reklama
Puchatka
Majowe mamy'08
ja nie wiem czy to godzina jakaś taka ale znowu mam sobie ochotę popłakać tak wyrzucić z siebie wszystko i uciec do domku :-(dzień w pracy spokojny za oknem sie przejaśniło a mnie cos tak gniecie od środka :-(nie żeby dołek bo to nie to ale sama nie wiem dobra uciekam bo marudzę :sick:
lenna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Lipiec 2007
- Postów
- 1 604
hej dziewuszki!:-)
puchatko...na poprawe humoru...
puchatko...na poprawe humoru...
Wpada grzybek w occie do zoladka, rozejrzal sie, zobaczyl wolne miejsce, wiec sie polozyl i spi. Po chwili wpada ogoreczek, zobaczył wolne miejsce kolo grzybka, wiec tez sie polozyl i usnal. W chwile potem sledzik z pietruszeczka i goloneczka wpadli rowniez, przytulili sie do siebie i spia. Po chwili z wielkim chlupotem wlewa się seta wodki, rozejrzala sie metnym wzrokiem i pyta:
- Co jest?! Wstawac! Tam na gorze taka impreza, a wy sie tu wylegujecie!? Wracamy!
- Co jest?! Wstawac! Tam na gorze taka impreza, a wy sie tu wylegujecie!? Wracamy!
Puchatka
Majowe mamy'08
lenna dzięki 

Lenna świetne pocieszenie
Puchatka ja dziś w podobnym humorze niestety. Rano w drodze do pracy sama się do siebie uśmiechałam a teraz jakoś tak siedzę i się smucę...
Do tego co zabolą jajniki to się boję że to @ a obawiam się zrobić teścik, że wyjdzie negatywny :-(
Już sobie obiecałam , że jak do soboty nic się nie zmieni to z rana będzie testowanie bo ile można czekać i myśleć.

Puchatka ja dziś w podobnym humorze niestety. Rano w drodze do pracy sama się do siebie uśmiechałam a teraz jakoś tak siedzę i się smucę...
Do tego co zabolą jajniki to się boję że to @ a obawiam się zrobić teścik, że wyjdzie negatywny :-(
Już sobie obiecałam , że jak do soboty nic się nie zmieni to z rana będzie testowanie bo ile można czekać i myśleć.
Puchatka
Majowe mamy'08
Reniczek faktycznie czekanie jest najgorsze ale wszystkie damy radę 



Antiope
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Październik 2006
- Postów
- 11 227
Puchatka, Reniczek łebki do góry. Czasam tak poprostu bywa, że człowieka gniecie w środku bez powodu. Ale następnego dnia nastrój się zmienia i wszystko jest dobrze. Ja tak miałam przedwczoraj. Czasami wystarczy, żeby ktoś przytulił i od razu trochę lepiej, więc ja przytulam wirtualnie.
Eschenbach
30-tki , przyszłe mamusie
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2006
- Postów
- 3 493
Dziewczynki a co tu tak cicho!!!!
Ja dopiero dotarlam do domu i pewnie zaraz padne ale musialam do was luknac...
Humor mi sie popsul... jak ja nienawidze ludzi ktorzy tylko wchodza ze wszystkim na gotowe i nawet nie potrafia powiedziec dziekuje!!!! Az musialam z nerowo zapalic a mezus musial wysluchac mojego slowotoku....



Ja dopiero dotarlam do domu i pewnie zaraz padne ale musialam do was luknac...
Humor mi sie popsul... jak ja nienawidze ludzi ktorzy tylko wchodza ze wszystkim na gotowe i nawet nie potrafia powiedziec dziekuje!!!! Az musialam z nerowo zapalic a mezus musial wysluchac mojego slowotoku....




reklama
Antiope
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Październik 2006
- Postów
- 11 227
Hej! Melduję się. Wyszliśmy sobie wczoraj na koncert jazzowy, a potem siedzieliśmy ze znajomymi, tak, że położyłam się spać około 2.30. Jak ja teraz dam radę w pracy? Ależ jestem niewyspana :-( Dlaczego nikt mi nie zabronił tak późno wracać?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 10 tys
- Odpowiedzi
- 389
- Wyświetleń
- 166 tys
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 13 tys
- Odpowiedzi
- 103
- Wyświetleń
- 20 tys
Podziel się: