aronia12
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2013
- Postów
- 1 932
witajcie po dlugiej nieobecnosci. Dziekuje za mile slowa wtedy ale ja jakas (najwyrazniej) straumatyzowana jestem, bo boje sie zagoscic u Was w trybie regularnym
Mam nadzieje, ze pozwolicie mi wpadac choc czasem znienacka 
Zajrzalam wiec dzis do Was i widze, ze piszecie o zlosci. Ja juz sie nie dziwie, ze moj sie o cos wkurza, ba, przywyklam, ze najbardziej go ciagnie do zakazanego (aktualnie: psia miska, niezmiennie: smietnik i szczotka klozetowa
) ale teraz zastanawia mnie nowe zjawisko: jak sie denerwuje albo nateza (najczesciej aby cos popsuc
) to... zaciska piastki. Srednio mi sie podoba bobas z zacisnietymi kulakami, wiec spiesze z pytaniem, czy Wasze szkraby tez tak zaciskaja lapki? 
Przewertowalam starsze strony i mi wpadlo w oko, ze ktores z dzieci (Pola od kasiekz?) lubi wachac kwiatki. Alez to slodkie :-) Nasz... nienawidzi, brzydzi sie, odsuwa. Jedyne co go interesuje to stokrotki, ktore... zjada z apetytem (wyskubuje z trawnika)

A i jeszcze kwestia z zupelnie innej beczki. Na spotkaniu maluchow (2 razy w miesiacu jest cos takiego organizowane u nas w aptece - spotykaja sie mamy z niemowlakami) dowiedzialam sie, ze w naszej miescinie miejsce w przedszkolu trzeba rezerwowac z dwuletnim wyprzedzeniem
Bylismy wiec wczoraj ogladac najblizsze od nas przedszkole i bieda z nedza - fatalnie wyposazone, zadnych zajec dla dzieci. Ze nie wspomne o tym, ze dzieci od sniadania do obiadu maja tylko 2godziny na zabawe
A po (przymusowej) drzemce znow dwie godziny i do widzenia. Jakos to sobie inaczej wyobrazalam - wiecej gier zespolowych, wiecej zabaw z muzyka/teatrzykiem. A tu zdekompletowane klocki i glupawe ksiazeczki - takie rzeczy to moze robic w domu i to na lepszym poziomie (porzadniejszym jakosciowo). Od przedszkola oczekiwalam wiecej zajec grupowych, wierszykow, piosenek. Czy ktoras z mam niezlobkowych interesowala sie juz przedszkolami? A moze sa mamy, ktore wogole nie chca posylac dziecka do przedszkola? Ja w kazdym razie po wstepnym rekonesansie jestem rozczarowana :-(Moj juz teraz potrafi brykac 8 godzin bez snu a tam mu kaza po dwoch godzinach lenistwa spac? Po mojemu ten numer nie przejdzie 






Przewertowalam starsze strony i mi wpadlo w oko, ze ktores z dzieci (Pola od kasiekz?) lubi wachac kwiatki. Alez to slodkie :-) Nasz... nienawidzi, brzydzi sie, odsuwa. Jedyne co go interesuje to stokrotki, ktore... zjada z apetytem (wyskubuje z trawnika)


A i jeszcze kwestia z zupelnie innej beczki. Na spotkaniu maluchow (2 razy w miesiacu jest cos takiego organizowane u nas w aptece - spotykaja sie mamy z niemowlakami) dowiedzialam sie, ze w naszej miescinie miejsce w przedszkolu trzeba rezerwowac z dwuletnim wyprzedzeniem


