cześć,
Dziś spóźniał mi się okres już 3 dzień więc postanowiłam zrobić test, po 3 minutach nie zauważyłam żadnej kreski ale po 20 min pojawił się różowy cień kreski a po pół godzinie taki wyraźny różowy jak na zdjęciu. Jak myślicie czy jest szansa że zaszłam? Czy jednak jakiś błąd ? Miała tak któraś z was? (Test z boku starłam paznokciem ale to już po fakcie więc nie zwracajcie uwagi). Prócz tego mam objawy jak ból podbrzusza, mega wzdęcia już od tygodnia.
Dziś spóźniał mi się okres już 3 dzień więc postanowiłam zrobić test, po 3 minutach nie zauważyłam żadnej kreski ale po 20 min pojawił się różowy cień kreski a po pół godzinie taki wyraźny różowy jak na zdjęciu. Jak myślicie czy jest szansa że zaszłam? Czy jednak jakiś błąd ? Miała tak któraś z was? (Test z boku starłam paznokciem ale to już po fakcie więc nie zwracajcie uwagi). Prócz tego mam objawy jak ból podbrzusza, mega wzdęcia już od tygodnia.