reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Ciąża bliźniacza

evika super, że wszystko w porządku, na pewno humor Ci się poprawił. Waga maluszków też do pozazdroszczenia:-) Jak już masz 3 porody za sobą to naprawdę nie powinnaś się niczym stresować.

kasik25.9 witaj, wiesz już może jaka będzie płeć Twoich maluszków?
 
reklama
W 18 tc na USG lekarz stwierdzil, że prawdopodobnie będzie parka z czego sie bardzo cieszę bo już mam w domciu 4,5 letnią Olusię. Nie chcę się jednak póki co bardzo na to nastawiać bo wiadomo,ze to jeszcze może się zmienić choć nie ukrywam, że wolałabym aby tak zostało do końca. Najważniejsze by donosić do końca i żeby dzidzie były zdrowe.
 
Witam z rana jak zwykle niewyspana :)

Witam kasik na forum zapraszamy do dyskusji o wszystkim :)

Zastanawiałam się długo nad zakupem tego kojca i żałuję bo teraz to już mi się nie opłaca a uwierzcie że z takim bebolem nie idzie spać, podkładam poduszki kołdry a szkoda słów.

W ogóle to mam stracha nieziemskiego chyba nie wytrzymam do 37 tyg, wczoraj wieczorem miałam ze 3 mega skurcze i do tego bolesne jak na okres, wystraszyłam się, ale przeszło, niby dzieci już bezpieczne po sterydach ale boję się porodu strasznie
 
czesc dzewczynki!!
ja dzis bylam na badaniach krwi i moczu. wyniki dopiero w poniedzialaek, w poniedzialek tez wizyta u lekarza. Martwia mnie strasznie te twardnienia brzucha. Od wczoraj mam masakre jakas. A juz jak siedze albo w samochodzie dzis jak jechalam do laboratorium to to 20 min. W nocy brzuch za kazdym razem jak sie obudze twardy. Juz sama nie wiem co o tym myslec. Zebym do tego poniedzialku wytrzymala chociaz. Na pocieszenie bylam u fryzjera co bym w szpitalu jak czlowiek wygladala hehe. Mam wrazenie poza tym ze mi sie maluch przekrecil glowa w dol :( a drugi kombinuje chyba. Sama nie wiem, ale przeraza mnie to ze moglabym rodzic sn.

evika dobrze ze u Ciebie ok. Ty juz zaprawiona w boju to sie serio nie masz czego bac.
Kasik witamy na forum. No niestety wszystko jeszcze przed Toba, ale czas dosc szybko mija od 20-30 tyg a potem troche sie dluzy wg mnie :)
Olis nie martw sie bo to moze ze stresu te skurcze. Ciesz sie ze te sterydy dostalas i badz dobrej mysli. Ja juz po dzisiejszych podrozach leze tylko i nie zamierzam nic robic bo musze jakos dotrwac chociaz do tego 34 tyg

Co do poduszki to wylicytowalam za nie duze pieniadze i w poniedzialek chyba mi przyjdzie. Mam nadzieje ze jeszcze z niej skorzystam, a potem to ponoc dobre do karmienia dzieci.

A jak Wy sie czujecie kobitki?
 
Jedynka ja stwierdziłam że co ma być to będzzie z tym twardym brzuchem i przestałam się przejmować, a twardy mam częściej niż miękki, w nocy to samo, na wrześniowym wątku co druga dziewczyna też narzeka na twardy brzuch więc to chyba norma, tylko gorzej jak boli do tego ale od wczoraj mam spokój. Lekarz mój twierdzi że macica ok że w ogóle nie napięta to chyba nie jest tak źle.
 
hej dziewczyny,
ja raczej mialam noc spokojna:)nudzi mi sie strasznie samej i tak wlasciwie co weekend.juz bym chciala aby maluchy byly na swiecie,zeby czas ten juz zleciał to nie byłoby czasu tyle rozmyslac.ani cos porobic,ani gdzies pojechac,najlepiej lezec.ale ile mozna lezec ehhh,fioła dostane chyba.nawet nie ma z kim pogadac.
kasik25.9 witaj na formu i pisz do nas czesto:)
evika super ze u Ciebie dobre wiesci,tak trzymaj.jestes naprawde dzielna tyle dotrwac i sie w miare dobrze miec:)
 
Justella rozumiem Cie doskonale. Na szczescie w nieszczesciu moj z ta noga zwichnieta grac w ta swoja pilke nie moze wiec dzis i jutro w domku bedzie ze mna :) i na treningi nie jezdzi po pracy. No chyba ze mu znowu cos do glowy wpadnie i pojedzie gdzies, bo on to nie umie w miejscu usiedziec. Najgorzej to w tygodniu dnie mi tak wolna plyna. Wlaczam rano tv i wiem co o ktorej godzinie leci i tak odliczam czas do konca dnia. Taki dzien swistaka :). A nie masz jakiejs kolezanki co by Cie odwiedzala? Ja to jak lezalam plackiem to nikt mnie nie odwiedzal. tak sie poznaje przyjaciol. Lezalam jak kloda sama, a teraz co pare dni ktos zaglada zeby chyba popatrzec jak wyglada kobieta w ciazy z blizniakami na finiszu.

