reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

2 CC za soba i kolejne ciaze

hej Kochane:) tak opinie sa podzielone co do wlasnie tych CC mam tutaj dziewczyne ktora ma dzieci z roku 2009 i 2010 w sumie byla 5 miesiecy po CC i juz byla w ciazy z kolejnym czyli jakies 4 miesiace byla po cc byla jak zaszla. ja poczekam jeszcze troszke zrobie bdania a pozniej nie wiem ile wytrzymam do staranek:)
Martaik a czy twoja blizna byla monitorowana?? przez ciaze?? moze juz wczesniej robila sie ciensza a lekarz poprostu nie zauwazyl?? z tego co mi lekarz w Bytomiu mowil w trzecim trymestrze kobieta po CC powinna byc bezwzglednie czesto u swojego lekarza by wlasnie okreslac stan blizny a wrazie zbyt cienkiej kierowac na ciecie zeby nie ryzykowac. wiadomo ze kazda kobieta jest inna kazda sytuacja jest troche inna , mojej kuzynce rowniez rozeszla sie bliznai to sluchajcie 7 LAT od CC i przez co?? przez probe naturalnego porodu takze tak jak kiedys powiedzial jakis profesorek przy CC niezaleznie czy minie rok czy 10 jezeli zdarzy sie choc zadko w dzisiejszych czasas ze rana nie zbyt dobrze byla zaszyta moze sie rozejsc nawet po 10 latach od poprzedniego ciecia. ja teraz w Bytomiu lezalam z kobieta ktora miala teraz 4 CC i przeszla dwie operacje na macicy i przy tej 4 ciazy u niej faktycznie szew popuscil(29 tydzien ciazy) ale to dlatego ze byla wczesniej cieta i w pion i poziom i gdzies puscilo a od ostatniej operacji byla 5 lat...
 
reklama
Hej,

Ja mam mieć cięcie po raz drugi (za kilka dni;-)) a poprzednie miałam 12 lat temu. Mam wskazania kardiologiczne więc nie ma rozmowy o porodzie sn. Ale chcę napisać, że bliznę mam monitorowaną często, usg w ciązy co miesiąc a teraz co kilka dni , właśnie po to żeby nie przegapić problemu. Pamiętajcie o tym:tak: Pozdrawiam.
 
ja dzis zaczelam stoswac ta masc ciekawe czy da jakis rezultat po pierwszej cc mialam ladna blize teraz mialam ciete na tym samym i nawet nie wyglada ze jestem po dwoch cieciach:) a zobaczymy co masc na to pomoze:)
 
Cześć dziewczyny:-)

Może i ja wrzucę swoje 3 grosze:happy: Jestem po 2 cc. Pierwsze w październiku 2008, a drugie w maju 2010. W drugą ciążę zaszłam po 9 miesiącach od pierwszego porodu. Teraz jestem po raz kolejny w ciąży. Zaszłam w nią 2 lata po 2 cc. Powiem Wam, że druga ciąża, to pikuś. Ja nie odczuwałam żadnych większych dolegliwości. Blizna pięknie się trzymała do końca. Może troszkę dłużej mnie bolało PO, ale ogólnie ok. Dziś, jestem w 7 miesiącu i jest kaplica. Nie chodzi o bliznę. Jedna z Was już tu o tym wspomniała. Mam straszny problem z rozejściem spojenia łonowego (SPD) i w związku z tym bezwzględny nakaz leżenia, bowiem jak spojenie puści, to ani blizna, ani szyjka nie wytrzymają i mój synuś urodzi się za wcześnie. Jak dla mnie pół roku na drugą ciążę po pierwszym cc jest ok, ale z 3 bym się wstrzymała przynajmniej z 1,5 roku. Ja zawsze w ciąży czułam się super, a teraz ledwo chodzę. Oczywiście modlę się każdego dnia, by donosić do 36 tc. Ryzyko SPD wzrasta wraz z liczbą kolejnych ciąż.

Generalnie nikogo nie krytykuję i nic nikomu nie narzucam. Po prostu uważam, że 3 cc to sprawa poważna i koniecznie trzeba podejść do tego z rozsądkiem. Tu, w UK gdzie mieszkam, można rodzić sn zarówno po 1 jak i po 2 cc. Wiadomo, że poród jest wówczas bardzo kontrolowany i lekarze są przygotowani do natychmiastowego cięcia, ale nie jest powiedziane, że nie można absolutnie rodzić sn po 2 cc. Oczywiście jeśli tylko wskazania medyczne nie stoją na przeszkodzie.
Serdecznie wszystkie Was pozdrawiam i powodzenia życzę:-)
 
a jak cienka jest juz twoja blizana Madzia?? ja w drugiej czulam sie lepiej niz w pierwszej i po tez lepiej niz w pierwszej . kochana lez lez i wierze ze bedzie wszystko dobrze:* ja poczekam tak zeby bylo z pol roku no i tak jak mowilam nie mam 100procent pewnosci ze odrazu zajde takze czas ten moze sie wydluzyc...
 
Marka u mnie w tej chwili blizna ma 5,3mm, czyli bardzo malutko. Gdyby doszło do bardzo gwałtownej akcji porodowej, mogłoby się skończyć to bardzo źle. Ogólnie niby powyżej 2.3 mm jest jako tako, ale nawet jak blizna ma grubość 1,5cm, to w przypadku nagłego porodu mogą być komplikacje. Dziękuję za słowa otuchy i powodzenia w starankach życzę:-)
 
Niestety monitorowanie blizny nie zawsze sie sprawdza, ja mialam monitorowana co dwa tygodnie, a na koncu co tydzien i wszystko bylo dobrze, nic nie zapowiadalo problemow az do momentu gdy pojawil sie tak silny bol ze bylam pewna iz zaczal sie porod, na szczescie byl to juz 38 tydzien. Dzis wiem juz ze trzeba bardzo mocno wsluchiwac sie we wlasne cialo, poniewaz w drugiej polowie ciazy co jakis czas czulam delikatne naciaganie w lewej stronie brzucha, lekarze uspakajali mnie ze to wiazania macicy i ze jest to absolutnie normalne, ale dzis sadze ze bylo to naciagajace sie szycie. `mysle rowniez ze sytuacja wygladalaby inaczej gdybym nie miala w domu malego synka, poniewaz wtedy moglabym wiecej lezec i nie musialabym dzwigac, co byloby dobre dla mojego szycia. Przez cala ciaze czulam sie doskonale, nosilam synka, mylam okna, cwiczylam, nie oszczedzalam sie nawet na koncu gdy moj brzuch byl olbrzymi i zapewne to takze mialo wplyw na moja blizne, przy trzeciej ciazy bede juz z pewnoscia ostrozniejsza.
 
reklama
a ja ciagle odliczam dni do moich staranek czas poprostu stanol w miejscu i jakby nic ni eszlo do przodu ciagle patrze na blizne ( bo niewidac gdzie bylo pierwsze a gdzie drugie ciecie) i sie zastanawiam... dlugo jeszcze bedziesz sie goic :) do glowy mozna dostac chce odczekac jak najdluzej dam rade ale ile to bedzie to niemam pojecia , ciagle otaczaja mnie ciezarne i noworotki co nie zmniejszaja mojego napiecia ....
 
Do góry