Zostało tylko czekać. Mam nadzieję, że trafią nam się same dobre wieści! ☺
reklama
Ja tak samo, z jednej strony chciałabym już miec wyniki, a z drugiej boje się zobaczyć tego co będzie. Bo zostałam poinformowana, że telefonicznie nie podadzą, ze względu na rodo
Z Łodzi, i w salve w Łodzi mialam robioną amniopunkcje. A Ty?
Ja z Katowic. W angelius provita miałam robione. Chryste czyli może nie dostaniemy w jednym czasie bo inne laboratorium.... Hihi
Tak sobie myślę czy tam nie zadzwonić jutro i nie zapytać. A jak powiedzą że nie mają to może są dni kiedy to laboratorium im przywozi wyniki. Np we wtorki. Zawsze.
Ja planuje dzwonic w środę, ze względu na czwartkowe usg i wizytę u lekarza a nóż może będą. Choć nie ukrywam, że najchętniej bym dzwoniła jutro
mój lekarz prowadzący mówił że w drugim tygodniu mozna dzwonić, i że 3 tyg to max czas kiedy są wyniki
mój lekarz prowadzący mówił że w drugim tygodniu mozna dzwonić, i że 3 tyg to max czas kiedy są wyniki Chociaż czytałam komentarze, gdzie dziewczyny miały ustalone 3tyg a wyników nie bylo. I gdzies tam z tyłu głowy mam, ze może ich nie być więcej niż 3 tyg, ale mam cicha nadzieje ze w tym tygodniu stres wywołany czekaniem minie
Szaleństwo! Mega się boje co będzie. Ja mam większe prawdopodobieństwo niż ty. Bo 1:196. Nawet nie wiem co myśleć. Już cały dom wysprzatalam. Już nie mam co sprzątać. Jutro chyba będę myć okna. Prasować. Byle gdzies indziej ulokować myśli
reklama
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2019
- Postów
- 4 946
U mnie nic nie powiedzieli. Dzwoniła położna i głos miała poważny/ urzędowy. A wiedziała że jestem z Lublina i muszę dojechać do Warszawy po wyniki więc ponad dwie godziny drogi... Przy robieniu amnipunkcji wpisałam męża jako upoważnionego do odbioru. Pojechał sam bo ja nie nadawalam się psychicznie. Jak już pojechał dostał kartkę, zapytał czy to ma z kimś omówić- położna powiedziała tylko że takich wyników się nie omawia on wtedy zetknął na kartkę i przeczytał że kariotyp prawidłowy.
