co :confused: jakis bojazliwy ten moj mezczyzna i taki ostrozny... ;-) :-)
 
U nas wersja oszczędna z gryzieniem. Póki nie ma ząbków kończy się na ślinieniu mojego rękawa, ręki itd. Aż strach pomysleć, co będzie, jak pojawią się ząbki.

Trochę Wam zazdroszczę możliwości spotkania:-( :-( :-(
 
U nas nie ma gryzienia, ale jest płacz i strach podczas płukania włosków, nie wiem co się stało. Krystianek zawsze uwielbiał się myć, nigdy nie miałam z tym problemu, a teraz zupełnie nie wiem co robić, nie chcę go niepotrzebnie stresować...
 
reklama
A jej ostatnim ulubionym zajeciem jest gryzienie mnie z calej sily w ramie. Tylko mi tak robi, nie mam pojecia czemu. Albo szarpie zebami moj sweter (nawet jak w cale nie jest glodna).

I U NAS TO SAMO .............Patryk najpierw gryzł tylko mnie.......i to nie tylko w ramie .....ale gdzie tylko miał okazje :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: ..........a teraz zaczał nawet tate gryźc............więc przynajmniej nie czuje sie samotna :laugh2: :laugh2: :laugh2:
 
Do góry