Mój mąż jest bardzo wysoki i dobrze zbudowany (dlatego wpadł mi w oko) i Gin mówi że stąd ta waga dzieci. Marcel mimo że wczesniak jest najwyższy w grupie, cały czas w okolicach 90 tego centyla wzrost. O rozmiarze buta nie wspomnę.
Nie mogę się ułożyć do snu. Budzę się często, mam mega stres już. Tydzień do szpitala mi został. Ciężko mi uwierzyć, że się uda i wszystko będzie dobrze...
Mam takie same uczucia.