reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

A może Czę-100-chowa???:)

reklama
Witam, my też jesteśmy z Częstochowy od kilku dni odkryłam to forum więc jesteśmy nowi. Serdecznie wszystkich pozdrawiamy.Czy może mi ktoś pomóc jak dołączyć zdjęcie w podpisie?
 
Już umieściłam zdjęcie więc prośba nie aktualna. A gdzie się podziewacie mamusie z Częstochowy odezwijcie się.
 
Witam, już myślałam że z nikogo tu nie ma z Częstochowy. Śliczną masz córeczkę, gdzie rodziłaś i jaki miałaś poród,bo ja na Parkitce i rodziłam 6 godzin. Mój Daruś urodził się z wagą 3120 i mierzył 56 cm. Pozdrawiam
 
Hej.
Dzięki :-[. A Ty przystojnego synka.
Ja rodziłam na Mickiewicza. Poród miałam szybki. pod wieczór lekkie skurcze, koło północy mocniejsze, o 2:30 do szpitala, ktg, badanie i pełne rozwarcie a o 4.40 urodziła się moja krudzynka o wymiarach modelki ;) 2560g/51cm. Wg daty to dzisiaj sobie wspominam jak to było równo rok temu. Po południu lekkoatletyka w TV (chyba MŚ), piwko karmi a w nocy na szybko pakowanie torby i jazda na porodówę. A miało tak być 2 tygodnie później.
 
Dzięki dzięki, o to rzeczywiście poród szybciutki. Mój Daruś po pokoju już chodzi sam ale dalej się boi i spaceruje z nami za rączkę. Ale to zmienia się u niego diametralnie toteż trudno powiedzieć czy np. jutro nas nie zaskoczy i nie przyjdzie sam do kuchni, a twoje złotko już chodzi samo? Tak poza tym to z niego niezły podrywacz żadnej dziewczynie nie przepuści. Nie wiem co to będzie jak podrośnie moja mama się śmieje żebym już na wesele pieniążki szykowała. A w której dzielnicy mieszkasz bo ja na Rakowie.Pozdrawiam
 
reklama
To nieźle sobie Daruś radzi z chodzeniem. Ania boi się sama stawiać kroczki, zrobiła tydzień temu pierwsze trzy kroki i się wystraszyła. Ale za jedną rękę lubi sobie pochodzić. Też tak myślę, że lada moment i Ania nas zaskoczy, wstanie i pójdzie.
A moja Ania ogląda się za chłopakami. Szczególnie interesują ją trochę starsi od niej (o kilka lat). Żywo reaguje jak widzi takowego. Niezłe te nasze dzieciaczki, co?
Ania w ogóle bardziej woli męskie towarzystwo. Jak tatuś z pracy wraca to mamusia może nie istnieć albo jak widzi dziadka to wyciąga rączki, żeby ją wziął na ręce.
No ja niestety jestem z drugiego końca Czwy, mianowicie z Lisińca (na mapie części zwanej Liszką Górną, ale zawsze się mówiło, że się mieszka na Lisińcu), niedaleko nowego cmentarza komunalnego.
Pracujesz czy na wychowawczym jeszcze? Ja na wychowawczym.
 
Do góry