reklama
my chrzcilismy nasza julke 12.11- też mieliśmy odłożyc chrzciny na przyszły rok z powodu braku ślubu kościelnego (zamierzaliśmy nawet połączyć nasz ślub z chrzcinami)- znalazł się jednak taki ksiądz który nie robił problemów...no i julka ochrzczona
aga31
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Listopad 2005
- Postów
- 2 350
ja andzelę(starszą córę) chrzciłam jak miała półtora roku a nad chrzcinami ewci sie jeszcze nie zastanawiałam. musielibysmy pomyśleć o obiedzie w jakieś knajpie bo w domu nie mamy za bardzo warunków.nie mam nawet stołu tylko malenki stoliczek ,zastawy na 20-30 osób też nie mam więc musiałabym pożyczyc bo kupować nie zamierzam,nie potrzebna mi do niczego. chyba w przyszłym roku bliżej wielkanocy będę sie zastanawiać teraz napewno nie. muszę zrobic rekonesans w lokalach ile by mnie taka impreza kosztowała.
karoo-kp
Mama Jagodzianki
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2006
- Postów
- 6 419
Ja bylam chrzczona jak mialam 11 miesiecy i juz chodzilam. Nad chrzcinami malej sie nie zastanawiamy w ogole - ksiadz u nas taki, ze na pewno do niego nie pojde, wiec najwczesniej chrzciny jak sie wyprowadzimy z tej dziury zabitej dechami, czyli jakies 5-6 lat... Ogolnie to nawet za bardzo kandydatow na chrzestnych bysmy nie mieli i myslelismy o chrzcinach przed komunia...
reklama
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
My chrzcilismy jak Sara miala 6 tyg., tj. na poczatku pazdziernika, ale to tylko dlatego, ze szwagierka chrzcila swojego 8 miesiecznego synka i robilismy podwojna impreze. Ja sama bylam chrzczona jak mialam prawie rok, moja siostra tez. A rodzinie sie nie daj, bo w koncu to ma byc Wasza decyzja, a nie reszty rodziny!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 39
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 392
Podziel się: