reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

Margolis

Wrześniowe mamy'06
Dołączył(a)
8 Luty 2005
Postów
2 103
Właśnie od terog miesiąca zaczęłam się starać i mam nazieję, że szybko zaowocują dwoma kreseczkami... ale już wiem, że najgorsze jest to czekanie... Wiem już że nadejście @ jeszcze o niczym nie żwiadczy, ale kiedy można zyskać pewność, że jednak się udało??? Czy jest jakaś graniczna data? Jakie badanie i kiedy zrobione da pewność??? ;)
 
reklama
Cześć Margolis, to chyba dobry pomysł na taki kącik dla "oczekujących", chyba będzie nam czas szybciej płynął :). Ja mogę starać się o ciążę dopiero od czerwca ,ponieważ w grudniu utraciłam ciążę bliźniaczą i muszę swoje odczekać. Ale już odliczam dni...Niczego teraz bardziej nie pragne, jak być ponownie w ciąży i urodzić zdrowe maleństwo. Jeśli chodzi o Twoje pytanie, to testy ciążowe wykażą ciążę nawet już dzień po dniu spodziewanej @. Ale najpewniejsze jest wykonanie badania krwi na poziom HCG , to da Ci pewność 100%. A poza tym obserwuj zmiany w swoim organizmie: już w pierwszych dniach po poczęciu prawie zawsze można zaobserwować większą tkliwość piersi-taką inną niż zwykle przed @. Życzę Ci powodzenia w Twoich staraniach !!! Pozdrawiam, Barbara.
 
najbardziej mi odpowiada takie okreslenie tej ciazowej tkliwosci - siniaki na piersiach. Z bolu potrafilam sie w nocy obudzic.
no i czeste chodzenie siusiu. i plamienie implantacyjne przed miesiaczka, moze lekkie skurcze.
Będziesz wiedzieć :).
Poronilam pierwsza ciąze w 6 tyg i teraz pomyslalam, ze nie ma co latac za wczesnie na badania krwi, bo w tym pierwszym okresie i tak bedzie, co bedzie. Zrobilam HPT (tescik domowy) z bledziutkimi II, gin przepisala mi no-spe (mialam bezbolesne skurcze - tez objaw ciazy) i czekalysmy do 8 tygodnia na USG. Tak na spokojnie, zeby nie dac sie zwariowac. Poza tym to ogromna przyjemnosc potwierdzac ciaze widzac fasolke na monitorze a nie cyfry na świstku.
Życzę powodzenia :).
 
Margolis - my zaczęliśmy starać się w grudniu 2003 roku, a dwie kreseczki zobaczyłam dopiero w październiku 2004. Wcześniej test robiłam 11 września i wykazał tylko jedną kreseczkę a później okazało się, że już wtedy byłam w ciąży. Ale najgorsze było co miesięczne oczekiwanie na dwie kreseczki i to rozczarowanie. W październiku przed testem już wiedziałam, że jestem w ciąży bo tak jakoś od 20 września biegałam do kibelka jakbym miała zapalenie pęcherza.
Powodzenia, mam nadzieję, że Wam się szybciej uda niż nam.
 
Cześć Dziewczyny!!!

Bardzo dobry pomysł z tym wątkiem dla wszystkich chcących być mamami :laugh: Chętnie do Was dołączam. Staram się już od jakiegoś czasu i na razie nic :mad: Ale nie tracę nadziei, zwłaszcza, że właśnie kończy mi się ta wstrętna @ i za parę dni znowu moje szanse na zostanie mamą wzrosną. Macie rację, że najgorsze jest czekanie. I nie da się niestety o tym nie myśleć, choć wiem, że tak byłoby najlepiej. Mam nadzieję, że wkrótce wszystkie doczekamy się fasolek w brzuszkach, a razem szybciej i przyjemniej minie nam czekanie ;)
Miłego dnia wszystkim i samych pozytywnych myśli :laugh: Będzie dobrze!!!
Kasia
 
cześć dziewczyny
ja też staralam się o dzieciątko jakiś czas teraz jestem w 17tc. trzymam za Was kciuki!!!
w moim przypadku(nieregularne cykle) bardzo pomogly mi testy owulacyjne, niestety są dość drogie ok. 100zl za 5 sztuk do kupienia w aptece CLEARPLAN (niezawsze opakowanie wystarczalo na 1 cykl) ale wterdy dokladnie wiedzieliśmy kiedy zacząć staraniA.bądzcie cierpliwe-powodzenia ;)
 
Cieszę się, że pomysł się podoba. Phantas - ja właśnie przeszłam zapalenie pęcherza i to krwotoczne, ciągle latałam do ubikacji i latam nadal ale już nie boli, pozatym jestem bez sił najchętniej bym cały czas spała więc może to już???
 
Bardzo mi przykro Basiu. Mam nadzieję, że następnym razem wszystko będzie dobrze... Trzymam za ciebie kciuki i bądź tu z nami. Pa :)
 
Dzięki Margolis, brakowało mi właśnie tego "naszego" kącika. To dopiero będzie fajnie, jak nam wszystkim się uda ! Pozdrawiam Cię gorąco, Barbara. :)
 
reklama
Cześć Wam, kobitki!

Mnie najpierw lekarze postraszyli, że mogę mieć kłopoty z zajściem w ciążę (że niby mam zespół policystycznych jajników), a potem kazali nie panikować, tylko się starać. Kupiłam więc testy owulacyjne (też mam nieregularne cykle) i za pierwszym testem "trafiłam" na owulację. I wyobraźcie sobie, z tej właśnie owulacji teraz siedzi mi w brzuchu dzidzia :)
Zatem od momentu rozpoczęcia starań udało mi się zajść w ciążę po 2 miesiącach.
Trzymam kciuki! Aż miło patrzeć, ile chcianych i kochanych dzieci urodzi się naszym forumowiczkom :laugh:

Ania
 
Do góry