reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

zuzanka znalzłam coś takiego, co najbardziej mi do Ciebie pasuje...
"Lutenizacja niepęknietego pęcherzyka inaczej LUF
Gdzie pęcherzyk pęcherzyk ulega przed czasem lutenizacji bez uwolnienia komórki jajowej,wynikający z zaburzenia cyklu
Przyczyn LUF może być kilka,jednak leczenie uzależnione jest od diagnozy z jakie przyczyny występuje.
Badanie na progesteron może być niedokładne tak jak występująca hipertermia.
Diagnozowanie jest głównie badanie ultrasonograficznego wskazujące na dojrzewania pęcherzyków jajnikowych.
Skuteczną metodą leczenia wywołanej zespołem LUF jest punkcja pęcherzyków jajnikowych a w przypadku problemów w zajściu w ciążę stosowanie IUI domaciczną.

Na tej stronie jeszcze były opisane objawy, bóle itp. To te Twoje bóle w połowie cyklu plus krwawienie wskazywało by na ten zespół. Ale wiadomo, ja nie lekarz...:sorry2:
 
reklama
"... im wcześniej kobieta zdecyduje się na operację i im mniejsza jest torbiel, tym mniejszy zakres zabiegu i tym większe szanse na zachowanie jajnika po stronie zmiany." wyczytałam ,tez coś takiego :confused: i sama nie wiem ? może powinnam sama zasegurować laparo ?
 
zuzanko mnie się wydaje, że laparo to już ostateczność, bo jakby nie było to zabieg, tak? ja bym usiłowała znaleźć przyczynę nie pękania tych pęcholi:baffled:
Moja dobra znajoma ma ten sam problem, miała już dwa razy laparo...teraz pasowałaby jej kolejna, ale już się nie zgodziła nia nią. Tutejsi lekarze oczywiście olewają jej problem, ale gdzieś w najblizszym czasie ma się wybrać do Polski, to może coś się więcej dowie. Też musi znaleźć przyczynę, a nie ciągle usuwać te torbiele.
 
skonsultowałam się z drugą pani dr Magik jak to Ani@k zawsze pisze i ona tez mi powiedziała,że ona się wchłonie i czekać do @ aż przyjdzie a później zaobserwować w czasie owu ,a że nie pękł pęcherzyk i rośnie torbiel ,to świadczy o tym,że jajniki są sprawne i że nie potrzebuje cudów ,bo co 5 kobieta ma torbiele i zachodzi w ciążę ,więc to że akurat jest u mnie to po prostu też dobra oznaka :dry::confused::tak:nie martwić się brać dupka i spać spokojnie takie mam zalecenia od dwóch lekarzy kobiet ,więc chyba jest dobrze ;-)
 
No pewnie, skoro dwie lekarki tak mówią, to tak musi być:tak:czyli przynajmniej Cię uspokoiły...:-)
Tak siedzę i czytam jeszcze drugi wątek Wyprawkowo...i właśnie dziewczyny zastanawiają się co się wkłada do wózka (gondolki)? kurcze...ja o tym nie pomyślałam...mam taki zimowy, ortalionowy śpiworek, to chyba wystarczy, nie? Młodego w kombinezon, czapa itp., jego całego do śpiworka, ewentualnie na to grubszy kocyk i chyba ok? nie mam żadnej kołderki...:baffled:
 
Hej Kok.o!!!! Ale dobrze, ze juz w domu, bidulki jedne...tyle czasu w szpitalu! brrrr......

Zuzanko, ja chyba bym poczekala z laparo w sensie, ze zobaczyc czy sie wchlonie. Jesli tak to super, gorzej by bylo gdyby sie nie wchlonal i okazalo sie, ze to torbiel endo. Wtedy konieczne byloby zrobienie laparo:-( Miejmy jednak nadzieje, ze to tylko torbielka z niepeknietego pechola:tak:
 
Katiuszka nam babka na kursie mowila, ze jak wsadzisz dzieciaka do gondoli w kombinezonie i przykryjesz ta przykrywka taka oryginalna to wystarczy. Ale u was moze byc bardziej zimno to zawsze mozna nakryc zwyklym kocykiem (ten na pewno masz) i ta przykrywka na wierzch i bedzie ok.

Zuza tez tak mysle:tak: z dupkiem moze sie wszystko ladnie unormuje, powinno przynajmniej :happy2: A jesli chodzi o przewijak to fakt, na to nie wpadlam, ze mozna dac ten gabkowy na wierz. Chyba mi sie cos na mozg rzuca. I bialy kolor mnie sie bardzo podoba, tez bym taki wybrala:tak:

Edit: aaaa Katiuszka no w gondoli tez materacyk oczywiscie, jak nie masz ( bo slyszalam, ze nie wszystkie posiadaja i czasem trzeba dokupic)
 
reklama
też tak myślę Gatto ,że się wchłonie po @ :tak:katiuszka a nie masz gondoli w wózku ?
nie no, gondolę mam:tak: chodziło mi o to, co się wkłada do środka? oprócz dziecka:-D przykrywa się kołderką? kocykiem? sam śpiworek zimowy wystrczy? zielona jestem....:baffled:w lecie nie ma problemu, gorzej w zimie:sorry2:

dzięki Gatto!!! kurka...nawet nie wiem czy ten mój wózek ma materacyk:sorry2:chyba mnie cholera weźmie, jak sie okaże, że nie ma!!!! ahaa czyli wychodzi, że nie potrzeba specjalnej kołderki...i dobrze!!! kocyków mam aż nadto...poza tym nie przewiduję tutaj zimy takiej jak w Polsce, więc myślę, że śpiworek plus kocyk i ta oryginalna przykrywka wystarczy:tak:
 
Ostatnia edycja:
Do góry