A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

[Ataata]

Dzięki dziewczayny za miłe słowa :-)

fifi wiesz jakby sie dało dotknąć tego psa bez utraty ręki lub bez pogryzienia to bym go pod pociąg wrzuciła, bo B mieszka tak że jak wyjdziesz z domu za furtke to jest stacja i peron... także jakby sie dało to bym go trzasnęła pod pociąg, ale wole mieć 2 ręce... A pozatym to jest niezniszczalny pies bo jego już Tir potrącił i nie zrobilo to na nim wrażenia, dalej żyje a gnojek ma 13 lat już

 

[Noel]

Ja tez bede mieszkac niedaleko kolei w Legionowie, wiec jak ktos mi podpadnie, to pod pociag A co do psa, to raczej nie wiele mu pozostalo!! Chyba, ze jest taki jak babcia mojego P, przezyje wszystkich

 

[Ataata]

No właśnie podejrzewam że ten gnojek to jest z tych, co przeżyją wszyskich.

 

[Noel]

Obejzyjcie sobie ten skecz. Rewelacja!!!!!!!!!!!
Kabaret Moralnego Niepokoju - Jak wyrywać lachony
A ja sie z Wami pozegnam lachony. Odezwe sie wieczorkiem. Milego popoludnia:-):-):-):-)


albo to....................YouTube - Kabaret Moralnego Niepokoju (KMN) - Wizyta Księdza

 

[lenna]

na krotko odeszlam od kompa a tu sie ataata znalazla...nasze nastepne sliczne dziewcze...uff...to dobrze ataata bo mylalam ze juz nas nie lubisz...co za skubaniec z tego psa
fifi...hehe...lachony...tutaj nam sie niezly slownik tworzy...heblowanie...smyranie... lachony...hehe
hej beatka !

 

[Noel]

Lenna niezla ta nasza Ataata, co??
Szkoda, ze nie wszystkie sie pokazuja

 

[lenna]

Lenna niezla ta nasza Ataata, co??
Szkoda, ze nie wszystkie sie pokazuja

 

[Noel]

Co to za smutaski żabko?? Jak wroce do domu to Cie rozwesele..a poki co to jade po..................;-);-);-);-)

 

[lenna]

Co to za smutaski żabko?? Jak wroce do domu to Cie rozwesele..a poki co to jade po..................;-);-);-);-)

po co ? po co? po co?
smutasek bo takei sliczne jestescie...w kompleksy popadam...
no to ja spadam mojemu niespodzianke kulinarna przygotowac...

 

[Hausfrau]

Hejka Dziewczyny :-)
Jestem dzisiaj strasznie senna i z głupoty zrobiłam oba testy i fasolkowe i owulkowe i oba wyszły negatywnie...

Puchatka szef szefem i firma firmą ale świat jest okrutny... doskonale rozumiem twoje rozterki co do zostawienia firmy ale tak się stanie i z tym trzeba sie pogodzić. Będziesz miała dziecko i będziesz matką i Twój szef albo to zrozumie albo nie ale spotkało Cię większe szczęście.

lennarozumiem, że kuzyn Twojego M. z jego panienką wpadli czyli zafasolkowali??

a wiesz jak informatycy sie smyraja?
enter escape enter escape enter escape enter escape;-)

Pozdrawiam wszystkie staraczki!