reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Alergia i problemy z nią związane

KANIA - czyli nadal nic nie wiecie...o :/ A te testy to były pokarmowe czy jakieś wziewne też? Bo może ją coś z powietrza uczula - pyłki, albo roztocza kurzu domowego.

RENATA - rewelacja! :-) To już na 99% Borysek wyrósł z tego :-)


Ja byłam wczoraj z Alą u alergologa -wreszcie się doczekaliśmy. No i mamy normalnie dietę rozszerzać. Ma pić Pepti i na kontrolę jak skończy 11 miesięcy. Miesiąc wcześniej mam zacząć mieszć Pepti ze zwykłym mlekiem, no i jak coś się będzie działo to idziemy na testy z krwi na mleko (mamy już skierowanie), a jakby wszystko było ok to już nie musimy iść na te testy. No i gdyby coś w międzyczasie jeszcze jej wychodziło to mamy przyjść na wizyte i dopisze nam na skierowaniu do laboratorium więcej alergenów.
 
reklama
Nice te były pokarmowe ale z krwi, a wcześniej mieliśmy wziewne (skórne) na których też nic nie wyszło.
Cieszę się że w końcu udało się z Alicją zaliczyć alergologa :-)
Przynajmniej wiesz na czym stoisz !
 
Ostatnia edycja:
KANIA- i bądź tu mądrym...:/czyli :
a) albo testy po prostu nie wyszły mimo tego, że jest na te rzeczy uczulona
b) albo jest uczulona na takie rzeczy których w tych testach nie było
c) albo po prostu ma atopową wrażliwą skórę i te zmiany i suche plamy są mimo tego że nie ma kontaktu z alergenami.
Ale tego to nawet najstarsi Indianie nie wiedzą...
 
renata cieszę się że nic Boryskowi nie wyskakuje,może już pieruństwo sobie poszło.
kania Lenka nadal ma suchą skórę na kolankach głownie,więc może Oliwce tylko to dokucza ta suchość i tak jak Nice pisała że ma atopową skórę.
nice ja z Lenką tak samo robiłam,dieta normalnie rozszerzana miała być do tego cały czas Pepti i pod koniec ukończenia roczku powoli przechodzić na zwykłe.
 
Natolin u nas było jeszcze jajko i to strasznie no i kakao ale na razie nie sprawdzam nic aż przejdziemy całkiem na mleko

Nice ja mam tylko nadzieję że z ala nie bedziesz musiała przejść tyle co z przemkiem z ta alergia

kania to chyba najbardziej prawdopodobne że jednak coś uczula a niestety w testach nie wyszlo,wielka szkoda bo tak wiedziałabyś już a to polowa sukcesu
 
Jutro mamy konsultacje u alergologa (po testach). Ciekawa jestem co powie? Czy każe nam przechodzić na zwykłe mleko? Oliwia ma tak wysypany tyłek i uda że szok. Mąż stwierdził że teraz będzie dostawać wszystko, skoro na nic uczulona nie jest, więc zaczęłiśmy testować jogurt naturalny, potem ser biały po 3 dniach.. lipaaaa:crazy: Normalnie na pupie i udach ma zmiany skórne, czerwone świerzbiące krostki zlewające się w plamy, buzia - jedna plamka. Na pewno nie po płynach do prania bo pierzemy w jednym i tym samym.
 
Makuc dr powiedziała, że wyniki testów o niczym nie świadczą, że jak już wcześniej wspominała są nie miarodajne zwłaszcza te z krwi. Ale wg niej jest to tylko typowe azs, kazała nadal próbować dawać te rzeczy, które uczulały i obserwować, bo może za dwa tygodnie to co uczulało wcześniej już nie będzie. Xyzal mówiła żeby odstawić, bo to nie jest typowa alergia. A receptę na mleko wypisała.
 
reklama
KANIA - szkoda że nie udała się próba z twarogiem. No cóż, musi być jeszcze Oliwia nadal na diecie bezmlecznej. Mi alergolog mówiła że przy alergii na mleko to do 2 lat dziecko musi być na diecie bezmlecznej, bo wcześniej rzadko przechodzi. A lek chyba nie ma sensu brać, bo te leki to działają głównie na alergie wziewne, które objawiają się katarem, łzawieniem i itp, a na skórę nie działają.

U nas po staremu. Ala na Pepti jest i u niej ok. Jedzenia za dużo jeszcze jej nie wprowadziłam, ale na razie wszystko ok i na pyłki też nie ma chyba uczulenia bo skóra ładna. Za to Przemek to inna bajka. On cały czas jedzie na Ketotifenie i jak mu coś wychodzi to go smaruję maściami, tymi poważnymi. No i ogólnie to było ostatnio całkiem dobrze. Teraz był u dziadków i już nie chciałam im mieszać w głowie, więc tylko ten lek mu podawali i smarowali maścią pielęgnacyjną, bez tych antybiotykowo-sterydowych. I po 3 dniach po prostu masakra - dziecka swojego nie poznałam. Cały obsypany i to takie zaignione wrzodziejące zmiany :/ Buzia cała obsypana, oczy podrążone i wysypka na powiekach. Wygląda jakby lima miał... Także wcale poprawy nie ma, tylko ja go teraz po prostu smaruję taką maścią poważną, która tak działa, a bez tego to klapa po całej linii...
 
Do góry