reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

bardzo niespokojny sen

Dołączył(a)
26 Październik 2006
Postów
7
Miasto
Kraków
witam wszystkich,
proszę Was o radę... bo sama już nie wiem co robić...
mój syn ma 7 miesięcy i od jakiegoś czasu (ok 1 mies.) bardzo niespokojnie śpi w nocy, budzi się średnio co godzinę z płaczem i nie zawsze od razu zasypia po napiciu się i utuleniu.
lekarz bagatelizuje sprawę, mówi że małe dzieci tak mają, a wśród zaprzyjażnionych mam są podzielone opinie.
czy może ktoś mi coś poradzić ???
:-(
 
reklama
To prawda, że małe dzieci tak mają. Mój miał to samo. Szczególnie w tym wieku może się to zdarzać, bo ponoć właśnie wtedy może pojawić się silny lęk separacyjny. Dzieciaczek wtedy budzi się często w nocy i poprostu musi sprawdzić, czy mama jest obok. U nas takie pobudki trwały bardzo długo, to znaczy wiele miesięcy... trzeba dużo cierpliwości. Nawet teraz Filip potrafi budzić się po kilka razy w nocy, szczególnie ostatnio, ale teraz jest już na tyle duży, że wytłumaczyliśmy mu, że noc jest od spania ( i to w swoim łóżeczku) i ustaliliśmy, że jak się obudzi, to bierzemy go na ręce na chwilkę, dajemy pić a potem kładziemy do łóżeczka. Ale kiedy był w wieku Twojego dziecka a nawet jeszcze długo później to mogliśmy tylko pomarzyć o tym, że rano obudzimy się wyspani. Wiem, to mało pocieszające, ale raczej nie ma w tym nic nienormalnego...

pozdrawiam
nikita
 
poja coreczka zle sypiala jak zaczela zabkowac-to moze byc powod.w zasadzie sypia do dzis tak sobie a ma juz prawie dwa latka.czekamy jeszcze na piatki,a poza tym w tym wieku dzieci maja zle sny i bardzo przezywaja wszytsko co dzialo sie w ciagu dnia.mysle ze nie powinnas sie martwic i obserwowac.zabki najbardziej dokuczja wlasnie w nocy:sick:
pozdrawiam
 
Witam, u nas było podobnie i skończyło sie jak mały miał ok roczku - ja radze tobie spać z maleństwem zaoszczedzisz nerwów sobie i dziecku a jak zobaczysz ze spi spokojniej wróci do swojego łózeczka, maleństwo wyczuwa obecnosc mamy i odrazu mu lepiej:laugh2:
 
witam < nie wiem jak inne dziecie natomiast u mnie jest podobnie tylko ze moj maluszek ma juz 15 miesiecy i nadal budzi sie w nocy z ogromnym krzykiem a bywa tak ze krzyczy przez sen my rowniez jestesmy na skraju wytrzymania nerwowego :-( sama nie wiem jaka jest tego porzyczyna w dzien pogodyn usmiechniety a w nocy jakby nie on bywa ze mamy cale noce nie przespane . Slyszalam ze jest to problem ktory wynika z tego iz dziecko usypa w ramionach mamy badz taty a powinno normalnie w lozeczku gdyz przebudzajac sie nie czuje tej bliskosci i z tego robia sie te nieprzespane noce. Ale czy to porawda nie wiem. Pozdrawiam
 
Marta82 ja myślę,że to niekoniecznie dlatego,że zasypia w ramionach.Mój zasypia sam w łóżeczku,a mimo to często budzi się w nocy.
Ja uważam,że to sprawa indywidualna,bo przyczyną może być ząbkowanie,jakieś dolegliwości zdrowotne,nadmiar wrażeń w dzień,koszmarki senne u niemowląt.Czyli ogólnie dzieci tak mają i nie należy się zbytnio przejmować,chyba,że widzimy,że dziecko coś boli i cierpi z tego powodu.Uzbroić się w cierpliwość i wstawać,wstawać,wstawać...;-)
 
Witajcie
Moj syn ma 14 miesiecy,od 3 miesiaca zycia zasypial sam,na cala noc.
Pomijam tutaj zabkowanie,ale bardzo szybko dawalismy sobie z zebolami rade,i jakies choroby-zapalenia ucha.
Bardzo szybko tez przyzwyczailismy go spac samemu w pokoju.
I to bez tulenia,mamlenia.Po prostu butla i buziak na dobranoc.Zasypial sam bez problemu.
Ostatnio niestety przez ponad miesiac mielismy problem z uszami i wstawilismy lozeczko do naszej sypialni,zeby miec blisko do placzka.
Ale choroba minela i czas byl wrocic do siebie...i od dwoch dni maly placze,czasem az tak,ze dostaje goraczki.
Myslicie,ze az tak teskni?
Dzis wzielismy go do siebie na noc,z calym wyposazeniem...
Zobaczymy jak bedzie
Jak myslicie,jesli zostanie z nami to kiedy jest najlepszy moment "wyprowadzenia go od nas"?
Pomozcie:tak:
 
reklama
Czesc Kochani,

moj synus tez od kilku dni bardzo zle spi. Dzisiaj np. obudzil sie w nocy o w pol do 1-ej z krzykiem. Moj maz poszedl do niego a on w bek. Nic nie chcial nawet herbatki. Poszlam do niego i wisiaj mi na reku do w pol do 3-ej. Potem zasnal i kolo 5-ej byl znowu obudzony. Nie wiem czy to jego zabki daja mu tak do wiwatu czy co??:no: Od tygodnia ma Maly taka mala chrypke, ale jak bylam w zeszlym tygodniu (wtorek) na szczepieniu to pani doktor go zbadala i powiedziala, ze nic mu nie jest, ze ta chrypka to nic takiego. Ja juz sama nie wiem, tak mi sie wydaje, ze ona mu przeszkadza:-(. Martwie sie tym. Ja tez nie jestem wyspana, glowa mnie boli naokraglo..Jutro lecimy do moich rodzicow do Gdanska, nie wiem jak to bedzie. A tak wogole to Maluch w dniu jest kochany, pogodny, duzo sie smieje.. Nie wiem. Prosze pomozcie!!

IMGP4363.JPG
IMGP4360.JPG
 
Do góry