reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Lucalew trzymam kciuki :-)

idę do labo ;-) ale już coraz większym challangem jest oddanie siuśków ;-) jednak przy kilku nocnych spacerach do porcelanki trudno jest zebrać siuśki z ok. 4 godzin ;-)
 
reklama
Ja się właśnie ogolilam i umylam głowę i krzyż napiErnicza, że miło ;-) ciekawe jak dzisiaj wyjdą rozmowy z ginem na temat krążka. W ogóle planowałam spacer okołowizytowy a tu deszcz. Nic że zapowiadali na dzisiaj piękną pogodę :-/

LucalEw, trzymaj się dzielnie! I pisz co u Ciebie.
 
Cześć:)

Milly, ogromne GRATULACJE!!!!! Bardzo się cieszę, że się wszystko udało. Dochodzcie teraz do siebie i czekamy na relację. Dużo zdrówka dla Ciebie i maluszka.

Lucalew, powodzenia dzisiaj i niech wszystko pójdzie po Twojej myśli!

Auralka, 04.05 ładna data:) widzę, że odwlekasz jak możesz:) ale jak już torbę spakowałaś to jesteś do przodu:) gratuluję udanej wizyty!

Mitaginka, powodzenia na dzisiejszej wizycie! Co do pogody to może się jeszcze zmieni i spacer będzie aktualny. Daj znać co tam z Twoim krążkiem. Ciężko się z nim teraz rozstać;)

Duśka, i jak idziesz dzisiaj do lekarza? Trzymam kciuki!

Mnie znów dopadła migrena i wyłączyła z życia na dwa dni:/ a od dzisiaj przyjeżdża moja mama i zaczynamy wielkie porządki! Ja oczywiście będę tylko leżeć i zarządzać:) jak sobie uświadomie to jeszcze tyle rzeczy do zrobienia, a tak mało czasu. Mam nadzieję, że mała nie postanowi wyjść przed 39 tc:)
 
Mam do Was pytanie, ma albo miała któraś ten kosz Mojżesza dla dziecka? Zastanawiam się nad nim, bo mamy bardzo mało miejsca, ale nie wiem czy nie wpływa niekorzystnie na kręgosłup dziecka? Wiem, że on starcza na około pół roku, ale dla nas to i tak byłoby super:)
 
Dzastina, mi się coś obilo o uszy, że ten kosz bardzo pleśniejE, ale czy to prawda, nie wiem. Może poczytaj jakieś opinie w necie.

Patrzcie, jak to apetyt rośnie w miarę jedzenia. Najpierw dotrwać do 30, potem do 32 a teraz już głosy, żeby do 39 :-) nie za wiele od życia chcemy? :p
 
Mówią, żeby stawiać sobie ambitne cele:-D to sobie stawiam :tak: ale faktycznie apetyt rośnie i z każdym kolejnym skończonym tygodniem marzę o następnym i jeszcze kolejnym, bo przecież jak tyle się udało to i ten tydzień czy dwa też musi się udać :)
 
Dzastina, moja siostra miała kosz i była bardzo zadowolona, używała go tylko do 5 miesiąca, nic specjalnego się z nim nie działo.

Ja dzisiaj koniecznie muszę spakować torbe do szpitala, wczoraj wieczorem miałam takie skurcze że nie mogłam nawet usiąśc i uświadomiłam sobie że jestem głeboko w ...., nic nie wyprane i nie wyprasowane. rożek dopiero wczoraj przyszedł, a więc dzisiaj piorę prasuję i się pakuję, chociaż te rzeczy które będą mi potrzebne tylko w szpitalu, resztę zostawiam mamie i siostrom.
 
Nic jeszcze nie wiem czy mam tą wizytę dzisiaj czy co. Kobieta nie dzwoniła. Może jeszcze nie wiadomo czy gin będzie dzisiaj przyjmował czy nie. Ehh denerwuje mnie to. No ale nic. Muszę czekać cierpliwie i nie stresować się bo mnie brzuch rozboli.
 
Dzastina moim zdaniem cel jest piękny :-) ja trzymam kciuki żebyśmy wszystkie wytrzymały jak najdłużej w dwupakach :-)

Mitaginka szkoda, że się pogoda popsuła :-( ale życzę Ci tylko dobrych wieści z wizyty na przekór temu co za oknem :tak: o której masz?

Monisiap zaciskaj nóżki :tak: w końcu 7 tygodni turlania przed Tobą minimum :-) i nie myśl, że Ci to odpuścimy ;-)
 
reklama
Do góry