reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Chrzciny?

belgrano

Sierpniowa mama'06 Wdrożona(y)
Dołączył(a)
1 Czerwiec 2006
Postów
247
Witam.
Napiszcie mi kiedy chrzciliście swoje dzieciaki lub kiedy macie zamiar. Ja myślałem że na Wielkanoc ale rodzina mnie strasznie naciska i sam już nie wiem co mysleć.
 
reklama
my chrzcilismy nasza julke 12.11- też mieliśmy odłożyc chrzciny na przyszły rok z powodu braku ślubu kościelnego (zamierzaliśmy nawet połączyć nasz ślub z chrzcinami)- znalazł się jednak taki ksiądz który nie robił problemów...no i julka ochrzczona
 
Belgrano nic sie nie przejmuj ja bede robic chrzciny dopiero 28 kwietnia zresztą u mnie w rodzinie wszystkie dzieci były chrzczone dosyc pozno jak juz miały około poł roczku..pozdrawiam
 
Ja chrzciłam Kinge jak miała miesiąc z kawałkiem, ale sama byłam chrzczona jak miałam pół roku:-)
 
ja andzelę(starszą córę) chrzciłam jak miała półtora roku a nad chrzcinami ewci sie jeszcze nie zastanawiałam. musielibysmy pomyśleć o obiedzie w jakieś knajpie bo w domu nie mamy za bardzo warunków.nie mam nawet stołu tylko malenki stoliczek ,zastawy na 20-30 osób też nie mam więc musiałabym pożyczyc bo kupować nie zamierzam,nie potrzebna mi do niczego. chyba w przyszłym roku bliżej wielkanocy będę sie zastanawiać teraz napewno nie. muszę zrobic rekonesans w lokalach ile by mnie taka impreza kosztowała.
 
my chrzciliśmy obydwoje dzieci jak miały po 1,5 miesiąca,
moim zdaniem nikt nie powinien Wam narzucać terminu, to przecież Wasza decyzja
 
Ja bylam chrzczona jak mialam 11 miesiecy i juz chodzilam. Nad chrzcinami malej sie nie zastanawiamy w ogole - ksiadz u nas taki, ze na pewno do niego nie pojde, wiec najwczesniej chrzciny jak sie wyprowadzimy z tej dziury zabitej dechami, czyli jakies 5-6 lat... Ogolnie to nawet za bardzo kandydatow na chrzestnych bysmy nie mieli i myslelismy o chrzcinach przed komunia...
 
ja jestem chrzestną mojego małego kuzyna- i podawałam go jak miał 1.5 roku- hehe na swoim chrzcie chodził i księdzu pod sutanne zaglądał;-)
 
reklama
My chrzcilismy jak Sara miala 6 tyg., tj. na poczatku pazdziernika, ale to tylko dlatego, ze szwagierka chrzcila swojego 8 miesiecznego synka i robilismy podwojna impreze. Ja sama bylam chrzczona jak mialam prawie rok, moja siostra tez. A rodzinie sie nie daj, bo w koncu to ma byc Wasza decyzja, a nie reszty rodziny!
 
Do góry