reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Roczniaki :)

Powiedz jeszcze tylko że ładnie je [emoji16] Mój to taki mocno wymagający przypadek. Od prawie 16 miesięcy nie wiem co to przespana noc. Za to w dzień mógłby odsypiać...
Ale rekompensuje swoim uśmiechem przytulaniem się i buziaczkami:)

No je[emoji23][emoji23] ogólnie jeśli chodzi o spanie i jedzenie to nie ma problemu. Oczywiście są różne dni i czasami daje mi w dupe[emoji6] jednak jak położę sie spac to wiem, ze noc mam przespana.

Na dzień dziecka dostanie tablice manipulacyjna zrobiona własnoręcznie[emoji6][emoji4]
 
reklama
No je[emoji23][emoji23] ogólnie jeśli chodzi o spanie i jedzenie to nie ma problemu. Oczywiście są różne dni i czasami daje mi w dupe[emoji6] jednak jak położę sie spac to wiem, ze noc mam przespana.

Na dzień dziecka dostanie tablice manipulacyjna zrobiona własnoręcznie[emoji6][emoji4]
To masz aniołka w domu skoro tak :) zazdroszczę ... A jak ja robisz jak można wiedzieć ??
 
To masz aniołka w domu skoro tak :) zazdroszczę ... A jak ja robisz jak można wiedzieć ??

Kupiłam drewniane płyty, pomalowałam i naklejam różne pierdoly. Jak tylko uda mi sie skończyć to chętnie sie pochwale.

Aniołek hmmm z najważniejszymi sprawami nie ma problemu, ale potrafi dać czadu.

A jak Wasze dzieci zasypiają? Same z Wami? Na cycu?
 
Kupiłam drewniane płyty, pomalowałam i naklejam różne pierdoly. Jak tylko uda mi sie skończyć to chętnie sie pochwale.

Aniołek hmmm z najważniejszymi sprawami nie ma problemu, ale potrafi dać czadu.

A jak Wasze dzieci zasypiają? Same z Wami? Na cycu?
Z butelką sama w łóżeczku , chyba ze ma gorszy dzień to wtedy ją lulam ale staram się unikać tego lulania i tego zeby np zasypiala koło mnie ... Nie chce popełniać błędu który robiłam przy synku bo mam z nim przez to problem do tej pory ...
 
Z butelką sama w łóżeczku , chyba ze ma gorszy dzień to wtedy ją lulam ale staram się unikać tego lulania i tego zeby np zasypiala koło mnie ... Nie chce popełniać błędu który robiłam przy synku bo mam z nim przez to problem do tej pory ...

No to super i co pózniej sie budzi w nocy?
 
A Twoja jak zasypia karmisz dalej piersią ???

O kurde 7 razy to sporo [emoji15]
Nie karmie i nie karmiłam od samego początku. Iga zasypia sama. Daje butle ona wypija, wracam, zabieram i ona zasypia. Jak sie w nocy przebudzi to czekam czy zasnie czy muszę interweniować i większości przypadków zasnie sama.
 
O kurde 7 razy to sporo [emoji15]
Nie karmie i nie karmiłam od samego początku. Iga zasypia sama. Daje butle ona wypija, wracam, zabieram i ona zasypia. Jak sie w nocy przebudzi to czekam czy zasnie czy muszę interweniować i większości przypadków zasnie sama.
Ja karmilam 3 miesiace dłużej sie nie dalo A jakie mleko dajesz dla córci
 
reklama
Mój chyba dostanie domek taki ogrodowy. Zasypia bujany w wózku. Potem przenoszę go do łóżeczka. Ale on tak jak córa Natali budzi się kilka razy w nocy i gdyby nie to bujanie to by chyba wcale nie spał :/ Zresztą to mi aż tak nie przeszkadza bo takie usypianie go w wózku trwa kilka minut. Ale on w nocy potrafi się zupełnie rozbudzić i wtedy nic nie pomaga... póki co śpi od 8 i tylko 2 razy się obudził...gdyby budził się choć raz albo 2 to miałabym motywację aby uczyć go samodzielnego zasypiania. Ale jak jak on tyle razy się budzi to po prostu nie miałabym siły [emoji22]już nie wiem czy to normalne liczę że z tego wyrośnie. Ja nadal karmię piersią ale w sumie teraz to już tylko z rana. Zupełnie mi to nie przeszkadza a nawet to lubię [emoji5] tym bardziej że jak nie dostanie to też afery nie ma. Spokojnie mogę go na cały dzień i noc z mężem zostawić ( ostatnio musiałam ). Także taki plus
 
Ostatnia edycja:
Do góry