kasia@kruszyna
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2008
- Postów
- 957
Ja juz wrocilam z badan, winiki w poniedzialek. Nienawidze cukru!!!
no ja też jestem już po. straszne to jest w smaku i zapach tez ma nieprzyjemny. ja na szczęście dzisiaj miałam bardzo miłą panią w labolatorium. pobrała mi krew, kazała posiedzieć u niej w gabinecie i dała mi od razu tą glukozę. była bardzo miła, mówiła, że na szczęście tylko raz w ciązy trzeba to przezyć. ja się u niej bezpieczniej czułam pijąc tą glukozę, bo nie wiem co bym zrobiła gdybym tak na korytarzu zwymiotowałą. później drugi raz mi pobierała krew i też była bardzo sympatyczna. taka fajna starsza pani :-)