Wyniki

Ja całą ciąże biorę pregna plus. Wyniki mam bardzo dobre cała ciąże a już końcówka.

Hej. A nie masz jakiejś bliskiej przyjaciółki, kuzynki..... Z moich doświadczeń fajnie jak ktoś jest.

U mnie bez żadnych plamień było.

Też miałam krwiaka do około 12 tygodnia. Oszczędzałam się, ale też mam dzieci i trzeba koło nich zrobić. Brałam duphaston i luteine.

Jest szansa. Gratuluję.

O nie słyszałam o tym. Poczytam. Dzięki.

Mam bardzo podobną sytuację. Też walczę z nerwami. Boję die o dziecko. Mam nadzieję że to nie zaszkodzi, modlę się o to co wieczór. Ale rady nie mam, pije melise która nic nie daje. Dostałam od lekarza skierowanie do psychologa, żeby to przegadać ale nie miałam odwagi pójść.

Też odczuwam takie drgania. Nawet dość często. Martwię się, podpytam na wizycie ale to dopiero 8.10

Te daty się zmieniają przy każdym usg. Wiadomo że to tylko przybliżone i w okolicy tych dat może się zacząć.

Hej dziewczynki u mnie prenatalne było 11+4, lekarz zbadał wszystko nawet powiedział płeć, choć pod delikatnym znakiem zapytania. Dziś jedziemy na wczasy do Chorwacji. Strasznie boję się tej długiej drogi. Zarezerwowane już było zanim dowiedzieliśmy się o ciąży zapłacona zaliczka. Teraz...

Hej. Ja jestem dziś po prenatalnych. Dzidzia ok wszystko rozwija się prawidłowo. Zapytałam jak tam mój krwiak i ten dr powiedział że nie ma żadnego krwiaka. Ze moja dr mogła mylnie odczytać jakieś przepływy żylne macicy czy coś. Ale chyba ten duphaston mam brać, jak kazała jak myślicie? A i...

Ja po wizycie wg usg 10+6 i termin na 9.02.dzidzia ok rozwija się prawidłowo macha rączkami i nóżkami. Niestety krwiak jest dalej, co mnie martwi większy niż ostatnio. Dalej duphaston 2x1.

Co do wózka jeszcze konkretnie nie patrzyłam, podobają misie te czarno zlote, jak znajdziecie jakieś fajne oferty z używanymi to podlinkujcie, z doświadczenia wiem że nię bardzo się opłaca nowy.

Ja też to mam ciągle, gumy, cukierki mycie zębów nic Nie pomaga. Jutro wizyta zapytam jak sobie z tym radzić.

Czy któraś z was ma taki metalowy posmak w ustach? I jak sobie z tym radzić? Już nie wiem co pić co jeść.

Jestem choć jakoś brak mi chęci nastroju, jakaś jestem do dupy ostatnio mam nadzieję że to minie bo już mam dość. Naprzemiennie śpię i żygam hihi.

Hej. Wszystko w porządku choć znoszę te pierwsze miesiące ciężko, wymiotuję non stop, i jestem ciągle zmęczona niczym. Mam nadzieje ze niebawem to minie. Krwiaczek ostatnio się zmniejszył do 1 cm. W sobotę mam wizytę a w środę przyszłą prenatalne.

No to dziewczynki jestem spokojniejsza, serduszko pięknie bije, fasolka ma 1 cm. Wg usg termin na 12. 02. I co ważne krwiaczek się zmniejsza.

Ja prosto z pogrzebu, drugi w tym tygodniu masakra. Ehhh jakie te życie kruche.... Czekam na wizytę. Zaraz wchodzę. Dziś obudziłam się że strasznym bólem głowy. Boli cały czas. Może usłyszę serduszko, trzymajcie kciuki bo mam stresa.

Hej mamusie. U mnie trochę latania załatwiania, zmarła nam babcia staruszka (93 lata) , wszystko na mojej głowie. Od tego chodzenia pobolewa trochę podbrzusze, więc staram się teraz leżeć. Z objawów senność to utrapienie, jestem do niczego. I ból piersi. Ja wyniki pójdę robić chyba w...

Polecam artykuł na blogu mamaginekolog, mówi o tym, jak plażować z brzuszkiem.

Tak moja dr tak mi powiedziała, bo mówiłam że mam klucia po bokach. Mówi że to ok, ale jak bym czuła ból jak przed miesiączką to nam dzwonić. Może przez tego mojego krwiaka też mnie tak uprzedzala.

O jaaaa pięknie by było. U mnie nigdy nie było bliźniakow w rodzinie.

Moja dr mówi że klucia po bokach to normalne, ale jak na okres to już nie bardzo.

Ja jestem 6 tc i też mam krwiak, podobnie jak ty jestem przerażona. Mam luteine i duphaston dwa razy dziennie. Nie plamilam jeszcze, mam nadzieję że nie będę i się wchlonie. L4 od początku.

Ja wyglądam strasznie, koleżanki też zauważyły że coś gorzej ostatnio wyglądam. Trądzik i ogólnie brak wyglądu. Mam nadzieję że to minie.

Ehhh tak to jest z tymi lekarzami. Dziwne bo mi mimo wczesnej ciąży, 5t5d (wg usg), jeszcze serduszko nie biło, a kartę ciąży założyła od razu.

Jejku trzymam kciuki, ja też leżę więc jestem z Tobą. Bądźmy dobrej myśli.

Ja myślałam że chwilę jeszcze popracuje. A tu bezwzględnie od początku l4. Jutro egzamin teoria a w niedzielę praktyka i koniec stresów dodatkowych. Leżę w łóżku i się uczę. Ale chyba muszę machnać kawkę małą bo zasypiam.

Na to liczę