Olis ja w sumie tez mysle ze poki mnie nie boli to twardnienie to siedze w domu i nie jade do szpitala mimo ze mi lekarz mowil ze jak z 3 razy na godzine to jechac. Ale co oni mi zrobia w sobote czy niedziele, jak tam z jeden lekarz i pewnie kaza lezec i dadza mi nospe i luteine jak poprzednio czyli to co biore w domu. Martwie sie tylko ta szyjka :/
 
Justella rozumiem Cie doskonale. Na szczescie w nieszczesciu moj z ta noga zwichnieta grac w ta swoja pilke nie moze wiec dzis i jutro w domku bedzie ze mna :) i na treningi nie jezdzi po pracy. No chyba ze mu znowu cos do glowy wpadnie i pojedzie gdzies, bo on to nie umie w miejscu usiedziec. Najgorzej to w tygodniu dnie mi tak wolna plyna. Wlaczam rano tv i wiem co o ktorej godzinie leci i tak odliczam czas do konca dnia. Taki dzien swistaka :). A nie masz jakiejs kolezanki co by Cie odwiedzala? Ja to jak lezalam plackiem to nikt mnie nie odwiedzal. tak sie poznaje przyjaciol. Lezalam jak kloda sama, a teraz co pare dni ktos zaglada zeby chyba popatrzec jak wyglada kobieta w ciazy z blizniakami na finiszu.

Olis ja w sumie tez mysle ze poki mnie nie boli to twardnienie to siedze w domu i nie jade do szpitala mimo ze mi lekarz mowil ze jak z 3 razy na godzine to jechac. Ale co oni mi zrobia w sobote czy niedziele, jak tam z jeden lekarz i pewnie kaza lezec i dadza mi nospe i luteine jak poprzednio czyli to co biore w domu. Martwie sie tylko ta szyjka :/

Jedynka zebys wiedziala ze własnie w takich sytuacjach poznaje sie przyjaciol.moja jedna kolezanka mnie chciala odwiedzic z mezem,a wiem ze jak z mezem to przeciez musze cos naszykowac,dom ogarnac itd.jak zaprosilam ja sama,tymbardziej ze nie ma mojego meza to juz zmienili plany i ida na jakas impreze.z domu wyjsc racej nie wyjde nawet na spacer bo upal straszny.nie zycze zle,ale w sumie przez ta noge to przynajmniej masz meza w domu;)zeby tak cos mojego znieruchomilo hehe,ale w sumie nie zycze mu by chorował.Jedynka to ty musialas wczesniej lezec plackiem??ale przed zarejestrowaniem sie na forum?czemu martwisz sie ta szyjka,lekarz mowil ostatnio ze sie skrocila?chyba nie z tego co pamietam.ciekawe jak tam moja,mam nadzieje ze skracanie nie postepuje.nie potrafie tak lezec bezczynnie i nastawilam dzisiaj pralke z tymi rozkami;/wczeniej czas lecial tez dzieki temu ze na allegro buszowalam i czegos szukałam,a teraz juz raczej wszystko mam,choc patrzac po pokoju nic nie widac hehe

pozdrowienia
 
czesc brzuszki :))) mwybaczcie ze mnie nie bylo kilka dni ale mialam we wtorek i srode takie skurcze i stawianie sie brzuszka myssllam ze mnie moja ginka na oddzial polozy..... no ale upieklo mi sie i tylko odpoczywam w domu.......
ostatni tydzien przed nami i maluszki beda na swiecie :))) juz nie moge sie doczekac
pozdrawiam brzuszki i dziekuje za troske :)))
 
reklama
hej karolinkare,tak wlasnie myslalysmy o Tobie:)ciesze sie ze u Ciebie dobrze:)odpoczywaj ile sie da,nie rob nic,jeszcze ciut ciut i maluszki beda w Twoich objeciach.a co bierzesz jesli moge spytac na twardnienie i skurcze cos oprocz nospy?
moc pozdrowień
 
Do góry