reklama
maga_86
mama jagódki ciągutki
- Dołączył(a)
- 9 Wrzesień 2005
- Postów
- 1 458
kinga mam pytanko...jak zamiarzasz stosować metodę naturalną skoro jeszcze nie masz miesiączki? pytam z ciekawości, bo nie wiem czy brak okresu nie eliminuje tej metody,a może to po prostu ja mam na ten temet za małą wiedzę..
katiNJ
Fanka BB :)
A ja juz wczoraj dostalam okres i jest 5 x obfitszy niz przed ciaza. P{ocieszam sie ze to dlatego z etyle czasu go nie bylo. Teraz czaekam do nastepnej miesiaczki i zaczynam uzywac plastra a nastepny miesiac ringu bo ginka mowila ze mam sobie wybrac co mi bedzie bardziej odpowiadac. Chce zeby pierwszy cykl byl natralny.
Po rozmowie z ginka doszlysmy do wniosku ze taka antykoncepcja bedzie dla mnie najlepsza, zwlaszcza ze koncze karmienie.
Po rozmowie z ginka doszlysmy do wniosku ze taka antykoncepcja bedzie dla mnie najlepsza, zwlaszcza ze koncze karmienie.
K
KingaP
Gość
maga_86 pisze:kinga mam pytanko...jak zamiarzasz stosować metodę naturalną skoro jeszcze nie masz miesiączki? pytam z ciekawości, bo nie wiem czy brak okresu nie eliminuje tej metody,a może to po prostu ja mam na ten temet za małą wiedzę..
tak tak, bo karmię tylko piersią, więc z teoretycznych moich informacji nie mam jajeczkowania. Obserwuję sie, ale zero śluzu, temperatury nie mierzę Szyjki macicy nie badam, bo mam stresa Z sexem poczekamy do wizyty u ginki.
A jak potomek pojawi się szybko, to bedę się cieszyć, bo mimo, że wyglądam jak nasto, lat mi przybywa
M
monika_pk
Gość
srodki hormonalne odpadaja...czuje sie po nich fatalnie...przed ciaza brałam Femoden (jeden z najlepszych ) i było to samo......pozostaje nam gumka ....zreszta zarłam hormony od 20 roku zycia.....dosc tego....a jesli bede miała znowu zostac mama...trudno .......co ma byc to bedzie....
pytia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2005
- Postów
- 4 681
maga_86 pisze:ja wkońcu po wizycie u gina :laugh: dostałam repeptę na tabletki, bo moja ginka jest zdecydowaną przeciwniczką zastrzyków...mam nadzieję,że nie będę miała po nich niepokojących objawów...zobaczymy
maga, a dlaczego jest przeciwna zastrzykom? Uzasadniła to jakoś?
maga_86
mama jagódki ciągutki
- Dołączył(a)
- 9 Wrzesień 2005
- Postów
- 1 458
powiedziała,że tolerancja kobiet na hormony jest różna, tabletki w razie nieporządanych działań można odstawić, zastrzyku nie, no i według jej doświadczeń zastrzyk uniemożliwia kobietom zrzucenie zbędnych kilogramów po ciąży....
Nastka
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 11 Sierpień 2005
- Postów
- 115
Mi ginekolog tłumaczył, że między tabletkami a zastrzykiem nie ma żadnej róznicy. Oba środki zawierają ten sam hormon, który jest bezpieczny dla maluszków. I przy jednym i przy drugim mopgą występować objawy podobne do tych z początku ciąży i bardzo prawdopodobne jest, że jeśli kobieta znosiła ciążę dobrze, to tez tak będzie się czuła po tabletkach. Róznica jest taka i chyba znaczna, że tabletki można odstawić w razie gdyby kobieta czuła się źle, z zastrzykiem trzeba się męczyć 3 miesiące. Jeśli kobitka źle znosiła początek ciąży i boi się zastrzyku ginekolog(mój) proponuje tabletki, jeśli wszystko będzie ok, spokojnie mozna po miesiącu zrobić zastrzyk i nic nie powinno się zmienić.
Ja jestem chyba odważna, bo od razu poprosiłam o recepte na zastrzyk. Chociaż chyba dlatego, że ciąże znosiłam dobrze. Zrobiłam zastrzyk w piatek i od tego czasu nic się nie zmieniło, zobaczymy co będzie dalej. W razie co będę Was informować Na ulotce było napisane, że nie stwierdzono u żadnej z badancyh kobiet wpływu zastrzyku na laktacje. To tyle Pozdrawiam wszystkie mamy i dzieciaczki.
Ja jestem chyba odważna, bo od razu poprosiłam o recepte na zastrzyk. Chociaż chyba dlatego, że ciąże znosiłam dobrze. Zrobiłam zastrzyk w piatek i od tego czasu nic się nie zmieniło, zobaczymy co będzie dalej. W razie co będę Was informować Na ulotce było napisane, że nie stwierdzono u żadnej z badancyh kobiet wpływu zastrzyku na laktacje. To tyle Pozdrawiam wszystkie mamy i dzieciaczki.
koga
Mama Maksa i Julka
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2005
- Postów
- 8 273
no i ja w końcu po wizycie u gina - stwierdził z zachwytem, że idealnie wygojone, a ja tak wcale nie czuję
ciągnie mnie i pobolewa czasami, na zszyciu zgrubienie, no i - Kinga, Catherinka - u mnie też jakieś takie wydzielinki i tym podobne :
przepisał mi Cerazette i będę brac, bo jeśli chodzi o metody naturalne, czy też mieszane tzn z gumkami w dni płodne - to stosowaliśmy je miesiąc .... a potem to już pojawił się Maks ;D ;D ;D
oczywiście jestem za rodzeństwem dla Maksa, ale za 2,3 lata
ciągnie mnie i pobolewa czasami, na zszyciu zgrubienie, no i - Kinga, Catherinka - u mnie też jakieś takie wydzielinki i tym podobne :
przepisał mi Cerazette i będę brac, bo jeśli chodzi o metody naturalne, czy też mieszane tzn z gumkami w dni płodne - to stosowaliśmy je miesiąc .... a potem to już pojawił się Maks ;D ;D ;D
oczywiście jestem za rodzeństwem dla Maksa, ale za 2,3 lata
reklama
A ja chcialabym chyba zastrzyk chociaż nie wiem co mi powie gin za tydz idę do niego na pierwsą wizyte akurat równo 6 tygodni mi minie.
A moze wiecie kiedy dostaje sie zastrzyk - czy trzeba czekac do okresu.
Co do seksu to ja juz jestem dawno po i powiem że tylko za pierwszym rarem dziwnie się czułam ale to raczej był lęk przed tym czy bedzie bolec czy nie a teraz jest nawet lepiej niż przed ciążą - tak mi sie wydaje.
A moze wiecie kiedy dostaje sie zastrzyk - czy trzeba czekac do okresu.
Co do seksu to ja juz jestem dawno po i powiem że tylko za pierwszym rarem dziwnie się czułam ale to raczej był lęk przed tym czy bedzie bolec czy nie a teraz jest nawet lepiej niż przed ciążą - tak mi sie wydaje.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 385
Podziel się: