reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Beta hcg

reklama
Witam, jestem po poronionej ciąży teraz po 8 miesiacach udało się zajść znowu i w piątek byłam na beta hcg wynik 51, byłam o godz 9 , niestety w niedziele nie mialam możliwości i poszłam dziś o godz 11 wynik 281, w kalkulatorze bety pokazuje mi że to za duży przyrost, był ktoś w takiej sytuacji?
Ten przyrost jest co najwyżej w normie. Nie jest za duży. Przy tak małych wartościach beta hcg powinna przeważnie szybko szybować do góry. w poprzedniej ciąży z 40 w 48h zrobiło się 200 z hakiem. Zacznij się martwic jak przyrosty będą za małe. Progesteron również masz w normie
 
Ten przyrost jest co najwyżej w normie. Nie jest za duży. Przy tak małych wartościach beta hcg powinna przeważnie szybko szybować do góry. w poprzedniej ciąży z 40 w 48h zrobiło się 200 z hakiem. Zacznij się martwic jak przyrosty będą za małe. Progesteron również masz w normie
Ja poprostu panikuje bo poprzednia ciążę straciłam i o te staraliśmy się 8 miesięcy więc się boję...
 
Ja poprostu panikuje bo poprzednia ciążę straciłam i o te staraliśmy się 8 miesięcy więc się boję...
Ale panikujesz czym? Że przyrost jest w normie i poziom progesteronu również w normie? Słuchaj każda ciąża to czysta karta, nerwy to zły doradca. Mi się udało po 5 latach i 8 poronieniach, 1 pustym jaju płodowym . Więc nie masz co porównywać i się zamartwiać że i tym razem może być coś nie tak. Każda ciąża to nowy rozdzial. Na razie się uspokój i czekaj na rozwój sytuacji, do ginekologa możesz się udać jak beta hcg przekroczy 1000 wtedy powinno być widać pęcherzyk ciążowy na USG . Trzymam kciuki
 
Ale panikujesz czym? Że przyrost jest w normie i poziom progesteronu również w normie? Słuchaj każda ciąża to czysta karta, nerwy to zły doradca. Mi się udało po 5 latach i 8 poronieniach, 1 pustym jaju płodowym . Więc nie masz co porównywać i się zamartwiać że i tym razem może być coś nie tak. Każda ciąża to nowy rozdzial. Na razie się uspokój i czekaj na rozwój sytuacji, do ginekologa możesz się udać jak beta hcg przekroczy 1000 wtedy powinno być widać pęcherzyk ciążowy na USG . Trzymam kciuki
Dziękuję troszkę mnie uspokoiłaś, jakoś to podejście że znowu będzie tak samo mnie tak nastraja, i szukam dziury w całym zamiast się cieszyć. Bardzo współczuję tak trudnej drogi u ciebie naprawdę bardzo dużo przeszłaś.
 
reklama
Ja poprostu panikuje bo poprzednia ciążę straciłam i o te staraliśmy się 8 miesięcy więc się boję...
Zastanów się nad wizytą u psychologa, bo ewidentnie nie przepracowałaś pewnych tematów. Nie chcę umniejszać Twoich przeżyć, ale jedno poronienie to bardzo, bardzo częstą sytaucja, a 8 miesięcy starań to absolutna norma u zdrowej pary.
Rozumiem, że się boisz, ale musisz popracować nad tym lękiem, bo przez następne 9 miesięcy oszalejesz. A po porodzie już w ogóle....
 
Do góry