reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Choroby i ich leczenie - leczenie w ciąży i po...

reklama
Ja się melduję ..dwa dni bez ząbka byłam:szok: ale wprawiony na czas jakiś..w trakcie leczenie kanałowe..bez znieczulenia bo mam alergię na lignokainę..dziś jestem po kolejnej wizycie..i chyba za tydzień w czwartek kanał będzie już wypełniony...a potem koronka..jak pech,to pech:wściekła/y:
 
inez - super :-) w sekrecie Ci powiem, że ja też mam jednego takiego ząbka... obgryzałam kiedyś paznokcie, i na paznokciu poszło :cool2:
dobrze, że już masz to za sobą!!
 
Nu....cieszę się ,że chyba najgorsze mam już za sobą...na pestce z arbuza stracić zęba to przesada,ale na paznokciu to też nie lada wyczyn;-)
 
mój mąż ostatnio ukruszył na kromce z chleba, a dokładniej to chyba na pestce ze słonecznika :)) nie wiem jak to możliwe, ale skoro wam się to też zdarzyło to znaczy że trzeba mieć "szczęście" :))
 
mój mąż ostatnio ukruszył na kromce z chleba, a dokładniej to chyba na pestce ze słonecznika :)) nie wiem jak to możliwe, ale skoro wam się to też zdarzyło to znaczy że trzeba mieć "szczęście" :))

no wiesz.. ostatecznie Twój mąż też jest w pewnym sensie w ciąży, więc jest w grupie ryzyka :cool2: dobrze, że łamanie zębów na siebie przejął, więc Ty już nie musisz :-D
 
Gosiaczekkkk mam pytanie: czy paciorkowiec groźny jest tylko ten jeden rodzaj czy każdy? Bo mnie w szpitalu wyhodowali przy wymazie z pochwy streptococcus spp... a moja gin na miesiąc na stażu i nie wiem co robić...
Dziewczyny czy któraś wie coś w temacie tego cholernego paciorkowca??? Bo ja nie wiem...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja mialam paciorkowca typu B ( lac Streptococcus agalactiae ) , szbko trzeba było go zaleczyc.
Jeśli Twoja gin jest gdzieś na stazu i miesiac jej nie bedzie- to pędź szybko do innego lekarza, ktory ją zastępuje aby cos Ci przepisal.


Gosiaczekkkk mam pytanie: czy paciorkowiec groźny jest tylko ten jeden rodzaj czy każdy? Bo mnie w szpitalu wyhodowali przy wymazie z pochwy streptococcus spp... a moja gin na miesiąc na stażu i nie wiem co robić...
Dziewczyny czy któraś wie coś w temacie tego cholernego paciorkowca??? Bo ja nie wiem...
 
Do góry