A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

[Beata2710]

Hahaha..... tata i wybieg, chyba będzie z synkiem biegać po necie ;-) bo na spacerku to raczej nie.

 

[jarzebinka]

Jarzebinko- Tobie kochana tez zycze fasolki. Ale nie bardzo pamietam czy Wy sie juz teraz staracie, czy czekacie jeszcze?

ja jeszcze czekam(sprawy zawodowe), więc staranka zaczynam po kwietniowej @, więc jeszcze troszkę, na razie sie przygotowuję, tzn. stomatolog, bo mam jeszcze zaległości po pierwszej ciąży, kwas foliowy od marca i zostałymi jeszcze badania na nerki i wątrobę( bo w styczniu było z nerkami nieciekawie, a na USG i wątroba była nieciekawa)ale jestem dobrej myśli tak więc ja walczę od maja

miłych snów

 

[altoids]

ja jeszcze czekam(sprawy zawodowe), więc staranka zaczynam po kwietniowej @, więc jeszcze troszkę, na razie sie przygotowuję, tzn. stomatolog, bo mam jeszcze zaległości po pierwszej ciąży, kwas foliowy od marca i zostałymi jeszcze badania na nerki i wątrobę( bo w styczniu było z nerkami nieciekawie, a na USG i wątroba była nieciekawa)ale jestem dobrej myśli tak więc ja walczę od maja

miłych snów

JARZEBINKO
:-):-):-) czyli od maja trzymam kciuki za Ciebie. uwazam ze podchodzisz do sprawy tak dojrzale, ze az jestem w szoku. przygotowujesz sie na maxa- zabki, folic, wyniczki....super. masz racje ze trzeba najpierw wszytsko posprawdzac, zwlaszcza jak mialas problemy z nerkami. trzeba dmuchac na zimne. Z takim podejsciem Jarzebinko na pewno bedzie dobrze....;-)...

 

[altoids]

Hahaha..... tata i wybieg, chyba będzie z synkiem biegać po necie ;-) bo na spacerku to raczej nie.[/quote

Beatko - a ja mysle ze Twoj maz bedzie zbyt zmeczony zeby biegac nawet po necie. ...;-). ...hihi.

 

[moreme]

Moreme- "historia lubi sie powtarzac" jak to mowia, wiec zycze zeby sie powtorzyla i zeby sie udalo. Bedzie dobrze, zobaczysz....A tak swoja droga to byloby super gdyby tych zlotych strzalow bylo wiecej. Ten rok 2008 tak ladnie sie zaczal...aby tak dalej,!!!!!!!!!!!

Liczę na to, że ludowe przysłowia się sprawdzą hihi i już następnej zimy pojawi się mały ktoś:-).
Przyjemnego tygodnia dziewczynki

 

[Ewcia81]

ale milo sie czyta o Waszych maluchach.....Mojego brata synek jest dokladnie taki sam., To takie slodkie....
Ewcia- ale sie bedzie dzialo niedlugo....;-). . . ja tez obstawiam zloty strzal u Ciebie...dobrze ze jestes wylozowana i nie nastawiasz sie za bardzo. Tak trzymaj, a fasolka bedzie....
..

oj bedzie,,az sama sie boje,,hihih

ja jeszcze czekam(sprawy zawodowe), więc staranka zaczynam po kwietniowej @, więc jeszcze troszkę, na razie sie przygotowuję, tzn. stomatolog, bo mam jeszcze zaległości po pierwszej ciąży, kwas foliowy od marca i zostałymi jeszcze badania na nerki i wątrobę( bo w styczniu było z nerkami nieciekawie, a na USG i wątroba była nieciekawa)ale jestem dobrej myśli tak więc ja walczę od maja

miłych snów

zleci kochana jak spłatka zobaczysz...

Hahaha..... tata i wybieg, chyba będzie z synkiem biegać po necie ;-) bo na spacerku to raczej nie.[/quote


Beatko - a ja mysle ze Twoj maz bedzie zbyt zmeczony zeby biegac nawet po necie. ...;-). ...hihi.

dokladnie,,tez tak sobie mysle...

Liczę na to, że ludowe przysłowia się sprawdzą hihi i już następnej zimy pojawi się mały ktoś:-).
Przyjemnego tygodnia dziewczynki

my tobie tez udanego dnia....
bede oj beda nastepnej zimy ,,,,;-)

 

[Ewcia81]

dzien dobry,,znow moje maniery gdzie spoalzły,,najpierw poodpisywalam,a teraz sie klaniam id zine dobry mowie,,zamiast na odwrot,,ale cozz ot taka ja jezzdemm,,,hihi

Milego dnia wam kochane,,ja zmykam do pracy zaraz,,ide ise syzkowac...

 

[Beata2710]

Cześć laseczki

Witam w poniedziałek i wszystkim życzę miłego dnia.
Umówiłam się do dentysty, mam 3 zęby do roboty ;-) ;-) ;-)

 

[moreme]

Cześć laseczki

Witam w poniedziałek i wszystkim życzę miłego dnia.
Umówiłam się do dentysty, mam 3 zęby do roboty ;-) ;-) ;-)

No to przyjemności Beatko;-)

 

[goocia]

Witajcie!
Rzadko zaglądam, mało czasu ostatnio
Ze względów zawodowych chciałam ze staraniami poczekać do maja (wtedy mam dostać umowe na czas nieokreślony) ale zeszły tydzień z Mężem nas "poniosło" i kurde nie wiadomo czy nie będzie z tego Nikoś/ Antoś. Może to autosugestia ale najdziwniejsze przemiany u siebie obserwuje...np w sobote na koncercie nie moglam przełknąć łyka piwa...moze zbieg okoliczności...żeby tak od razu...no nic zobaczymy, w razie czego będę sie maskowac do maja i zapisze się do mam listopadowych
pozdrawiam!