Napewno nasze dzieciaczki już śnią, śnią nawet dzieci w życiu płodowym - to zostało zbadaneA chyba ze dwie noce temu krecił sie przez sen i mowił "nie,nie,nie...".Czyzby dzieciaki zaczynały miec złe sny?Moze mu sie sni,ze nie chce mu czegos dac:-blink:.
A Oli wczoraj nad ranem przez sen mówiła "kulula kulula" - musiała śnić jej się zabawa piłką.Co do drzemek, to Oliwce jak dotąd zdarzył się chyba 1 dzień bez snu, ale marudziła tego dnia strasznie, tak więc na szczęście ona potrzebuje snu w dzień jeszcze. Natomiast niewiele jej trzeba, żeby się zregenerować, pół godziny - godzinka w ciągu dnia starczy. Jak śpi dłużej lub za późno sobie tę drzemkę zrobi, to wtedy ma kłopoty z pójściem spać o przyzwoitej godzinie wieczorem.
(okolo 3 godz).
bo Oli zupełnie dziś poprzestawiała sobie spanie. Po pierwsze rano obudziła się o 8, wypiła swoje 120 ml mleka (zawsze tyle pije) a potem jeszcze zachciało jej się cyca, dałam jej w łóżku, zasnęła przy nim i spała do 11
Nie ukrywam, że ja razem z nią
W ciągu dnia nie zasnęła potem wcale, za to padła nam w samochodzie jak wracaliśmy od teściów przed 20tą. Tak mocno zasnęła, że nie budziliśmy jej wcale, na śpicha Tomek ją przyniósł do domu z samochodu, na śpiąco jej przebrałam pieluchę i ubrałam piżamę, no i śpi cały czas. Także dziś poszła wyjątkowo spać bez kąpieli.