witam sie :-)
weekend minal nam calkiem milo,moje przeziebienie wreszcie sobie prawie poszlo, zostal mi tylko kaszel i lekki katar... w piatek bylam w pracy pol dnia i dowiedzialam sie,ze wszystkie 3 nauczycielki z mojego pokoju byly chore na to samo oraz wszystkie dzieci ,ale jak to dzieci sa w szkole,bo rodzice faszeruja je rano lekami przeciwgoraczkowymi i przyprowadzaja.... a wczoraj wyposcilismy sie na lekkie zakupy i trafilismy na mega wyprzedaz w jednym sklepie dziecinnym no i naszej malej doszla kolejna olbrzymia torba ciuchow


.... wszystko bylo przecenione na $1.99 ( $1 cdn = 2.2 zl) wiec na prawde bylo warto

... pogoda zaczyna byc wiosenna,ale jeszcze sie nie ciesze za bardzo,bo na pewno spadnie conajmniej raz snieg... ale juz widziellismy szalonych Kanadyjczykow w szortach i t-shirt'ach oraz w sandalkach :-),jak dla mnie ciagle jeszcze za zimno na takie ubiory.... zlozylam rowniez lozeczko i wyglada lepiej niz sie spodziewalam! juz nie moge sie doczekac mojej kruszyny,coby ja w nie wlozyc ;-)


Antilko-sliczne zdjatko :-)
Moniolek-zbedne kg zrzucisz szybko po porodzie :-)
Esch-u nas ze zwolnieniami jest bardzo dziwnie i nie wszystkim przysluguja-duzo zalezy od pracodawcy,a juz najlepiej pracowac wlasnie dla tzw. budzetowki,bo oni maja najlepsze benefity.... w mojej pracy mam prawo do 3 dni zwolnienia w roku,ktorych nie moge wziac jednym ciagiem,jesli mam grype i chce isc na tydzien zwolnienia to mi nikt nie zaplaci ani centa; w ciazy suma zwolnienia zalezy od przepracowanego czasu do dania wydania zwolnienia i otrzymuje sie ja tylko w przypadku dlugiego zwolnienia i nie przekracza 80% zarobkow; ale takie zwolnienie jest wydawane niezwykle zadko i to na prawde dla ciaz zagrozonych; kobietom tez nie oplaca sie na nie isc,bo to oznacza pozniej mniejszy finansowo urlop macierzynski... im wiecej sie zarobi w ostatnich 26 tygodniach przed porodem tym wyzszy jest macierzynski,ale i tak nie moze przekroczyc sumy $413 na tydzien- ja na pewno tak duzo i tak nie dostane....
dziewczyny-jesli chodzi o wozki to ja wam zazdroszcze wyboru-u nas jest tylko kilka firm z dobrymi wozkami i maja na prawde marny wybor,a wozkow glebokich prawie wcale....
pozdrawiam!