reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

bionda fajna no nie ja też sobie upatrzyłam kilka rzeczy już śpiworek i pościel i jeszcze kilka gadżetów :tak: a na gila nie ma sposobu sam musi odlecieć ;-)chyba że wspomożesz jakimiś specyfikami z apteki :tak: a co do Młodej to powiem Ci,że mnie rodzice wszędzie puszczali i też o wielu rzeczach nie wiedzieli ,na razie ona mówi prawdę ,tylko zastanawiam się do kiedy :confused::eek: no mam nadzieję,że rozsądna jest i poszła w siostrę i nie zrobi głupstwa :-D

Ani@k nie chyba od pogody , @ nie mam ale widzę ,że będzie bo się czai za rogiem :cool2: na wkładce,a o Młodą to się będę martwić wieczorem jak przyjdzie czas na sen ,zawsze tak mam chyba wezmę jakiś valused i melisy się napiję na wieczór tak jak Młoda przykazała:dry:
 
reklama
ja pamiętam jak kiedyś miałam mega katar.. ze nawet smarkać nie musiałam bo samo leicało.. dosłownie wystarczyło ze głowę przechylałam - i był 'potop'.. wiem ze skończyło się tym że wylądowałam u lekarza, miałam zwolnienie i że coś do smarowania pod nochem miałam.. MASAKRA!!!!!!!!!

a chciałam jeszcze powiedzieć ze bardzo dobrze ze trafiłaś do tego lekarza.. ja jeszcze przed ciążą (teraźniejszą) kontaktowałam się z koleżanką i polecała mi babkę ginekolog-endokrynolog, podobnież 'magiczna' babka która pomogła niejednej parze zajść w ciążę :tak:
 
Zuza a jest jakiś czas na wchłonięcie się tego torbiela??? czy jak przyjdzie @ to bedzie wiadomo że torbiel poszedł w pissdoo??? a meliskę jak najbardziej zaparz :tak:;-)
Bionda a jak Twój harmonogram dnia wygląda??? nadal bardziej aktywna w nocy jesteś??? czy już się uregulowało że dzień to dzień a noc to noc???
 
Zuza, dobra ta Twoja Mala :-D, jak mnie by przykazala napis cie meliski to juz by chyba nie wyszla :-D.
Ani@k , ja tez sie ciesze z mojego dr. Mysle ze tak szybka zmiane dawki dal mi ze wzgledu na starania. Moja siostra i mama tez na euthyroksie leca , ale dawke mialy do zmiany po 3 mcach. Jestem ciekawa jak szybko to TSH spada bo z 18 do 2 to troche dluga droga.
Nie u mnie ciagle nie wiadomo kiedy dzien a kiedy noc, teraz mamy wiecej pracy i dziekowac Bogu za to ! I wiecej wyjazdow wiec chodzimy na zombie ale lepiej tak. Przynajmniej nie myslimy o *******ach bo caly czas mamy prace w glowie.
 
Ostatnia edycja:
Bionda wcześniej nie brałaś żadnych prochów więc może szybko poleci w dół.. oby!!!!!!!! &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Zuza a Ty kiedy robisz badania??? po @???? jakoś teraz miałaś robić..
 
hej!!!!Aleksis,dziękuję,ze pytasz o wyniki Adama....włąsnie zaraz jedziemy po nie....a,w żołąku juz mam rewolucję z nerwów!!!:-:)-:)-(masakra jakas!!!!!!!!!!Ani@k...skutki uboczne od ziółek??????????????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!a mogą jakies byc????:confused:no nic nie zauwazyłam u siebie podejrzanego(ODPUKAC!!)!!
 
Bionda napadalo tyle co kot naplakal i zaraz wszystko sie stopilo. Ale ja i tak nie lubie sniegu i nawet dzis nie wysciubilam nosa z domu :-D Mnie tez zawsze endo robi schodki z euthyroxu (co 2 tyg lub 10 dni). A ty w ogole masz wloska tessera sanitaria??

Ani@k ja tam zrozumialam co mialas na mysli z Mloda Zuzy, no ale ja tez mysle "inaczej" ostatnio:-D

Zuza to jeszcze napij sie rumianku na lepsze spanie :-):-)
 
hehe dziewczyny dzięki ,myślę ,że trza będzie tak zrobić napić się melisy ,rumianku nie mam ale jakis valused jest :tak:

Ani@k nie mam terminu na wchłonięcie się tego torbiela,podobno po @ niby ma zniknąć więc czekam na @ a jej znowu nie widzę :dry:bawi się ze mną w chowanego
bionda dobrze,że masz dużo pracy ,przynajmniej nie myslisz o głupotach :tak:

Gatto to tylko ja dzisiaj zakręcona jak stado pinezek na rozdrożu :eek:
eeh zaraz się wyluzuje czekam na M i jedziemy na zakupy :cool2::tak:
 
hej!!mam wynik Adama....nie jest dobry:no::no::no:masakra jakaś!!w ruchu szybkim ma tylko 5 % plemników!!!!!!!!!!!!!w ruchu wolniejszym ma 16 %,w miejscu ma 7 %,a bez ruchu ma az 72 %!!!!!!!!!!!!!!!!!1:-:)-:)-:)-:)-(i wogóle ma ich mniej...tzn poniżej normy!!!Kur.....mać!!!ja juz nie wiem co robic!!!??jestem kompletnie załamana...widze,ze Adam tez:-:)-(
 
reklama
hej!
ale mi się usnęło:szok: cholerna pogoda!!! rano było nawet słonecznie, tylko mroźno, a w południe już chmurzyska nadciągnęły no i mnie położyło:sorry2:
bionda eee tam, nic się nie przejmuj. Jak byłam w normalnym stanie,też nic nie robiłam, bo albo mi się nie chciało albo nie miałam czasu. A teraz siedzę już w domu, to zawsze coś tam porobię. Ale fakt...dziś chyba za dużo zrobiłam, bo aż mnie sąsiadka ochrzaniła, bo poszłam myć drzwi wejściowe. No a jak tylko się wynurzę z domu, to zaraz któryś z sąsiadów mnie dopada. No i dziś trafiło na taką Arabkę, podeszła do mnie popytać jak się czuję, ile mi jeszcze zostało...jak jej powiedziałam, że 3 tygodnie to mnie lekko ochrzaniła, że takie prace robię:sorry2: bożeee ja tylko drzwi umyłam:tak:już więcej nie wychodzę w domu;-):-)
ani@k ja tez zrozumiałam to zdanie...czyżbyśmy- ciężarne- miały inny tok rozumowania;-):-)
zuzanka aaa to Twoja Mała dopiero dziś się wybiera na nockę poza domem? kurcze..a ja byłam pewna, że już była...chyba faktycznie coś się rzuca na mózg w ciązy:confused:
kasica może te żołnierzyki osłabione przez te antybiotyki? lekarz nic Wam wcześniej nie mówił, że może tak być? bo coś pisałaś, że mówił, jak zrobicie wyniki to on w razie czegoś przepisze jakieś witaminki na pobudzenie plemników....może tak zawsze jest po leczeniu? kiedy macie wizytę??? No i najważniejsze, nie załamujcie się od razu!!!!!!! to jeszcze o niczym nie świadczy....A wiesz co...nie chcę zwalać winy na Ciebie, nic z tych rzeczy...ale wiem, że na jakość nasienia, liczbę plemników itp. bardzo duży wpływ ma stres, nerwy...Może jak Adam widzi, jak Ty to przeżywasz, to w końcu i jemu się udzieliło? w końcu nie jest też z kamienia...musisz mu pokazać, tym bardziej teraz, że sobie poradzicie, że najważniejsze, że nie ma bakterii, poje jakiś specyfików i będzie dobrze!!! facetów trza podnosić na duchu, bo oni słabi są...Muma miała to samo, ja tez...no tak to z nimi jest....Trzymam kciuki za Was!!!!!
 
Do góry