reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

U mnie dziś 35+5. Szczerze to wypatruję jakis znaków ze moze zdecydują się szybciej wyjść. U mnie niby dwa tyg temu ważyły 2100 i 2200 to teraz koło 2500 powinny mieć.
2500 to juz chyba ładna waga jak na bliźniaki?

Ja bylam dzis na wizycie. Wszystko gra, dzieci maja 19mm i 2cm, termin wychodzi dla jednego na sylwestra, a dla drugiego nowy rok :D aktualnie 8+4. Ciąża najprawdopodobniej 2k2o. Jako, ze cc, to pewnie urodze jeszcze przed świętami. Byleby tylko dotrwac do grudnia :)
 
reklama
2500 to juz chyba ładna waga jak na bliźniaki?

Ja bylam dzis na wizycie. Wszystko gra, dzieci maja 19mm i 2cm, termin wychodzi dla jednego na sylwestra, a dla drugiego nowy rok :D aktualnie 8+4. Ciąża najprawdopodobniej 2k2o. Jako, ze cc, to pewnie urodze jeszcze przed świętami. Byleby tylko dotrwac do grudnia :)
A czemu cc? Masz jakieś wskazania??
U mnie musi byc cc bo jedna ułożona miednicowo.
 
A czemu cc? Masz jakieś wskazania??
U mnie musi byc cc bo jedna ułożona miednicowo.
Juz jestem po jednej cesarce, ktora tez mialam ze wskazań ortopedycznych. Ale, szczerze mowiac, cieszylam sie wtedy na to cc, bo nie wyobrażam sobie siebie rodzącej naturalnie 😬
 
A czemu cc? Masz jakieś wskazania??
U mnie musi byc cc bo jedna ułożona miednicowo.
Ja miałam jedno ułożone miednicowo i prawie do ostatniej chwili chcieli żebym rodziła naturalnie, na szczęście jedna obruciłs się w poprzek i dopiero wtedy dostałam skierowanie na cesarkę. Więc to zależy od szpitala. Po cesarce lekarz powiedział że miał problem z wyjęciem jej, tak się skubana w poprzek wcisnęła.
 
Ja miałam jedno ułożone miednicowo i prawie do ostatniej chwili chcieli żebym rodziła naturalnie, na szczęście jedna obruciłs się w poprzek i dopiero wtedy dostałam skierowanie na cesarkę. Więc to zależy od szpitala. Po cesarce lekarz powiedział że miał problem z wyjęciem jej, tak się skubana w poprzek wcisnęła.
To dziwne ze tak chcieli... Mi lekarz ostatnio mówił że jest to baaaardzo niebezpieczne i dla dzieci i dla matki. Nie wiem po co takie ryzyko podejmować 😱😱😱
 
Ja rodziłam 12 h naturalnie i podziwiam kobiety które dają radę 🙂 Też trochę bólu po CC ale źle nie było 🙂podpisałam ta zgodę na indukcję tylko ze względu tego że miało być lepiej dla dzieci. Cały stres miał z nich zejść jak to Pani Doktor ujęła 🙂 Przynajmniej poczułam co to poród naturalny i nigdy w życiu 😋
 
Ja miałam jedno ułożone miednicowo i prawie do ostatniej chwili chcieli żebym rodziła naturalnie, na szczęście jedna obruciłs się w poprzek i dopiero wtedy dostałam skierowanie na cesarkę. Więc to zależy od szpitala. Po cesarce lekarz powiedział że miał problem z wyjęciem jej, tak się skubana w poprzek wcisnęła.
W naszym szpiatu był duży nacisk na naturalne porody🙂ja od razu mówiłam że nie dam rady.
 
reklama
To dziwne ze tak chcieli... Mi lekarz ostatnio mówił że jest to baaaardzo niebezpieczne i dla dzieci i dla matki. Nie wiem po co takie ryzyko podejmować 😱😱😱
Tak jak mowi AleksandraOla99, w szpitalu na Starynkiewicza w Warszawie, nie patyczkują się, karzą praktycznie wszystkim rodzić naturalnie. Tam jest poradnia ciąż wielopłodowych i mają ogromne doświadczenie z blizniakami. Ja spać po nocach nie mogłam, tak się porodu bałam, ciągle byłam w stresie, przy każdej wizycie pytałam o cesarkę, i słyszałam że nie ma wskazań. Dla nich wskazaniem nie było ani to że jedno jest pośladkowo, miałam nadciśnienie, astmę, to pierwsza ciąża, jestem otyła, dzieci miały być duże. Na szczęście wcześniej niż miałam tam skierowanie na cesarkę, odeszły mi wody i pojechałam do szpitala w Wołominie do którego mam 3km, byłam tam wcześniej na oglądaniu oddziału ze szkołą rodzenia a akurat przyjął mnie i robił cesarkę mój ginekolog 😀 tak jak pisałam pół roku temu podtrzymuję że szpital w Wołominie do rodzenia jest najlepszy na świecie! Wyremontowana porodówka, personel miły, uprzejmy, pomocny, możliwość wykupienia prywatnego pokoju rodzinnego (tatuś był ze mną prawie 24/dobę) Zawsze będę miło wspominać cały pobyt w tym szpitalu 🙂
 
Do góry