o Evika super, ale masz już duże te dzieciaczki
i tak dlugo wytrzymałas 3w1. Co do żelaza to nie brałam, ale pracuję w aptece i lekarze przepisywali m.in. po ciężkich porodach, na anemie ogólnie nie za czesto ale przepisywali. Mysle ze jesli bylo by ryzyko uczulenia to by nie przepisywali w ogole.
reklama
lenna1982
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2010
- Postów
- 695
Evika powodzenia. Troszkę zazdroszcze ale wierzę, że każda z nas dotrwa do odpowiedniego momentu i też będzie miała takie śliczne wyrośnięte maluchy.
Lawenda cóż...wyrazy współczucia dla męża
Rainmanka kiedy teraz masz wizytę?Może przy następnej zrobi usg
Boże wychlałam pół litra coli a te małe krążowniki rozsadzą mi chyba zaraz brzuch z nadmiaru kofeiny
Lawenda cóż...wyrazy współczucia dla męża

Rainmanka kiedy teraz masz wizytę?Może przy następnej zrobi usg
Boże wychlałam pół litra coli a te małe krążowniki rozsadzą mi chyba zaraz brzuch z nadmiaru kofeiny
Lenna a jak ja uwielbiam cole...jest nałogiem moim.oczywiscie light.pije w ciazy,ale staram sie ograniczac bo poza kofeina,co2 moze ponoc wywoływac przedwczesny poród... 
Lawenda- ja chcialam miec choc jednego chłopca.wyszło dwóch.i teraz czasem mi szkoda ze ani pół dziewczynki wiecej nie mam,bo dziewczynki w perspektywie czasu sa fajniejsze,patrzac na moja córe i na moje relacje z moja mama...
Evika-trzymamy kciuki zatem,ale Ci dobrze.strasznie duze te Twoje dzieciaki "wychodowałas"
jak z pojedynczej ciazy!!mam nadzieje, ze nie masz zbyt duzo ciuszków w rozmiarze 50
no i musze Ci powiedziec ,ze masz przeslicznego szkraba w avatarze!!jesli to Twój, to dobrze ,ze masz blizniaki a szkoda ,ze nie wiecej
takich ładnych dzieci to powinnas jak najwiecej urodzic!!
powodzenia 6-go!!
Lawenda- ja chcialam miec choc jednego chłopca.wyszło dwóch.i teraz czasem mi szkoda ze ani pół dziewczynki wiecej nie mam,bo dziewczynki w perspektywie czasu sa fajniejsze,patrzac na moja córe i na moje relacje z moja mama...
Evika-trzymamy kciuki zatem,ale Ci dobrze.strasznie duze te Twoje dzieciaki "wychodowałas"
rainmanka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2010
- Postów
- 1 442
Lawenda ja też się cieszę że Twoja wizyta też wypadła pozytywnie
i współczucie dla męża że nie będzie chłopaka
ale gratuluję dziewczynek 
Lenna wizytę mam 21.09 i wtedy musi mi zrobić, jak nie to jej sama powiem. W sumie tak teraz myśle że chyba wczoraj wolała nie zaczynać z usg bo od dziś na urlop idzie a jak zobaczyła że z szyjką dobrze to dobrze.
Oj i jakbym się coli napiła....
A tak w ogóle to witam w ten deszczowy u mnie dzień.
Włączyłam pierwsze dziecience pranie, i zabieram się do układania rzeczy. Jak zobaczyłam ile tego mam to zbladłam. Będzie z tym będzie jak dzieci szybko urosną to połowy nie założe
Dziś mam też zamiar zamówić sobie podwójny podgrzewacz do butelek, mam nadzieję że się później przyda.
Lenna wizytę mam 21.09 i wtedy musi mi zrobić, jak nie to jej sama powiem. W sumie tak teraz myśle że chyba wczoraj wolała nie zaczynać z usg bo od dziś na urlop idzie a jak zobaczyła że z szyjką dobrze to dobrze.
Oj i jakbym się coli napiła....
A tak w ogóle to witam w ten deszczowy u mnie dzień.
Włączyłam pierwsze dziecience pranie, i zabieram się do układania rzeczy. Jak zobaczyłam ile tego mam to zbladłam. Będzie z tym będzie jak dzieci szybko urosną to połowy nie założe
Dziś mam też zamiar zamówić sobie podwójny podgrzewacz do butelek, mam nadzieję że się później przyda.
Witam się w ten deszczowy dzień. Jak dla mnie dobrze że deszczowy, przynajmniej nie buczę że ładna pogoda a ja w domu kiszę.
Dziś szkoła się zaczyna ale bym sobie zeszyty pokupowała i takie pierdoły do szkoły brakuje mi tego
I co wrzesień 3w1 zaliczony! A ginek tak panikował, że do końca sierpnia nie dotrzymam hihi,
Miłego dnia
Dziś szkoła się zaczyna ale bym sobie zeszyty pokupowała i takie pierdoły do szkoły brakuje mi tego
I co wrzesień 3w1 zaliczony! A ginek tak panikował, że do końca sierpnia nie dotrzymam hihi,
Miłego dnia
ayla1 - dziekije za mile slowa
takich "anolkow " mam w domu trojke , tylko ten w awatarze jest najmlodszy . Tamte starsze to juz gimnazjalisci
Ni i ten najmlpdszy - Zuzka ma najlepiej bo ma juz starszego brata i siostre , a teraz bedzie miala jreszcze moldszego brata i siostre
)) Szczesciara , co ...?
Ja zaluje ze sie za pranko dziecinne wczesniej nie zabralam , teraz i owszem mam poprane , ale juz widze ze nie dam rady poprasowac tej calej kupy ...
a tak na pocieszenie - u mnie tez leje , ponuro , wieje - paskudztwo ogolnie brrrrr .
Wiec slonecznego dnia zycze
Ja zaluje ze sie za pranko dziecinne wczesniej nie zabralam , teraz i owszem mam poprane , ale juz widze ze nie dam rady poprasowac tej calej kupy ...
a tak na pocieszenie - u mnie tez leje , ponuro , wieje - paskudztwo ogolnie brrrrr .
Wiec slonecznego dnia zycze
speedkasia
Zaciekawiona BB
czesc dziewczyny
troszke sie nie odzywalam wiec nadrobie w skrocie
)
jesli chodzi o zgage to mam wszedzie porozkladane rennie i im wyzej glowe trzymam tym mniejsza zgaga - jeszcze 2 mce temu i mi pomagaly migdaly .... teraz juz tylko rennie
ale jem tego tyle ze zasypiam z przylepionym do jezyka
mialam wczoraj wizyte i usg
dzieciaczki maja 2390 i 2250
szyjka ma 1.5 cm
justella przerazilam sie jak napisalas ze idziesz do szpitala na sterydy
i wieczorem do dr zestresowana pojechalam a ona ze jest ok
i ze mam szanse donosic do konca wrzesnia ..... troche to sie nie pokrywa z twoja sytuacja...
pisalas ze bierzesz nospe - ale ile tej nospy i czy cos jeszcze?
ja do tej pory na dzialce siedzialam 100km od wawy - jak mnie maz wiozl w niedz to skurcze mialam co 10 min ... myslalam ze zamiast do domu to do szpitala skreci ... ale przeszly
na mysl ze jeszcze 3 tyg mialabym wytrzymac jak dzieciaczki juz takie sporasne bylam przerazona a tu
czytam dzis ze evika takie duze brzdace ma w brzuszku
swoja droga gratuluje
ja wiem ze to dla ich najlepiej i ze zdrowizna beda
ale jak ty sobie evika radzisz?
ja juz mam problem niby ciesze sie ze juz po upalach bo cisnienie mniejsze
ale od czerwca chodzilam w japonkach a tu raptem jak inwalida skarpetki nie zaloze a z butami kombinuje na wszystkie strony...
moj jak jest pomaga
ale ostatnio to problem mam dzinsy czy majtoczki na stopy nacelowac
)) juz nie marudze
ale dziewczyny mi smaku na cole narobilyscie
a ja na 3cim piertze
a moj dba o zdrowa zywnosc i za nic coli mi nie kupi
(((
WIEM kfc zamowie z dostawa hehehe i cole tam daja .... jej szalenstwo
troszke sie nie odzywalam wiec nadrobie w skrocie
jesli chodzi o zgage to mam wszedzie porozkladane rennie i im wyzej glowe trzymam tym mniejsza zgaga - jeszcze 2 mce temu i mi pomagaly migdaly .... teraz juz tylko rennie
ale jem tego tyle ze zasypiam z przylepionym do jezyka
mialam wczoraj wizyte i usg
dzieciaczki maja 2390 i 2250
szyjka ma 1.5 cm
justella przerazilam sie jak napisalas ze idziesz do szpitala na sterydy
i wieczorem do dr zestresowana pojechalam a ona ze jest ok
i ze mam szanse donosic do konca wrzesnia ..... troche to sie nie pokrywa z twoja sytuacja...
pisalas ze bierzesz nospe - ale ile tej nospy i czy cos jeszcze?
ja do tej pory na dzialce siedzialam 100km od wawy - jak mnie maz wiozl w niedz to skurcze mialam co 10 min ... myslalam ze zamiast do domu to do szpitala skreci ... ale przeszly
na mysl ze jeszcze 3 tyg mialabym wytrzymac jak dzieciaczki juz takie sporasne bylam przerazona a tu
czytam dzis ze evika takie duze brzdace ma w brzuszku
swoja droga gratuluje
ja wiem ze to dla ich najlepiej i ze zdrowizna beda
ale jak ty sobie evika radzisz?
ja juz mam problem niby ciesze sie ze juz po upalach bo cisnienie mniejsze
ale od czerwca chodzilam w japonkach a tu raptem jak inwalida skarpetki nie zaloze a z butami kombinuje na wszystkie strony...
moj jak jest pomaga
ale ostatnio to problem mam dzinsy czy majtoczki na stopy nacelowac
ale dziewczyny mi smaku na cole narobilyscie
a ja na 3cim piertze
a moj dba o zdrowa zywnosc i za nic coli mi nie kupi
WIEM kfc zamowie z dostawa hehehe i cole tam daja .... jej szalenstwo
Wiatj speedkasia dawno Cie nie było, sporawe też te Twoje bąble 
A ja się trochę załamałam, bo przed chwilą dowiedziałam się że w najbliższym czasie zamykają oddział noworodków u mnie w szpit na tydzień i jeśli akurat bym wtedy miała rodzić to albo Nowa Dęba albo Stalowa Wola i jak tu być spokojnym cholera jasna w obcym szpitalu bez ani jednego znajomego lekarza masakra poprostu
A ja się trochę załamałam, bo przed chwilą dowiedziałam się że w najbliższym czasie zamykają oddział noworodków u mnie w szpit na tydzień i jeśli akurat bym wtedy miała rodzić to albo Nowa Dęba albo Stalowa Wola i jak tu być spokojnym cholera jasna w obcym szpitalu bez ani jednego znajomego lekarza masakra poprostu
Hej Kobitki,
podczytuję Was, ale średnio miałam sily na pisanie, na szczęście przeziębienie jakos udaje mi sie zwalczyć, więc i samopoczucie nieco lepsze (nie biorąc pod uwagę gigantyczną panike przed cesarka i jeszcze wiekszy strach, że zechca wyjść wcześniej, bo od kilku tygodni jedna główka wisi sobie tuż przy wyjściu, co strasznie przeszkadza w codziennych czynnościach, a i rozpościera wizję porodu sn, co jakoś mnie przeraża). Ja zgagę mam gigantyczną, teraz to już prawie po wszystkim, łagodzę ją sobie miętą, mlekiem, ale nie pomaga za bardzo
tabletek czy mleczek nie biorę, jakoś się przemęczę. Colę..hmmm...pozwalałam sobie na ten zbytek, w małych ilościach, ale jednak i co najmniej jedna czarna herbata dziennie, czuję potrzebę, jak wstaję i już
Jedynka śliczny brzunio, w ogóle bardzo ładnie wyglądasz
Ja chciałabym jeszcze kilka zdjęć przed rozpakowaniem sobie zrobić, ale najgorsze, że nie mam już zbyt wiele siły. Szczerze mówiąc, nie wiem, jak mialabym wytrzymać 40tygodni...
W poniedziałek z gorączką byłam na ostatniej wizycie u gina, zważył Maluchy, orientacyjnie maja kolejno 2600 i 2400, więc mam nadzieję, że po piatkowym spotkaniu po tej stronie brzucha będzie z Nimi wszystko w porządku, trzymajcie kciuki Brzuszki.
Wczoraj spać nie mogłam i udalo mi się kilka z Was odnaleźć na nk, więc wyslałam zaproszenia
A gdzie można zobaczyć Dzidziusie Kasiony?
jak czytałam przebieg Jej porodu, to przy końcu się oczywiście poryczalam, mam nadzieję, że moje życie też nabierze nowego sensu
Dobra, bo i tak się rozpisałam.
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie i życzę miłego dzionka z Brzuszkiem i Lokatorami
podczytuję Was, ale średnio miałam sily na pisanie, na szczęście przeziębienie jakos udaje mi sie zwalczyć, więc i samopoczucie nieco lepsze (nie biorąc pod uwagę gigantyczną panike przed cesarka i jeszcze wiekszy strach, że zechca wyjść wcześniej, bo od kilku tygodni jedna główka wisi sobie tuż przy wyjściu, co strasznie przeszkadza w codziennych czynnościach, a i rozpościera wizję porodu sn, co jakoś mnie przeraża). Ja zgagę mam gigantyczną, teraz to już prawie po wszystkim, łagodzę ją sobie miętą, mlekiem, ale nie pomaga za bardzo
Jedynka śliczny brzunio, w ogóle bardzo ładnie wyglądasz
W poniedziałek z gorączką byłam na ostatniej wizycie u gina, zważył Maluchy, orientacyjnie maja kolejno 2600 i 2400, więc mam nadzieję, że po piatkowym spotkaniu po tej stronie brzucha będzie z Nimi wszystko w porządku, trzymajcie kciuki Brzuszki.
Wczoraj spać nie mogłam i udalo mi się kilka z Was odnaleźć na nk, więc wyslałam zaproszenia
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie i życzę miłego dzionka z Brzuszkiem i Lokatorami
reklama
Anakonda nie martw się napewno wszystko będzie dobrze, dzieciaczki masz donoszone, a co do tej główki tuż przy wyjściu to też to mam od ok miesiąca wiem dokładnie jaki to ból. Powodzenia i dawaj znać jakby co!
https://www.babyboom.pl/forum/wrzes...ch-nowonarodzonych-pociech-43159/index12.html
https://www.babyboom.pl/forum/wrzesien-2010-f331/wrzesien-2010-a-35099/index2075.html#post5912363
https://www.babyboom.pl/forum/wrzes...ch-nowonarodzonych-pociech-43159/index12.html
https://www.babyboom.pl/forum/wrzesien-2010-f331/wrzesien-2010-a-35099/index2075.html#post5912363
Podziel się: