Wiem, wiem, ale ptasie chyba nie śmierdzi tak jak psie.....eh. Nawet nie chcę wspominać czyszczenia płaszczawspolczuje Ci dzisiejszego dnia, naprawde nieciekawy, ale tez mysle ze te psie g.... to na szczescie.!!!! Kiedys na studiach mialam ciezki egzamin i poszlam strasznie nie przygotowana i zestresowana, po drodze narobil na mnie ptak- i wiesz co dostalam 4. Od tamtej pory wierze, ze to przynosi szczescie. Wiec zycze Ci tego szczescia bardzo, bardzo mocno.....

. Lece cos zjesc, bo umieram z glodu, potem jeszcze tu zajrze.:-)
A żołądkówki nie zazdroszczę, dobrze że już poszła precz:-)
męża na początku listopada na dziecko. byłam przekonana, że skoro dorobiłam się dwóch dorodnych synów nie będzie żadnego kłopotu z zajściem. Atu taka niespodzianka 24 XI przyszła wredna@, jak w zegareczku. Więc myslę, że nie ma co odkładać starań tylko trzeba brać sie do roboty