Dzieki Dziewczyny, dzisiaj juz zdecydowanie lepiej. Nawet nie był taki marudny jak sie obawiałam. Teraz śpi w najlepsze

Jeszcze musze tylko Kubę położyć, obudzić męża do pracy i wieczór dla siebie, postanowiłam, ze leże i nic nie robię a nie jak zawsze sobie cos znajdę a to prasowanie, a to kurze, a ro robienie porządków w szafkach, dzisiaj nic nie robię tylko zafunduje sobie długa kąpiel

Rano znowu do przedszkola ale te trzy godziny bez Kuby są mi potrzebne :-)
Iwon ja raz używałam jakiegoś samoopalacza ale nie pamietam wiec nie pomogę a naprawdę był dobry i super sie rozprowadzil, to był i do twarzy i do ciała. Do solarium nie chodzę wiec raz byłam zmuszona użyć samoopalacza, teraz jak byłam w Polsce to sie opalilam i mogłabym na jakies wesele iść ale nic sie nie zapowiada
katrina a jak Kubus po szczepieniu? Mam nadzieje, ze żadnej gorączki nie ma tak jak to u nas było wczoraj i w nocy.
Niespodzianka Tomek na pewno tez da rade jak pójdzie do przedszkola, to my sie martwimy jak głupie a dziecko szybko sie przyzwyczaja. Niedługo Kuba chyba bedzie lepiej ide mnie mowil po angielsku

Tzn akcent na pewno juz ma lepszy, niektóre słowa jak prawdziwy Anglik ale pod tym względem dzieci maja naprawdę dobrze, od małego se uczą i mówią tak jak Oni a nie to co ja.
Sunshine ale przygoda, dobrze ze masz taki refleks ;-)