reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

Odkąd wprowadzili te godziny bezpłatne to przedszkola zrobiły sie chyba droższe niż przedtem. Z tego co ja sie podpytywałam to od wrzesnia tylko od 8-13 mają być bezpłatne a reszta płatne (w państwowych). Stawka żywieniowa w moich okolicach od 5,5 do 8,oo w zależności od przedszkola. 11,00 to duża przesada a catering dla dzieci jest czesto taki, że dzieci tego nie chcą jeśc. Na dodatek wszystkie zajęcia sa dodatkowo płatne więc tak jak kiedyś się płaciło 300,00 to teraz wychodzi 400-500,oo a podobno miało być taniej :crazy:
 
reklama
Witam!
Temat przedszkoli, fajny jak zawsze :-) Ja zapisywalam Martyne w styczniu bo chciałam ją posłać od lutego i po godzinie oddzwoniła kierowniczka przedszkola, że miejsce się zwolniło i po feriach zaprasza - tak mi się szybko udało :tak:
W naszej szkole tez jest catering - masakra- bo dzieciaczki narzekaja na jedzenie, że pikantne lub za słone czy jeszcze cos innego ale stawka dzienna za obiad około 4zł z kawałkiem chyba ;-)
 
widzialam (nie smakowalam) te obiadki i wygladaly super prawie codziennie widze i maja różnorodne dania. dzieci jedza ale czy im smakuja nie wiem, zobaczymy.

no ja w tej kwocie mam wszystko w cenie język angielski, rytmikę, warsztaty ceramiczne, zajęcia muzyczne

są jakies dodatkowe zajecia platne ale te w/w wystarcza w zupelności. zobaczymy jak bedzie...
 
Madziara to w tych państwowych na prawde pogłupieli z ceną!! My w cenie czesnego 370zł mamy tzn będziemy mieli: angielski, dogoterapie, taniec, rytmika-umuzykalnienie, zajęcia logopedyczne, opeika psychologa współpracującego z dziećmi + psycholog dla rodziców. Papu 150zł i kuchnie mają na miejscu. Jedzenie urozmaicone i biorą pod uwagę jedzenie dla alergików. aaa i czynne od 6-17. Zajęcia dodatkowo płatne to: zajęcia korekcyjne i mini tenis.. no ale bez jaj niech najpier ogarnie te podstawowe;-)

Iza to Ci się udąło z przedszkolem :-)
 
To moje pod blokiem panstwowe 200zl z jedzeniem do 13stej potem 5.5zl za kazda nastepna godzine,liczac do 16stej to wychodzi 320zl oszaleli;/;/;/ a wiadomo ze jak sie chodzi do pracy to sie dziecka o 13stej nie odbiera i tak sobie mysle ze dokladam i za 380/400zl mam prywatne pod nosem...nie musze sie martwic bo przyjmuja dzieci w kazdej chwili...sama nie wiem czy go dac od wrzesnia...najpierw musze zlapac jakas prace;)....
 
Dzien dobry;))

Co do przedszkoli to Tymek zaczął chodzic jak mial ponad 4 lata a dostał sie po znajomości,bo tak marne szanse.

Kaje zapisze juz teraz aczkolwiek nie zalezy mi az tak zeby sie dostała bo do pracy i tak nie pojde,ale chcialabym zeby dostała sie rok przed zerówka najpozniej.No zobaczymy jak to bedzie,troche mnie przeraza wydawanie 300 zł jak ja bede bez pracy...dlatego mysle chociaz zeby zaopiekowac sie cudzym dzieckiem.

Kasienka jakbysmy sie zmówiły hehehe prawie rózno napisałysmy;PP
Myslisz ze sie dostanie zeby juz od wrzesnia poszedł??
 
Sali,wlasnie mysle ze sie nie dostanie...tym bardziej za jak zapisujesz musisz zaznaczyc trzy przedszkola a ja zaznaczam tylko to jedno pod nosem...wiem jak bylo z Wiki to mi jej nie przyjeli ani do 3 ani do 4 latkow wiec mysle ze czeka mnie taka sama sytuacja...ale jak ktos mi zaproponuje fajna prace,na moich warunkach buhahaha,zart oczywiscie to wtedy bede intensywnie myslec;)
 
No własnie mnie tez przeraza płacenie 300-400 zł miesięcznie bo tez nie mam pracy, ale z drugiej strony Nikodem będzie od wrzesnia już 5-latkiem i przydałoby sie zeby trafił do przedszkola, gdzie dzieci w jego wieku robią coś więcej, tzn. bardziej się przygotowują manualnie do szkoły. Tu gdzie jest teraz jest grupa mieszana i owszem mają zajęcia plastyczne, rytmiczne itp. ale to jest dla wszystkich dzieci równo - nie ma podziału na wiek. Nikos to taki indywidualista, któremu trochę trzeba wytyczać co i kiedy ma robić bo inaczej próbuje postawić na swoim i robić to co on chce. W grupie rówiesniczej nie mógł by sie migać a tutaj - no skoro 2-latek chce się bawić a nie rysowac to dlaczego on ma to robic. Nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi. Poza tym pomimo, że niby jest na 5 godz. bezpłatnych to musze płacić za zajęcia dodatkowe, radę rodzicow i za drugie śniadanie - to i tak prawie 100 miesiecznie.
Problem jest raczej taki, że w centrum nie ma żadnych super fajnych przedszkoli a dowożenie go to kolejne koszty.
 
Madzia,racja...u nas w szkole w tej drugiej grupie jest duzo 5latkow,pewnie dlatego tez ze wzgldu na kase,nie trzeba placic...masakra z tymi oplatami w przedszkolach,szok
 
reklama
Iza to Ci się udąło z przedszkolem :-)

Tak, tak! Miał♣am zamiar wysłac Martyne do przedszkola od września juz po 4 urodzinach, ale jednego dnia tak mi dała popalić, że złapałam za telefon i udało się od ręki w lutym :-)


Jak czytam o tych cenach to jestem w szoku bo Martyna skończyła edukacje przedszkolną 1,5 roku temu i płaciłysmy około 200zł w prywatnyma po tych zmisnach to kosmos cenowy!
 
Do góry