Chcę mieć dziecko...

[Aquarelka]

Cannella a ile Twój chłopak ma lat? może jeszcze poprostu nie dojrzał do roli męża czy ojca. Może boi się odpowiedzialności która by na niego spadła? Kochana nie zadręczaj się. Nie wiem co Ci doradzić, może poczekaj cierpliwie. Mam nadzieję że szybko cos pójdzie na przód
A maturka? dasz radę:-) nie taki diabeł straszny

 

[Shiira]

.....

 

[KingaMZ]

canella pewnie nie raz slyszalas twierdzenie ze matura to nic przy sesji na studiach...i wiesz...to istna racja, sesja to jak matura tyle ze co pol roku i z wiekszej ilosci przedmiotow....dasz rade, trzymamy kciuki!! napewno zdasz
co do wieku twojego faceta to napewno nie dojrzal, a nie chce slyszec o zareczynach bo jak to facet...pewnie mysli ze zaraz slub, dziecko i koniec jego zycia młodzieńczego he he i boi sie ze tak to bedzie wygladac a przeciez on nie chce bo ma jeszcze czas na to...

 

[Cornellka]

bbb

 

[Patrycjaa]

Zosiek to witaj w klubie ja też mam jutro urodziny (nie chwaląc się hehe).

Cannella dasz rade matura to pestka w porównianiu właśnie do sesji na studiach. Już to wcześniej dziewczyny mówiły. Trzymamy kciuki:-):-) Pamiętaj stres jest najgorszym doradcą postaraj się wyluzować i bądź pewna tego, że umiesz i zdasz:-)

Ale tutaj normalnie konwersacja się znowu rozpoczyna:-) no tak wieczór się zbliża:-) ja Was będę musiała opuścić później bo mam siatkówkę ale wieczorkiem późniejszym będę:-):-)

 

[Anastazzja]

a Ty Patrycjaa ile latek kończysz? bo mi 21 stuknie a co do dzidziusia zmieniłam zdanie..strasznie bym chciała mieć już teraz.. w pracy codziennie przychodzą babeczki z dzidziusiami lub w ciąży i widać jakie są szczęśliwe

 

[Patrycjaa]

Ja skończe 22 lata kurcze jaka ja już stara jestem hehe

Ja też bardzo bym chciała mieć dzidziusia ale to nie tylko moje decyzja musi być, a szkoda

Zosiek przed zdmuchnięciem torta w urodziny życzenia się spełniają no to może już wiemy co sobie życzyć hehe

Opuszczam Was teraz dziewczynki ale będę wieczorkiem późniejszym

Miłego wieczorka:*:*

 

[Aquarelka]

Cannella to dobrze że by się cieszył:-) to wiesz co robić....aczkolwiek lepiej by było gdyby dziecko było waszą wspólną decyzją ale może rzeczywiście chłopak potrzebuje porządnego kopa

KingaMZ aaa dla mnie sesja wcale nie była jakoś wcale stresująca. Przebrnęłam szybciutko a teraz już druga się zaczyna i też nie czuję strachu...Ale ja już może tak mam bo matury też się nie bałam i prześlizgnęłam się nawet nie wiedziałam kiedy

 

[Cornellka]

vvv

 

[Anastazzja]

Patrycjaa:-) dmuchając świeczki pomyślę o nas wszystkich i może okaże się,że za kilka miesięcy wszystkie zafasolkujemy:-);-)