Wyniki

wy się wagą przejmujecie? ja jestem w 36 tygodniu prawie, a od poczatku ciąży już ponad 20 kg przytyłam. Na poczatku się przejmowałam ale przestałam bo bym się chyba załamała. Nic na to nie byłam wstanie poradzić, a głodzic się nie mam zamiaru, bo tylko to mi zostało.

Moje bydle (mamy Pit Bulla), już zostało przetestowane pod kontem dzieci. Okazało się że ten pies sam doskonale wie że dzieci są słabe i delikatne. Pozala się szarpać i bić dzieciom (niekoniecznie dorosłym). Jest strasznie cierpliwy. Najbardziej mnie rozczulił jak był u nas taki roczny chłopczyk...

Mnie dzisiaj mąż zabrał na zakupy. Miałam zakaz kupowania rzeczy dla małej. Miałam kupić sobie coś i kupiłam koszulę i sukienkę, ale te małe sliczne ubranka tak mnie wołały że i tak kupiłam :-D. W sumie to dobrze że M mysli w co ja się ubiore bo ja bym niedługo w worku po kartoflach bym latała.

A ja muszę pochwalić mojego męża. Zauważył wczoraj że zaczynam histeryzować i psychicznie jest ze mną źle. Dzisiaj rano kupił mi róże :-). I w ogóle koło mnie skacze i rozpieszcza, bylebym tylko się lepiej poczuła. A jeśli chodzi o znieczulenie, ja nie musze się zastanawiać bo zwyczajnie nie...

A ja mam dzisiaj straszny spadek formy. Czuje się jak baleron, nic mnie nie cieszy ryczeć mi się chce, a jeszcze nie ma mnie kto pocieszyć bo wszyscy do mnie dzisiaj ze swoimi problemami przyszli. Chciałam sobie poprawić humor i poszłam do fryzjerki. To się tylko wkurzyłam bo mnie tak...

Jak tak dalej pujdzie to będę ostatnia. Mam termin na koniec maja do tego zero skurczy brzuch wyskoko, wszystko pozamykane. Nie żebym narzekała bo ciesze się że młodej nic nie zagraża, ale troche mnie ta ciąża już znudziła i się nie mogę swojej Zośki doczekać. Carmella powodzenia. Życze ci...

Tak patrząc na to jakie dzieci urodziła moja mama to ja mam się czego bać. Ja ważyłam 4 kg i urodziłam się 5 dni po terminie, a mój braciszek miał 5 kg i urodził się tydzień przed terminem. Ale pocieszające jest to że obydwoje urodziliśmy się siłami natury mieliśmy 10/10 w skali Apgar a porody...

Witam się w ten szary dzień. Może pogoda nie nastraja pozytywnie ale ja już wole taką pogodę od upałów. Poza tym powietrze jest świeższe jak popada i mnie nie przydusza. Wczoraj z mężem do kolacji wypiliśmy sobie sok z brzozy. I on naprawdę działa z 6 razy latałam w nocy na siku, mężuś też...

A ja starą kotkę mojego męża tak wytresowałam że bez pozwolenia nie wejdzie nam do pokoju, nawet jak są otwarte drzwi. Wogóle ten kot był tak rozpuszczony że musiałam ją troche utemperować. Ale jednak da się 18-letniego kota jeszcze wychować.

Ja dzisiaj spakowałam się do szpitala. Mąż przyniósł mi 3 rozmiary walizek i musiałam spakować się w największą. U mnie trzeba mieć wszystko w szpitalu. Dobrze że moge liczyć na 4 facetów kierowców to będą tachać walize :-D. Nie wiem co się ludziom porobiło ale co mnie ktoś widzi to mówi że max...

Katasza nie sprecyzowałam, ja do studentów nic nie mam bo wiem ze oni czasem bardziej pomagają niż lekarze. Chodzi mi o to że sami lekarze nie potrafią się zachować, a ci biedni studenci nie mają nic do gadania. Przepraszam pisze troche chaotycznie ale mam dzisiaj nerwy.

Ale wy produkujecie, czytam i czytam. Moja mama urodziła siłami natury 5 kg dziecko, po porodzie lekarz cham tak ją badał że wyła z bólu więc mu zasuneła z kopa aż się na ścianie znalazł. Inny lekarz na pytanie mojej mamy czemu mój brat ma igłę w główce to jej powiedział "***** to panią...

Ja mam ochraniacz na materac z impregnowanego materiału. Wody nie przepuszcza ale nie wiem jak z przepuszczaniem powietrza (podobno ma oddychać). Musze przetestować.

Carmella ty się nie wygłupiaj my w tym samym tygodniu jesteśmy, a ja nawet torby spakowanej nie miałam. Z tego wszystkiego poprałam dzisiaj wszystko do końca, mąż kupuje ostatnie apteczne drobiazgi i pakuje torbe. Jak nie miałam stracha to zaczełam mieć, a mi do terminu jeszcze z 1,5 miesiąca...

Suzi Gratulacje!!! Zdrowia dla ciebie i maleństwa.

