Beta 0.1 w 9 dpo

[frez.ja1987]

Pamiętaj. że po pozytywnym teście owulacyjnym - owulacja występuje do 36h, więc równie dobrze mogłaś ją mieć 03.02.2021. Bez sensu jest robienie testów ciążowych i bety wcześniej niż termin @. Plamienie na brązowo przed okresem może oznaczać niedomogę lutealną, więc jak jednak nie będziesz w ciąży to bym zbadała hormony.

Dokładnie. 9 dni po teście owulacyjnym to zdecydowanie za szybko. Tym bardziej, że nie wiesz dokładnie kiedy owulacja była i czy w ogóle była (to tylko może potwierdzić lekarz). Druga kwestia jest taka, że nawet jeżeli owulacja byłaby te 9 dni temu jak piszesz, to implantacja może wystąpić nawet po 12 dniach. A poziom HCG potwierdzający ciążę pojawia się około 48 h później. Co daje nawet 14 dni od owulacji. Poczekaj kilka dni i zrób test ciążowy w terminie miesiączki. A jeżeli okres przyjdzie, to w sprawie plamienia poradź się ginekologa.

 

[DarkAsterR]

Po co robisz betę w 9 dni po owulacji?

 

[Nulini]

Badanie wykonane za wcześnie i do powtórzenia, a Ty staraj się uzbroić w cierpliwość, bo 9 miesięcy ciąży to prawdziwa wewnętrzna walka dla kobiety i cierpliwość Ci się przyda

 

[Malwinaxxx28]

Hej dziewczyny, jestem tutaj nowa, ale czytam od dawna Jeśli chodzi o testy owulacyjne to nie jestem do końca przekonana o ich słuszności, chociaż do tej pory wykrywaly mi owulację bezbłędnie i 14 dni pozniej dostawałam okres. W tym cyklu coś dziwnego: 2 dni po owu nadal dodatnie, w 3dpo lekki spadek ale nieznaczny - przestałam testować. Z ciekawości zrobiłam test owu 10dpo - pozytywny, 11 i 12dpo to samo (mam domowe lab z Rossmanna). Czy może któraś z Was miała taką sytuację? Te testy chyba są felerne...