reklama
jak bylam z igorem w ciazy to jak wysuwal swoje konczyny to takie fajne gorki byly, widac bylo u mnie tylko tak jakby zgiecie reki czy nogi... 
matosia to byl taki impuls, wpadlam na pomysl takiego prezentu pod poduszke, nakombinowalam sie niezle zeby moj maz sie nie domyslil a on sie wsciekl...niee o wywolanie poszlo bo specjalnie poszlam do fotografa ktory wywoluje na miejscu i zrobil to przy mnie z mojej plyty...ale mocno byl zdziwiony nie powiem
(bo ja u jednego robilam a u drugiego wywolywalam...bo ten tylko zajmowal sie robieniem) natomiast moj maz sie zdenerwowal ze obcy facet widzial mnie nago...nie moglam mu wytlumaczyc ze to jest fotograf on inaczej patrzy na takie cos niz normalny facet i ogromnej ilosci babeczek robil takie zdjecia, naprawde w roznym wieku (powiedzial mi ze najstarszej kobiecie jakiej robil akty miala bodajze 72 lata!)....jak ochlonal to stiwerdzil ze zdjecia ladne i mu sie podobaja..teraz jestem w trakcie urabiania go zebysmy sobie wspolnie zrobili
naprawde bardzo fajne zdjecia robi ten fotograf jakby ktoras chciala
w gole jest bardzo mily i podczas sesji nie czuc tego ze jest sie nago..nie ma czasu myslec o tym...
no i od czego jest korekta pozniej heheheheh 
matosia to byl taki impuls, wpadlam na pomysl takiego prezentu pod poduszke, nakombinowalam sie niezle zeby moj maz sie nie domyslil a on sie wsciekl...niee o wywolanie poszlo bo specjalnie poszlam do fotografa ktory wywoluje na miejscu i zrobil to przy mnie z mojej plyty...ale mocno byl zdziwiony nie powiem
wiesz.... ja to po tym wszystkim nie moglam uwiezyc ze sie zdecydowalam...pewnie gdyby ten gosciu nie byl taki jaki byl to bym sie wycofala. Wszystko zalezy jak wyglada pierwsza rozmowa...ja do niego pojechalam, usiedlismy przed komputerem, on mi pokazal rozne zdjecia jakie robil innym, rozmawialismy jak ja bym chciala zeby to wygladalo on mi mowil swoje zdanie jakby mnie widzial..itd...rozmowa byla tak na luzie, gosciu byl taki sympatyczny, ze pierwsze 5 minut czulam sie nieswojo, tak glupio...a pozniej to zapomnialam ze nic na sobie nie mam. nie mialam czasu nad tym myslec, bo ciagle bylo zrob tak zrob siak
a jakie zakwasy mialam po tym! niektore pozy to naprawde wymagaja wysilku a na zdjeciach wygladaja jako bardzo naturalne
napewno kiedys to jeszcze powtorze 
reklama
Podziel się:
wstydze sie za bardzo