Troche przesadzają z tym sterylnym otoczeniem dla dziecka. Moja mała będzie miała kontakt z kocią i psią sierścią i nie mam zamiaru z tego powodu siać paniki. Musiałabym eksmitować 18-letniego kota i nie dopuszczać psa który jest u moich rodziców (a on się bardzo przydaje przy nauce chodzenia:-)).

Też polecam tego sprzedawce. Zamówiłam troche rzeczy i jestem zadowolona. Przyszło jedno wielkie pudło i miałam z głowy. Pieszczoszka pieluszki flanelowe też zamówiłam i nie żałuje.

anik Ja też ostatnio zrobiłam awanturę na poczcie, bo się listonoszowi juz króryś raz z kolei nie chciało wchodzic na 3 pietro i zostawiał awizo. I efekty są teraz grzecznie dyma na 3 piętro i paczuszki przynosi. Guzik mnie obchodzi że ma duzo paczek i są ciężkie za to płacę i wymagam.

Moja mała też od paru dni strasznie fika. Ale wczoraj przesadziła. Tatuś jej puszczał muzykę i sprawdzał reakcję (lubi prekusję, gitarę i mocne basy). Potem jeszcze kolega przyjechał to już wogóle zaczeła tańcować, strasznie się wierci jak słyszy dużo głosów. Dzisiaj aż nakręciłam jak się...

Naklejki i obrazki fajnie. Tyle że mi kupować nie wolno :-D. Mąż mi kupił farby i specjalne kredki i mam tworzyć, tyle że nie mam natchnienia. Ja mam 4 opakowania różnych pieluch i będe testować. Zobaczymy które nam najbardziej podpasują, mam nadzieję że najtańsze ;-).

U mnie to jest tak z ta wagą. Przed ciążą ważyłam 60 kg przy wzroście 175 cm. w pierwszym trymestrze wogóle nie tyłam, a w drugim nagle waga zaczeła warjować. Teraz wchodze w trzeci trymestr i od 2 tygodni waga stoi w miejscu. Ciśnienie mam 110/70, czyli chyba nienajgorsze. Wyniki badań mam...

Basienia dobrze się domysliłaś. Chodze państwowo bo by mnie koszty zjadły. Normalnie bym się tym nie przejeła ale hormony robią swoje. Moja mama przytyła 30 kg, a po porodzie wszystko zrzuciła bardzo szybko. Potem jeszcze z bratem robiłam pogrzeb cukierka i płakałam i śmiałam się jednocześnie.

Martusia22267 ja też mam na piechotę do szpitala 15 min. Moja mama poszła na nogach do szpitala jak mnie rodziła :-). Ja jestem pozabezpieczana jak nie mąż to teść, jak nie teść to mój brat mnie zawiezie, albo mój tata. Ewentualnie jak już wszystkie obcje zawiodą jakimś wielkim niefartem to mam...

Ja dzisiaj byłam u ginekologa. Wyniki super, z badań wychodzi że wszystko wporządku. ALE jak lekarz zobaczył ile ważę (mam 20 kg na plusie) to mnie wyzwała powiedziała że to jest patologiczne i że przez to w szpitalu wyląduję. Jak poszłam do mamy to się poryczała (a ja rzadko płacze). Wkurzyło...

Fiore ja też mam zamiar kupić tego konika morskiego tyle że różowego :-). Ma tak przyjemny mordkę że sama bym sie do niego przytulała. Mam nadzieje że młodej też się spodoba, a jak nie to będzie dla mnie:-p.

Tak dzisiaj cieplutko i słonecznie że wziełam się za pranie. Oczywiście znowu przesadziłam z tempem i mi się w głowie kręci i biodra bola. Nie miała mnie dzisaj kto przypilnować jak jest mój maż to mnie stopuje. A jak wychodze z domu to mam już swoje rytuały. Trzeba zjeść i iść siusiu :-).

Hehehe teściowa. Moja by się chciała wtrącić ale się mnie troche boi. Moja mama jest już "wychowana". A najwięcej madrości słysze od mojego taty :tak:. A tak mi się wtracać nie będą bo mnie znaja i wiedzą że NIE WOLNO BO BĘDE ZŁA.

Ja już mam wszystko kupione, dla siebie i dziecka. Jeszcze tylko fotelik samochodowy ale to w przyszłym tygodniu. Jakoś się nie mogę zabrać za pakowanie, u mnie jeszcze 2 miesiące do terminu. Ale to pewnie minie chwila moment. Moja córka też dostanie body kibica albo dresik. Jak mężusiowi...

Wczoraj pierwszy raz w tej ciąży zaniemogłam, nic poważnego, poprostu czułam się zmęczona było mi niedobrze i bolała mnie głowa. Poza tym byłam cała obolała bo mnie córka strasznie od paru dni obija. Dałam sobie odpust i leżałam cały dzień. I co dzisiaj rano się okazało że jakoś nikt nie wpadł...

Mi się zaczoł robić dziad ale go zwalczyłam maślanką (jak to mówi mój tata żeby kupa dostała poślizgu) i żelem do higieny intymnej Biały Jeleń z korą dębu. Nie wiem jakim cudem, ale mi to wystarczyło. Aha i niestety czekolada, tofi i ciasteczka strasznie pogarszały u mnie sparwe za to owoce...